[#1]
Problem ze stacją dyskietek..
Jestem tu nowy, więc przede wszystkim witam szanowne grono Amigowców!
Dawno temu wygrzebałem Amigę 1200 z dyskiem 40MB. Po dorobieniu kabla do lcd i stacji dyskietek z PC (amigowa była martwa) okazało się, że dyskietki prawdopodobnie też nie żyją. Komputer trafił na kolejny rok do przechowalni. Ostatnio sobie o nim przypomniałem i postanowiłem wreszcie przypomnieć sobie stare czasy. Rejestrując się na forum okazało się, że Jacek (użytkownik PPA) jest moim ziomkiem:). Skontaktowałem się z nim i otrzymałem kilka dyskietek. Okazało się jednak, że mimo wszystko Amiga sypie na nich błędami. Kombinując na różne sposoby, zaczęła je czytać po odpięciu oryginalnego dysku twardego. Rozochocony tym, że wreszcie wszystko hula poszedłem po dyskietki Amigowe, aby je ponownie przetestować. Niestety, na jedną z nich stacja nie zareagowała, więc postanowiłem ją wyjąć. W momencie, kiedy zacząłem wciskać "eject" stacja zaczęła "czytać", tym samym wyjąłem dyskietkę podczas odczytu. Po tej sytuacji stacja przestała działać. Objawia się to w taki sposób, że po włączeniu Amigi pojawia się prośba o dyskietkę, wkładam ją i stacja jakby zaczynała odczytywanie. Obraz znika i po kilku sekundach pojawia się ponownie prośba o dyskietkę. Tutaj właśnie pojawia się moje pytanie, zabiłem stację, czy może jest możliwość jakiejś naprawy?
-Przepraszam za przydługi wywód