[#5]
Re: Pegasos II - recenzja
A mi się tekst podobał. To właśnie fan amigi w moim rozumieniu. Dokładnie podzielam jego odczucia. Mi do dziś się łezka w oku kręci jak przyniosłem do domu kupioną w sklepie A500, podpiąłem do monitora i zapuściłem pierwszą grę - Hybris.... czy choćby ten SZUM dysku w mojej A1200 (niezwykle głośny Caviar). Tekst nie był stricte recenzją - raczej felietonem.