kategoria: A1200
[#31] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@SuperBuster11, post #30

no właśnie, żebyś nie płacił 50/50 to jeszcze by z tego może coś było
[#32] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@SuperBuster11, post #30

W takim wypadku podciągnąć można to pod art.286 kk czyli oszustwo, i nie ma tu minimalnej kwoty jak jest to z kradzieżą gdzie min. kwota wynosi 1/4 minimalnej krajowej czyli 437,5zł od 1 stycznia tego roku. W moim wypadku było to własnie podciągnięte pod oszustwo.
[#33] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Architect1200, post #32

no to ja przyznam, że od października czekam na doręczenie A1200 okazyjnie kupionej na olx.pl od osoby z Bielska - Białej :/ Moją podejrzliwość uśpiła m.in. deklaracja w opisie, że facet preferuje odbiór osobisty i może dowieźć sprzęt w obrębie miasta. Od końca tamtego roku prowadzone jest postępowanie w kierunku oszustwa. Po kilku mailach i SMSach druga strona transakcji przestała odpowiadać, utrzymując, że sprzęt wysłała. Później długa cisza, odezwał się sam już po wszczęciu dochodzenia, twierdząc, że to ja go przewaliłem, bo chcę zwrotu kasy a podobno paczka dotarła! Rzekomo zagubił potwierdzenie nadania, a jak zażądałem od niego duplikatu tego dokumentu, który można uzyskać na poczcie za niewielką opłatą (w końcu paczka to rejestrowana przesyłka), znów przestał się odzywać.

Niestety na olx i podobnych nie ma jakiejkolwiek weryfikacji użytkownika, a wszystkie ogłoszenia można umieszczać i zarządzać nimi z poziomu smartfona z kartą prepaid.

Jeszcze jedno, nie odpuszczajcie, nawet jeśli konto jest na słupa, to w jakiś sposób facet musi te pieniądze przelewać i finalnie wypłacać w jakimś bankomacie, w którym akurat może jest kamera. Jeśli przelewa na konta określonych innych osób, to mogą one odpowiadać za pomocnictwo. Niska wartość transakcji nie uzasadnia odstąpienia organów ścigania od uzyskania danych od banku, telekomów, w razie czego piszcie na PW.


Ostatnia aktualizacja: 29.01.2015 08:22:09 przez charliefrown
[#34] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@charliefrown, post #33

W moim przypadku gość posługiwał się numerem tel. 504-091-137
[#35] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Architect1200, post #34

w moim przypadku był to nr 512 587 556, nr prepaid jednak jak ustaliłem zarejestrowany na konkretną osobę mieszkającą w tym samym województwie, mail: gruziu43@o2.pl
[#36] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Architect1200, post #34

No ja też na początku stycznia na olx zobaczyłem ogłoszenie o A1200 (ale zdjęcia były inne) za 250 zł z Bielska Białej.
Dzwoniłem ale nie odbierał, ciekawe czy to był ten sam
ID ogłoszenia: 126699691 (może ktoś z Was też to widział).
Aukcja miała tytuł: Amiga 1200 + zasilacz + instrukcje
Na zdjęciu była między innymi instrukcja oraz dyskietka do GVP.
Jednego nie rozumiem. Przecież skoro on dalej umieszcza ogłoszenia, czemu policja go nie capnie?
[#37] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Architect1200, post #34

[dane chronione]

Architect1200, pisałeś jakieś oświadczenie na policji? Pierwszy raz coś takiego załatwiam i mógłbym sobie wcześniej już wydrukować i podpisać.

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2015 11:34:13 przez Drakon

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2015 20:15:55 przez mailman
[#38] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Drakon, post #37

sciagnij wszystkie dane, wydrukuj mejle, pojdziesz na Policje oni spiszą i zaczna robić swoje, w moim wypadku, trwało to pół roku, gościa złapano, osądzono i kase z odsetkami zwrócił a w papierach ma nasr.... za marne parę$$$.
[#39] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Drakon, post #37

Dokładne takie same dane co podałeś, zenannie złożymem oczywiśce. Nie wiem czy będą na policji od razu chcieli Ci zgłoszenie przyjąc, bo za krótki okres czasu, wiesz jak to u nich jest... Żeby nie mieć "Eny" nie przyjmują za szybko zgłoszenia w razie jakby wysłał sprzedawca zdecydował sie wysłać zakupiony towar bo maja śledztwo wszczęte z niepowodzeniem. Ja musiałem odczekać miesiąc do zgłoszenia i zgłosiłem to dopiero we wtorek w tym tygodniu. Możesz dodatkowo podać mnie jako drugiego poszkodowanego ja też dodam Ciebie w protokole u siebie jakby co. W razie informacji to PW.
Wydrukowałem wszystko, czyli:
- PrintScreena aukcji;
- PS przelewu z konta;
- PS aukcje z ebay z której były zapożyczone jego zdjęcia;
- PS pliku do którego mój skrypt zapisał informacje z jego urządzenia;
- PS informacji z numerem aukcji sprzedajemy.pl;
- PS korespondencji e-mail;
- SMS widział asp. osobiście z telefonu mojego, bo też chciał zobaczyć;

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2015 12:22:28 przez Architect1200
[#40] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Drakon, post #37

link
A z numerem 42 sąsiaduje skup metali kolorowych.
Znam to miejsce bo przechodziłem wielokrotnie tamtędy kiedy mieszkałem o 60 numerów dalej.
To menelownia i ten skup i okolice.
Zaniedbane mieszkania ADMu w stanie prawie zrujnowanym.

Oczywiście ludzie porządni też tam mieszkają.

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2015 12:23:48 przez Vato
[#41] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Drakon, post #1

Powrót do Amigi po latach - co na początek?
Szkoda że ten powrót zaczyna się od przekrętu i wyzycie na policji… Oby złe dobrego początkiem! Powodzenia!
[#42] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Vato, post #40

Wiem że adres jest nieprawdziwy, bo już gość został zweryfikowany na własną ręke. Ale dziękuje za informacje.
[#43] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Architect1200, post #42

facet pod nr 504 091 137 ogłaszał się na olx.pl pod ksywą "ZONY" (mam screeny) oferując m.in. Amigę CD32 z 30 grami za 400 zł. Jego sposób działania jest powtarzalny - najczęściej "sprzedaje" Amigę, jakieś gry na PS2 i PC i telefon marki Samsung.

Widzę, że mimo mojego zawiadomienia i wszczęcia postępowania przygotowawczego na poczatku listopada wciąż operuje tym samym numerem rachunku i działa bez najmniejszego problemu! Od października wciąż korzysta z tego samego numeru telefonu! To jest właśnie Polska. Olx.pl jeszcze sprzyja takim praktykom bo anonimizuje nazwę użytkownika i chyba nawet numer telefonu z archiwum olx.

Jeszcze jedno, w tej protezie państwa w imię ochrony danych osobowych zablokowano portal "dodaj oszusta", na którym nie mogłem sprawdzić sobie numeru telefonu ani numeru rachunku przed wysłaniem kasy.

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2015 13:31:37 przez charliefrown
[#44] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@charliefrown, post #43

Jeśli te zgłoszenia doprowadzą do pozytywnego zakończenia sprawy, to może i ja wybiorę się na policję ponownie, żeby zgłosić sprawę oszustwa ?
[#45] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@SuperBuster11, post #44

Życzę jak najlepiej ale wprawny oszust zakłada konto bankowe na "słupa" i sprawa ucicha dlatego że najczęściej właściciela konta nie da się namierzyć. Tak było w moim przypadku.
[#46] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Jacenty, post #45

A to takiego konta nie można zamknąć w banku na wniosek policji? Albo przynajmniej jakoś monitować/kontrolować? Gostek jakoś musi wypłacać pieniądze. Przecież można sprawdzić gdzie wypłaca(przez internet/bankomat). Bankomaty mają kamery. Albo to jest bardziej skomplikowane znaleźć takiego oszusta albo ktoś po prostu nie wie jak się do tego zabrać. Albo ja za dużym optymistą jestem.
[#47] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Tomski, post #46

Ale po co jak właściciel konta Pan Żul już tam nie ma złotówki (bo nawet karty do bankomatu nie dostał) a prawdziwy złodziej już "nagrywa" kolejnego żeby otworzył puste konto za flaszkę.
I co mu powiesz? "Panie Żulu... gdzie są pieniądze za aukcję?" i usłyszysz "kierownik.. daj dwa zeta bo na bilet mi nie starczyło...."

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2015 21:00:28 przez Vato
[#48] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Vato, post #47

To żul za piątaka, albo inny żul , który nie lubi tego żula powie coś co może naprowadzić na oszusta. Jakieś ślady pozostają. Trzeba tylko chcieć coś w sprawie zdziałać. Pewno, że lepiej łapać kogoś kto przekroczył prędkość o 10km niż kutego na wszystkie nogi cwaniaka.
[#49] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Tomski, post #46

Podejdzie do bankomatu w kapturze, morda owinięta szalikiem ...nie ma szans by rozpoznać, kamery w bankomatach to też pewnie nie jakieś HD.
[#50] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Jacenty, post #45

Żałosny jest ten kraj, gdybyś był Tuskiem juniorem, to po dwóch godzinach delikwent leżał by skuty na ziemi, a tak nas "szaraczków" wszyscy olewają. Od policjantów na prokuratorach kończąc!
Sorry za OT
[#51] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Jacenty, post #45

Jakby to był sprytny oszust to by tak zrobił. Ale w 90% takich przypadków, to gość poniżej 20lat, który potrzebuje na wódkę i białe. Idźcie na Policję i zgłoście przestępstwo, ścigane jest od 1pln z urzędu. Pomimo zmiennego IP i tak go znajdą, jak nie po banku to po innych rzeczach można. Policjanci na początku mogą zniechęcać do spisania zeznań, ale jak się przyciśnie to sprawa idzie do prokuratury, a ta wysyła do komisariatu odpowiedniego do miejsca popełnienia przestępstwa. Popełnił trzy lub więcej, to będą mieli większą motywację. Dostanie od 6 miesięcy do 8 lat, a całość kasy i tak będzie musiał oddać
[#52] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@flops, post #51

Tak, dokładnie już wymienilismy sie danymi na PW kto i gdzie składał zenanie, tylko jeszcze gdzieś po PL błąka sie osoba która zakupiła po mnie w styczniu A1200 za 200zł. Do portalu sprzedajemy.pl napisałem dziś i zablokowali jego aukcje, ale zanjąc życie za tydzień max dwa znowu wystawi następne.
[#53] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Architect1200, post #52

Przykra historia.
Jeszcze łobuz jest z BB ;/.
Nie odpuszczajcie.

btw.
Tydzień temu (czy coś) widziałem na OLX działającą A3000 za mniej niż 300 PLN .
Też się zastanawiałem czy nie fejk. Ale gościu podobno dostał Amigę w rozliczeniu i chyba rzeczywiście sprzedał za tyle.
[#54] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Ankuz MkOne, post #53

To jest fejk. Temat jest już na forum.
[#55] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@SuperBuster11, post #54

o kurcze, nie wiedziałem.
a ja się gościa już pytałem o detale tej amigi ale coś mnie tknęło.
co się z tym światem dzieje...
[#56] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@SuperBuster11, post #54

Jak to? Ta z obudową wycięta na CDROM co niby Buli kupił to fake?
Gdzie jest wątek o tym?
[#57] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Davka, post #56

To był fake. Zdjęcie z eBay, DVD dorobiony w Photoshopie, a BULI żadnego sprzętu nie kupił.
[#58] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@recedent, post #57

Ale za to średnia cena Amig 3000 poszła w dół. Antyhandlarzyny powinny być wniebowzięte ;)
[#59] Re: Powrót do Amigi po latach - co na początek?

@Architect1200, post #52

mam pytanie, czy ten człowiek jest użytkownikiem tego portalu? jezeli tak to czy ktoś może podesłać mi na PW więcej info na jego temat?? chodzi o nick ewentualnie adresy mailowe jakimi się posługiwał?

tak na marginesie to też się z nim kontaktowałem w sprawie A1200, ale jak napisałem że przyjadę po nią osobiście to kontakt się urwał
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem