29.10.2016 12:15
[#126]
Re: Roadshow - zbiórka :-)
@pisklak, post #125
Finalna lista prezentuje się następująco.
Generalnie nic nam raczej nie zabraknie (różnice kursowe), tylko prosiłbym, żeby osoby, które nie wpłaciły całej kwoty (albo zżarły je opłaty), dorzuciły resztę.
Generalnie nic nam raczej nie zabraknie (różnice kursowe), tylko prosiłbym, żeby osoby, które nie wpłaciły całej kwoty (albo zżarły je opłaty), dorzuciły resztę.
Poprawię później. 
29.10.2016 16:08
[#131]
Re: Roadshow - zbiórka :-)
@_arti, post #126
Ech... fajnie gdyby amigowa społeczność tak samo skutecznie potrafiła wspierać otwarte oprogramowanie. Gdyby równie ochoczo szły zrzutki na ficzery AROS'a to pewnie każdy z nas używałby go zamiast OS 3.x. TCP/IP, USB i masa innych fajerwerków, które teraz są płatną opcją, mogłyby być darmowym (no ok... sponsorowanym) standardem...
Źródła AmigaOS 3.x wyciekły do sieci i każdy ma do nich dostęp. Techniką clean room design dałoby się doprowadzić AROS'a do 100% zgodności z AmigaOS. Tylko kto za to zapłaci?
Źródła AmigaOS 3.x wyciekły do sieci i każdy ma do nich dostęp. Techniką clean room design dałoby się doprowadzić AROS'a do 100% zgodności z AmigaOS. Tylko kto za to zapłaci?
29.10.2016 17:08
[#133]
Re: Roadshow - zbiórka :-)
@cahir, post #131
Właściciele praw do AmigaOS, marki Amiga etc. ,musieliby przestać traktować Amigę i pozostałości po niej jak coś na czym można ciągle zarobić, potraktować jak hobby i nie straszyć sądami, że o nielubieniu przez część użytkowników x86 czy innej niż M68k architektury nie wspomnę.
29.10.2016 19:57
[#140]
Re: Roadshow - zbiórka :-)
@_arti, post #138
E tam różnie. Jak płacisz za towar/usługę to płacisz dokładnie zadeklarowaną kwotę przelewu, a opłaty za operację ponosi odbiorca. Jak płacisz jako gift/do przyjaciela to do zadeklarowanej kwoty PP dolicza opłaty wysyłającemu przelew. Czyli od razu trzeba wpisać założoną kwotę i w następnym kroku dostajemy sumę z opłatami. Zawsze jest tak samo 
.
. 30.10.2016 06:53
[#145]
Re: Roadshow - zbiórka :-)
@cahir, post #131
Ech... fajnie gdyby amigowa społeczność tak samo skutecznie potrafiła wspierać otwarte oprogramowanie. Gdyby równie ochoczo szły zrzutki na ficzery AROS'a to pewnie każdy z nas używałby go zamiast OS 3.x. TCP/IP, USB i masa innych fajerwerków, które teraz są płatną opcją, mogłyby być darmowym (no ok... sponsorowanym) standardem...
Różnica jest taka że Roadshow jest i działa co można sprawdzić w jego demie, zatem w miarę wiem za co płacę. Przy AROSie jest sytuacja "zapłaćcie a kiedyś zrobimy", co nie przemawia tak dobrze do wyobraźni.
