Moje 3 grosze w temacie.
Przerabiałem różne rozwiązania Amigi z monitorami LCD, obecnie za najlepsze uważam dwa.
1. BenQ BL702A, 17 calowy LCD, dobrze znany tu i tam, bo pracuje z Amigą bez scandoublera. Kupiłem nówkę za jakieś 365PLN, nawet dwie sztuki i to w ciemno, bazując jedynie na forumowym zachwycie użytkowników. Wszelkie tryby PAL-owskie, czyli gry i dema, tudzież np. Protracker - powiem szczerze, jestem bardzo zadowolony. Jako, że nie wszystkie tryby pracują, to Workbencha używam w DblNTSC z overscanem. Ustawienia: H Pos 67, V Pos 60, Pixel 19, Phase 28. Do tego jeszcze mam sharpness na 4 albo 5. Paski są minimalne, mi nie przeszkadzają.
Dla porównania - poprzedni konfig, czyli scandoubler Scandex (zewn.) + Monitor 19 cali HP L1950g to była "masakra w paski", nierówne pixele itd. i nie dało rady w żaden sposób ich ominąć niezależnie od trybu graficznego. Ten sam sd z monitorami CRT współpracował elegancko, tylko problemem było wypalające wzrok 50Hz.
Jakby co, to Sachy/WT jest mi świadkiem co do jakości obrazu na tym BenQ :)
2. Samsung SyncMaster 940MG, znany z tego, że daje ładny obraz z Amigi przez scarta. Jest ileś tam modeli tego telewizoro-monitora, ja akurat trafiłem taką, dałem bodaj dwie stówki na Allegro, wychodziło, że drogo ale jak go rozpakowałem to nie żałowałem ani grosika, bo wygląda i świeci jak nowy.
Odkąd podłączyłem Przyjaciółkę przez w/w scandexa do wejścia VGA, uważam scarta za masakrę :) Obraz jest śliczny, pionowe paseczki praktycznie niewidoczne. Trzeba się przyglądać, żeby to dostrzec.
Zrobiłem kilka zdjęć, trochę przekłamują ale generalnie coś tam widać: 3x BENQ BL702A (Amiga 1200 przez VGA) oraz 2x SAMSUNG SM 940 MG (Amiga 500 przez VGA + scandoubler Scandex):