wszystko mnie omija... 
05.02.2019 18:59
[#245]
Re: Amigowcy z Poznania?
@porywacz_zwlok, post #244
I tak będę dążył do tego żeby znaleźć jakąś fajną miejscówkę na św. Marcinie w Poznaniu i trzeba temat rozkręcić. Człowiek co raz to starszy, czas ucieka a maszyna i atmosfera około tematu zacna. Dam znać o poszukiwaniach. Możecie się meldować ilu by było chętnych na stałe (przynajmniej 2x/rok) eventy? Muszę wiedzieć czego szukać p/k wielkości.
1. Ja czyli Ja
2.
Ostatnia aktualizacja: 05.02.2019 19:05:56 przez BomberMAX
1. Ja czyli Ja
2.
Ostatnia aktualizacja: 05.02.2019 19:05:56 przez BomberMAX
19.03.2019 22:53
[#251]
Re: Amigowcy z Poznania?
@viger, post #250
Czołem Amigowcy z Poznania :)
Piszę do Was tu lokalnie z Poznania.
Mam na stanie Amigę 600 - przeleżała w szafie X lat w suchym i ciepłym.
Przyjaciółka ma zasilacz, ale po próbie jej uruchomienia nie wstała.
Oględziny elektroniki w zasilaczu ukazały spuchnięty duży elektrolityczny kondensator.
Pomiary wykazały brak -12V. Dźwiękowo coś pykało rytmicznie w zasilaczu.
Moje zapytanie do Was.
Czy znalzałaby się dobra dusza, tak żebym mógł podjechać i podłączyć swoją przyjaciółkę pod inny (najlepiej sprawny:) )zasilacz?
Pozdro
Agrest
Piszę do Was tu lokalnie z Poznania.
Mam na stanie Amigę 600 - przeleżała w szafie X lat w suchym i ciepłym.
Przyjaciółka ma zasilacz, ale po próbie jej uruchomienia nie wstała.
Oględziny elektroniki w zasilaczu ukazały spuchnięty duży elektrolityczny kondensator.
Pomiary wykazały brak -12V. Dźwiękowo coś pykało rytmicznie w zasilaczu.
Moje zapytanie do Was.
Czy znalzałaby się dobra dusza, tak żebym mógł podjechać i podłączyć swoją przyjaciółkę pod inny (najlepiej sprawny:) )zasilacz?
Pozdro
Agrest
