Komentarze do artykułu: OnEscapee
16.10.2019 19:05
[#33]
Re: OnEscapee
Jaka chorwacka grupa jak tę grę węgrzy robili? Chorwaci to croteam od serious sama i talos principle, na amigę zrobili football glory
A samą grą jestem zawiedziony, słyszałem o niej już jakiś czas temu, w końcu postanowiłem zagrać no i nie ma to startu do flashbacka czy another worlda, w komentarzach pod longplayem ktoś to nazwał flashbackiem dla ubogich i pod tym bym się podpisał
Graficznie to może i mogło robić wrażenie, z tym się zgadzam, no ale cała reszta leży i kwiczy
Co z tego że bohater ma dużo klatek animacji jak steruje się nim jak klocem, nie jest tak źle jak w cyber forcie ale flashback to to nie jest
Walka też gorsza niż we flashbacku(przynajmniej na razie w bazie), strzelanie też nie daje satysfakcji, przewrotów żeby przeciwnika zajść od tyłu też się nie da zrobić)
No ale przede wszystkim głównym problemem tej gry są zagadki, już na samym początku bezsens bo żeby przejść początek trzeba się dać trafić statkowi obcych, w jaskiniach to już jest tragedia, doszedłem do momentu gdzie zdobywa się broń, trochę postrzelałem w następnej lokacji i spadły na mnie skały, tak mi się wydawało że coś z tym trzeba zrobić, no ale nie dało się uciec więc mówię pewnie kolejna animacja śmierci
Po zajrzeniu na longplaya okazało się że miałem rację i trzeba wrócić do poprzedniego ekranu, ale czas na to to niecała sekunda, jak normalny gracz ma się tego domyślić?
Potem ten witrażyk, aż zajrzałem rzeczywiście na jednej ze ścian jaskini jest lekka podpowiedź, na samym początku jaskiń, w miejscu które jest ślepym zaułkiem, po dojściu do zamka już się o nim nie pamięta
Potem roślino zwierz(miałoby to sens ale czemu to coś ze ściany tego nie zżera, byłoby logicznie), potem zagadka przy windzie, wkurzająca ale chociaż logiczna
Przeszedłem trochę, w zasadzie często sięgając do longplaya, grą jestem już zmęczony bo dla mnie jest toporna, we flashbacku czy another worldzie chciało się grać dalej żeby zobaczyć co jest dalej, popchnąć fabułę do przodu, te tytuły wciągały, a ten po prostu męczy i sprawia że odechciewa się grać
Jak dla mnie przereklamowane, spróbuję jeszcze zrobić później podejście ale chyba lepiej obejrzeć longplaya
A samą grą jestem zawiedziony, słyszałem o niej już jakiś czas temu, w końcu postanowiłem zagrać no i nie ma to startu do flashbacka czy another worlda, w komentarzach pod longplayem ktoś to nazwał flashbackiem dla ubogich i pod tym bym się podpisał
Graficznie to może i mogło robić wrażenie, z tym się zgadzam, no ale cała reszta leży i kwiczy
Co z tego że bohater ma dużo klatek animacji jak steruje się nim jak klocem, nie jest tak źle jak w cyber forcie ale flashback to to nie jest
Walka też gorsza niż we flashbacku(przynajmniej na razie w bazie), strzelanie też nie daje satysfakcji, przewrotów żeby przeciwnika zajść od tyłu też się nie da zrobić)
No ale przede wszystkim głównym problemem tej gry są zagadki, już na samym początku bezsens bo żeby przejść początek trzeba się dać trafić statkowi obcych, w jaskiniach to już jest tragedia, doszedłem do momentu gdzie zdobywa się broń, trochę postrzelałem w następnej lokacji i spadły na mnie skały, tak mi się wydawało że coś z tym trzeba zrobić, no ale nie dało się uciec więc mówię pewnie kolejna animacja śmierci
Po zajrzeniu na longplaya okazało się że miałem rację i trzeba wrócić do poprzedniego ekranu, ale czas na to to niecała sekunda, jak normalny gracz ma się tego domyślić?
Potem ten witrażyk, aż zajrzałem rzeczywiście na jednej ze ścian jaskini jest lekka podpowiedź, na samym początku jaskiń, w miejscu które jest ślepym zaułkiem, po dojściu do zamka już się o nim nie pamięta
Potem roślino zwierz(miałoby to sens ale czemu to coś ze ściany tego nie zżera, byłoby logicznie), potem zagadka przy windzie, wkurzająca ale chociaż logiczna
Przeszedłem trochę, w zasadzie często sięgając do longplaya, grą jestem już zmęczony bo dla mnie jest toporna, we flashbacku czy another worldzie chciało się grać dalej żeby zobaczyć co jest dalej, popchnąć fabułę do przodu, te tytuły wciągały, a ten po prostu męczy i sprawia że odechciewa się grać
Jak dla mnie przereklamowane, spróbuję jeszcze zrobić później podejście ale chyba lepiej obejrzeć longplaya