@MDW, post #30

a bedzie gral w kosciele na mszy na organach?

• Odpowiedz

@selur, post #31

• Odpowiedz

@selur, post #12

• Odpowiedz

@smackme, post #33

tak czytam ten wątek i aż żal dupę ściska, koleś odgrzebuje graty z czeluści i oczywiście - najwięcej do powiedzenia mają ci którzy nie kupili. od razu widać że atarowcy lol

szacun, za akcję dla P.T. rozumiem że mądrzy koledzy tu mają trochę drobnych żeby zaryzykowć ściąganie kontenerów z drugiego końca świata tylko po to żeby odkryć w wielu użytkownikach lokalnego polskiego forum naturę antosia macierewicza i jareczka w jednym.

• Odpowiedz

@MDW, post #32

Kurcze, trochę z offtopem pojechaliśmy z Chaos Guns (sorry), więc wrzucę tutaj - a'propos pogadanki Petra i Twego mocnego komentu o nie-istnieniu "naszego" świata i rozlecania się środowiska - ale wydaje mi się, że "i tak, i nie". Jak pamiętam pierwszy (albo prawie) tekst w języku polskim mówi o tym, że "młodzi" mówią już inną mową, i to już nie to, co było ;) - tekst przeżył pewnie niecały tysiąc lat i poznały go pewnie miliony ;) Ja tam bez bicia przyznam, że pewnie mam spore luki tu i ówdzie - i obawiam się, że mógłbym tak samo "olać" wykład jakiegoś guru od ZX Speca, czy nawet Atari czy kultowego również C-64. Tak czy owak - ludzie, którzy z sentymentem wspominają przekładanie dyskietek w A500, czy nawalanie z rodziną w North&South, Lotusa, czy nawet gapienie się na "Technological Death" (czasem może nie kumając z czym mają do czynienia ;) często nie miały zbyt wiele szans na poznanie tego pana - przecież w czasie gdy on zaczynał, ich historie z Amigą się właśnie kończyły...
Co do tego "panelu" Petro - to jest też kwestia zorganizowania tego tak, żeby zachęcić tych szwędających się ludzi. Właśnie na Pixelu dobrze to było zrobione, bo takie rzeczy odbywały się bardziej na forum, w większej przestrzeni, gdzie stały klasyczne kompy etc. - poza tym, że sala była zawsze całkiem pełna, to jeszcze ci bardziej "przypadkowi" ludzie przychodzący tam z dziećmi i wnusiami ;) musieli siłą rzeczy "nadziać się" na jakąś prezentację. Po Pixelu miałem akurat odwrotne wrażenia, no i ogólnie przeżywaliśmy to jeszcze w drodze powrotnej, jak i opiewając potem ziomusiom na miejscu "cooo tam się panie dziaaało..." łał, i w ogóle Amiga rulez! [no, a w ogóle, powiedzmy lekko buddystycznie filozując , wszystko wszakże też kwestią (braku) oczekiwań jest]

PS. ktoś nagrywał Petra jakkolwiek w ogóle?

Ostatnia aktualizacja: 23.06.2014 01:19:05 przez rolpho / D6

Ostatnia aktualizacja: 23.06.2014 01:19:42 przez rolpho / D6

• Odpowiedz

@smackme, post #34

• Odpowiedz

@slay, post #36

Jeśliby jakieś Wprost udostępnił zapis z Petro, to możliwe, że okazałoby się, że był cichym najemnikiem ludzi stojącymi za jakimś billem gejtsem ;] który rozdaje karty niczym banksterka rządy
Co do tego "zina" - to ciężko to nazwać "zinem", bo jest piękniej wydany niż większość dawnych pism o komputerach w czasach świetności ;) - nie widzę tego nigdzie. Kurcze, gdybym wiedział, to nabrałbym z pół kilo - bo się odgrażali, że dla wszystkich bez rezerwacji nie starczy (a potem coś tam leżało cały czas). Ładnie zrobione - ale wartość merytoryczna jest raczej sentymentalna - w sensie, dla amigowego wyjadacza raczej "macierewiczowych" sensacji tam nie uświadczysz. Acz "zin" jest całkowicie zdominowany historią Amigi ("Tribute to Jay Miner") i 2 konkretnymi artykułami o historii Sensible Soft. i Bitmap Brothers. Grube to dosyć i sporo fot/skrinszotów.

Wrzucam ponownie linę, bo MDW już słałem:

https://www.dropbox.com/sh/o66j1dwyhlpsd4g/AADehkbn5CmY0UUV3NKGTxida/Amiga

-artykuł Voyagera o scenie (mam nadzieję, że nikt nie będzie ścigał o prawa autorskie i takie tam - w razie co, proszę o opr. w temacie, to zdejmę szybko) - jakość fot do bani niestety :/, a Wasze produkcje też się oczywiście znalazły w annałach "historii"


PS. wrzucili wywiad z Jonem Hare i Mike'iem Montgomery'm
http://youtu.be/LWPs9RKSmGg



Ostatnia aktualizacja: 23.06.2014 13:59:01 przez rolpho / D6

Ostatnia aktualizacja: 23.06.2014 14:10:25 przez rolpho / D6

• Odpowiedz

@slay, post #36

• Odpowiedz