Zapomniałeś dodać dla Ciebie.

I nie piętnaście złotych za nowe tylko z 50 co najmniej plus wysyłka, nie koloruj rzeczywistości na swoje. I wcale nie muszę tego nikomu sprzedawać wystarczy że sobie zrobię, a co za tym idzie nie nabije kieszeni handlarzy

Power Mac-a dalej mógłbyś dzisiaj używać w Homerecording tylko raczej z OS X MorphOS odpada z powodu braku sterowników.

Jeżeli przez czas, który poświęciłbym na zrobienie takiego rozszerzenia zarobię 100 zł, to wolę kupić to rozszerzenie za 50 zł

W takim razie możesz sobie kupić nawet dwa

Niesprawdzana płyta do A1200 poszła za 450zł:

http://allegro.pl/plyta-glowna-amiga-1200-rom-3-0-niesprawdzona-i6697863101.html

co "dla Ciebie"? Dla mnie ten sprzęt jest na tyle cenny, że Amigę 500 (z oryginalnym, Commodorowskim A501) sprzedałem za 100 zł, a PowerMaca G5 DP 2,7 kupiłem za złotych 400. Dla przeciętnego Kowalskiego to są ceny z sufitu za stare, nic nie warte szroty. Nawet jeśli "możliwości" porównujesz względem innych Amig to szybko zbłądzisz na manowce, bo to nie możliwości definiują cenę wyjściową, tylko kwota, którą kupujący są w stanie wyłożyć za dany przedmiot (vide - kartony po kilkaset peelenów).

Najpierw stwierdzasz, że rozszerzenie 512 "pod klapkę" powinno kosztować 15-20 zł a potem obiecujesz, że rozkręcisz domową produkcję za - bagatelka - 3 razy tyle. To w jakiej cenie mają biedni handlarze ten artefakt sprzedawać?

Nie obiecuje tylko że SOBIE zrobię czytać ze zrozumieniem nie uczyli? A wycenie sobie na tyle na ile będzie mi się podobać.

Tylko do puki nie było handlarzy to możliwości świadczyły o cenie wystarczy się cofną trzy cztery lata wstecz.

Cena definiuje sztucznie napędzany rynek przez handlarzy.

Wczorak napisalem w sprawie A1200 + A500
-brak odpowiedzi.Pewnikiem jednoczesnie wystawil za te sama kwote na allegro i od razu to poszlo

Jak SOBIE robisz to po co wypisujesz cenę? Sam SOBIE będziesz sprzedawał?

wycenie sobie na tyle na ile będzie mi się podobać.

I otóż to. Tak samo to działa w przypadku dowolnej oferty na Allegro/eBay/Giełdzie/OLX. Sprzedający wycenia sobie na tyle, na ile mu się podoba. Kupujący kupuje za tyle za ile chce/na ile może sobie pozwolić.

do puki nie było handlarzy to możliwości świadczyły o cenie wystarczy się cofną trzy cztery lata wstecz.

Trzy - cztery lata temu nie było handlarzy? Tere fere. Po prostu zainteresowanie było mniejsze, to i taryfikator inny. Jeden plus obecnego "balona cenowego" jest taki, że wiele sprzętów zamiast do pojemnika z elektrośmieciami trafia na różne Allegra/OLXy a później do pasjonatów (często z pośrednikiem, ale zawsze).

Nie było? Pisałem do ogłoszeniodawcy 15 minut po wystawieniu ogłoszenia i ani be ani me...

Po 10 minutach sprzedawca zapewne miał zapchaną skrzynkę ofertami i nie nadążał odpowiadać, a po 15 minutach dał sobie spokój z odpowiadaniem.

Jednocześnie raczej nie, bo na giełdzie było ogłoszenie o 19:31, a na Allegro komplet poszedł grubo po 22. Nie ma szans by ogłoszenie na A. tyle się utrzymało, bo handlarze mają automaty wyłuskujące takie oferty

Koniec świata

Handel się nie udał

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2017 17:55:29 przez KM

Słynna już Amiga 1200 box za 2025zł została usunięta?

Aż strach wystawiać Amigi, a co jeśli moja osiągnie taką cenę, wszak sprzedam ją w zestawie i może być taka sytuacja... czyżby cena regulowana albo detaliczna max?

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2017 02:55:17 przez xtro

Handel się nie udał

Licząc tak na oko za ile można to sprzedać:

- goła A500 nietestowana - 180
- zasilacz (o ile sprawny) - 80
- 65xe nietestowane - 80

Może wygrywający skumał że zapłaci 347 z wysyłką, a sprzeda za 360

Amigę 500 (z oryginalnym, Commodorowskim A501) sprzedałem za 100 zł

Frajer

No chyba, że niesprawna, wtedy to "uczciwa cena"
.

Teraz jest cudowna z cdromem

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2017 16:58:23 przez tbone

Czy ja wiem? Nie taki "Frajer" jeśli trafiła w dobra ręce .

Napiszę, jak to jest z kolekcjonerami, handlarzami i cenami na Allegro, z własnych obserwacji i doświadczeń.
Kilka miesięcy temu wystawiłem sporo amigowych gier, dwa tygodnie temu kolejną porcję. Wszystko od złotówki. I teraz najlepsze - nazwiska/ksywy licytujących powtarzają się regularnie, a sam towar w dużej części wraca do sprzedaży i tak się ten rynek samonapędza.
Ale żeby nie było, że to nowość, czy wyjątek - dwa lata temu szukałem jakiegoś strupa do miasta. Kryteria banalne - do czterech tysięcy, maks 1.4 pojemności i w promieniu 100 kilometrów. Obserwowałem regularnie OLX i...

...kurde, jest to samo - kolesie odkupują od siebie te graty, po czym wystawiają kilka stówek drożej. Mało tego - niektórzy wyspecjalizowali się w konkretnych markach/modelach i np. we Wrocławiu był (a może i działa do dzisiaj) facet, który poluje na Nissany Micra. W momencie kiedy jeden z nich mnie zainteresował, na parkingu pod jego blokiem stały jeszcze dwa inne, również trafione na OLX. Czekam i po kilku minutach są - Janusz i Grażyna biznesu. Oczywiście kupiony dla córki, już ktoś inny jedzie, ktoś już dzwoni, umowa na zięcia (a w rzeczywistości na osobę, która była właścicielem trzy handelki temu, bo samochód według moich obserwacji przechodził z rąk do rąk) i na kwotę typu 800 złotych, bo wie pan, hehe, podatek. Akurat miałem niedaleko, więc dostałem szansę uczestnictwa w tym cyrku na żywo.
Pożegnałem się, zostawiając Nissany Micra w tumanach kurzu, bo lato było wtedy gorące...

Sam nie wiem, po co to napisałem.

A ja mam sprawną, z rozszerzeniem (jakimśtam) - sam komp, i za 180zł (+ wysyłka) nie mogę sprzedać dla znawców tematu (poza serwisami ogłoszeniowymi).

Chyba coś nie tak ze mną - zacznę pisać po ichniemu :P

Panowie patrzycie na portale aukcyjne i narzekacie na handlarzy a poco patrzeć tak daleko... w temacie
A6095 - 9,5 MB FAST/SLOW RAM / Amiga 600
macie oferty ze ktoś kupi paręnaście sztuk chcecie mi powiedzieć ze te osoby stali członkowie tego portalu kupują to dla siebie - na pewno nie nawet od jednego z nich dostałem odpowiedz kiedyś na ogłoszenie jak byłem świeży w temacie retro ze sprzeda mi właśnie owo rozszerzenie za bagatele 330 zł :)

Stara zasada handlu dopóki są chętni to towar będzie w cenie im większe zapotrzebowanie tym więcej cwaniaków :)

Ale po co daleko szukać wystarczy zobaczyć wasze ogłoszenia w dziale giełda wniosek każdy użytkownika amigi = handlarzyna :D

Jeśli chodzi o ten zestaw A1200 + A500 z Giełdy PPE to został sprzedany pierwszemu chętnemu który napisał w kilka minut po publikacji ogłoszenia...Wiem bo długo rozmawiałem z gościem, jako że byłem drugi w kolejce i zestaw trafiłby do mnie, gdyby pierwsza osoba nie wywiazała się finansowo...Szkoda wielka bo to naprawdę uczciwa cena za taki zestaw i mam nadzieję że nowy właściciel będzie zadowolony.
Właściciel nie odpisywął bo miał kilkadziesiąt osób chętnych,które wysyłały po kilka wiadomości więc odpisywał tylko nielicznym...

Co do gościa ,który wystawił zestaw a500 i A1200 plus tam jeszcze Ram Elboxa to jest to zupełnie inny zestaw z rózniacym się osprzetem niż ten z giełdy,takze to tylko zbieg okoliczności. Rozmawiałem z właścicielem tej aukcji i negocjuję by zostać właścicielem tej A1200 poza alledrogo także zobaczymy jak to się skończy..ale zapytać zawsze można bo facet jest pasjonatem retro jak każdy z nas więc z takim się łatwiej dogadać niż z handlarzem.....apropos

Niedawno było ogłoszenie na olx że za Amige 500 co prawda całkiem ładną ale z całkowicie podstawowym osprzetem facet sobie życzył 900PLN....Napisałem do niego z pytaniem dlaczego wystawia tak drogo przecież nawet połowa tej sumy to zdecydowanie za dużo i że nikt nie kupi, a on w odpowiedzi napisał tak:
"Co pana to interesuję, to mój sprzęt i mam prawo wycenić go tak jak mi pasuje, a po za tym zawsze znajdzie się jeleń co to kupi....." I chyba się znalazł faktycznie jakiś jeleń bo ogłoszenie kilka dni później zniknęło...
Także można się domyśleć co siedzi w głowach osób które zrobia wszystko by zarobić te kilka PLN więcej.

To ogłoszenie też mnie rozwaliło: https://www.olx.pl/oferta/amiga-colecovision-pegasus-psx-ps2-gry-akcesoria-sega-wyprzedaz-CID99-IDklPms.html#6dc8fec716;promoted

Facet pisze, że zna rynek i za A500 woła 700PLN :D Faktycznie specjalista jakich mało...

Ostatnia aktualizacja: 17.02.2017 02:40:59 przez FeRu

Facet pisze, że zna rynek i za A500 woła 700PLN :D Faktycznie specjalista jakich mało...

Co się dziwisz? Ostatnio ktoś mi napisał, że _samo pudełko_ do Atari 65XE warte jest nie mniej niż 300 zł. Zboczeńców i psychopatów nie brakuje, a także tych, którzy kupują sprzęt po to, by stał na półce w kartonie. Nie wiem tylko, gdzie tę grupę zakwalifikować - chyba gdzieś pomiędzy zboczeńców i psychopatów .
Przegapiłem ten moment, kiedy pudełko zaczęło dodawać 100% do ceny sprzętu...

Ostatnia aktualizacja: 17.02.2017 08:35:41 przez Drakon

Dobrze to jaka jest cena "rynkowa 2017" Amigi 500 ?

Nie wiem :) Pewnie od 100 do 1000 :)