W odpowiedzi na komentarz
#3
Notabene to na studiach udawało mi się najwięcej odłożyć... Ponieważ
studiowałem, starano się mnie nie obarczać płatnościami, bo wiadomo,
student biedny itd... A zarobić jak się chce zawsze można - począwszy
od pracy w wakacji po korepetycjach i pracę weekendową... Jak się chce
i coś umie zawsze się znajdzie sposób by zarobić te parę zł...