Mi to nie chce działać na Pegazie. Pojawia się na chwile ekran z kaszaną i po chwili wraca na Ambienta. To coś jest pod Warp3D, a obrazek który jest wczytywany ma jakąś dziwny niekwadratowy rozmiar w dodatku odrobine większy niż maksymalny rozmiar tekstury w Voodoo3. Przeskalowałem więc ten obrazek do 256x256 ale też nie pomogło. Próbowałem różnych rozdzielczości - też nic.
Sprawdzałem to wszystko oczywiście tylko z ciekawości, bo nie uznaję jakichkolwiek innych wygaszaczy niż czarne ekrany. :) Po to mi się wygasza ekran żeby nic na nim nie było a nie latało coś niewiadomo po co. :)