Komentowana treść: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment
[#1] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment
jak ta informacja ma się do informacji o bankructwie Hyperionu?
[#2] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@rwks, post #1

Może tak, że ja jutro będę sprzedawał nowe Amigi(wykopane projekty z czeluści i wizji inżynierów Commodore) tylko za 500zł;D. Zmierzam do tego, że teraz mogą wypisywać wszystko przy bankructwie.

Ostatnia aktualizacja: 25.02.2015 21:36:31 przez Tomski
[#3] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@Tomski, post #2

no właśnie - do czasu wyklarowania się sytuacji (a o ile ktoś nie uratuje i nie wykupi Hyperionu to cały dorobek AOS4 z uwagi na sprawy prawne idzie w kanał) - takie rewelacje i zapowiedzi są co najmniej niepoważne
[#4] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@rwks, post #1

jak ta informacja ma się do informacji o bankructwie Hyperionu?
Ano to jest to o czym pisałem w komentarzu pod nieszczęśliwie sformułowanym njusie, a wystarczyło dodać na końcu "Firma Hyperion Entertainment zbankrutowała ?" znak zapytania, szczególnie gdy się nie jest pewnym jak działa prawo w burdelu brukselskim. A tak ludziki myślą że Hyperion już poszedł na dno...
[#5] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@rwks, post #1

Nijak ma się to do sytuacji firmy. Frieden poinformował jak toczą się dalej prace nad systemem.
[#6] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@Leon, post #5

Jak orkiestra na Titanicu? Czy co
[#7] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@Leon, post #5

Nijak ma się to do sytuacji firmy. Frieden poinformował jak toczą się dalej prace nad systemem.


no wlasnie, takie ewidentnie kompletne odseparowanie od egzystencjalnej rzeczywistosci to tez bym sobie zyczyl, pewnie mozna tak na socjalu. tymczasem wpis na blogu o podobnej tresci mielismy w marcu zeszlego roku. znaczy panowie grzebali w detalach do nastepnego wpisu od tego czasu, a tymczasem kasa pokazala pewnie czwarte dno, no i ktos sie zorientowal... ale poczekamy i pewnie sie wyjasni.
[#8] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@Ferin, post #4

ludziki myślą że Hyperion już poszedł na dno...


Raczej myślą sobie, że jest okazja dokopać, odreagować...Nie wierzę, że nie znają takich pojęć jak, wyrok wydany zaocznie, odwołanie, prawomocność...że jest jeszcze AEon i ściśle z nim współpracujący bracia Frieden...
[#9] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@wawrzon, post #7

no poczekamy

mamy w tym już niezłą wprawę
[#10] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@wawrzon, post #7

Po co masz czekać. Ty już wszystko wiesz. A najlepsze, że na AW twierdziłeś tosamo, potem przyznałeś, że zrobili jednak postęp a tu dalej rżniesz głupa, że te wpisy się nie różnią a minął rok.
[#11] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@pini, post #10

A ja nie czekam, ja szczekam.OK
[#12] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@rwks, post #1

Część programistów pod bankructwie Commodore także pracowało nad swoimi częsciami systemu więc nie widzę powodu że tu mogłoby być inaczej
[#13] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment
Prawdę mówiąc to w świecie nowych Amig (czymkolwiek miałyby one być) zdecydowanie bardziej potrzeba pokonania bariery maksymalnej ilości RAMu, a dopiero potem ewentualnie uruchomienia kolejnych rdzeni.

Tak samo jak z tą mityczną już wręćz ochroną pamięci. Na jej brak narzekają głownie ci co Amigi na codzień nie używają. A nawet gdyby ta ochorna nagle jakimś cudem się pojawiła to niewiele by dała takiemu przeciętnemu "zjadaczowi" AmigaOS4 czy MorphOS. Aplikacje, które mają błędy wywalałyby się z ochorną jak i bez niej. Za to zwiększenie ilości dostępnego RAMu czy np. podrasowanie przeglądarki www każdy odczułby od razu. :)

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2015 08:50:24 przez MDW
[#14] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@MDW, post #13

Prawdę mówiąc to w świecie nowych Amig (czymkolwiek miałyby one być) zdecydowanie bardziej potrzeba pokonania bariery maksymalnej ilości RAMu,


64-bitowy AROS nie ma limitow, co najwyzej moze miec limit maksymalnego alokowalnego bloku pamieci (to bedzie gdzies w okolicach 64GB) :P
[#15] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@MDW, post #13

Otóż ochrona pamięci bardzo dużo dałaby przeciętnemu "zjadaczowi" AmigaOS 4 czy każdego innego systemu. Przede wszystkim, zmniejszyłaby szansę na to, że jeden proces będzie zmieniał pamięć drugiemu. Za tym idzie zwiększenie stabilności działania samego systemu (bo np. proces X nie może ingerować w pamięć jądra systemu) jak i działających aplikacji (bo jeśli np. proces X ma błąd w zarządzaniu pamięcią to nie spowoduje on wywałki procesu Y).

Wprowadzenie mechanizmów ochrony pamięcią do systemów amigowych oczywiście miałoby "negatywny" skutek uboczny - zablokowanie działania przeróżnych patchy. W przypadku AmigaOS 3.x oznaczałoby to oczywiście konieczność pożegnania się z przeróżnymi łatkami (np. FBlit), ale prawdopodobieństwo wprowadzenia ochrony pamięci w tych systemach jest IMO bliskie zeru. AmigaOS 4 i MorphOS IMO zyskałyby bardzo wiele.

Tak czy owak, nie sądzę żeby AmigaOS 4 i MorphOS dostały takie mechanizmy w niedalekiej przyszłości (jeśli w ogóle). Użytkownicy byliby solidnie wkurzeni, a deweloperzy tych systemów to nie Microsoft czy Apple, żeby mogli sobie pozwolić na "dyrygowanie" użytkownikami i twórcami aplikacji ;).

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2015 09:59:48 przez tomekwojcik
[#16] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@tomekwojcik, post #15

Otóż ochrona pamięci bardzo dużo dałaby przeciętnemu "zjadaczowi" AmigaOS 4 czy każdego innego systemu. Przede wszystkim, zmniejszyłaby szansę na to, że jeden proces będzie zmieniał pamięć drugiemu.

Ale przecież programu, który ma takie błędy, że wychodzi poza zaalokowaną przez siebie pamięć i tak się nie używa. Może soft z Amigi Classic był pełen takch crapów ale np. pod MorphOSem to już wcale nie jest takie częste. Nowe aplikacje są zdecydowanie lepiej napisane, programiści sprawdzają czy ich kod nie generuje takich błędów. Tak więc jak się używa normalnego softu to dodanie ochrony pamięci niczego nie zmieni. Natomiast dodanie RAMu jak najbardziej zmieni. Wie to każdy, kto próbuje normalnie używać np. Blendera czy OWB. Co mi da fakt, że jakiś potencjalny crapowaty program wywalając się nie wywali systemu skoro ja takiego crapa i tak nie będę używał, bo się wywala? No a to, że nie będę mógł używać dobrego softu z powodu braku RAMu to już jest problemem. OWB jest świetne ale dzisiejsze technologie webowe megabajt traktują jak my kilobajt (albo do niedawna bajt). Każda przeglądarka na każdej platformie jest w stanie zjeść każdą ilość pamięci. Dożyliśmy absurdalnych czasów w których bardzo proste aplikacje dla urządzeń mobilnych często "ważą" 10-20MB (i nie tłumaczy ich nawet fakt, że paczka zawiera obrazki, dźwięki, dane...).

Ja NIE POWIEDZIAŁEM, że ochrona pamięci nie jest potrzebna. Ja POWIEDZIAŁEM, że zdecydowanie bardziej potrzebne jest zniesienie limitu dostępnej pamięci. I to powinno być absolutnie najwyższym priorytetem.

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2015 10:31:16 przez MDW
[#17] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@mschulz, post #14

64-bitowy AROS nie ma limitow, co najwyzej moze miec limit maksymalnego alokowalnego bloku pamieci (to bedzie gdzies w okolicach 64GB) :P

No i tu aż ciśnie się na usta cytat z klasyka ("Psy"):
"Nooo, to jest argument przeciwko szkole".

To faktycznie jest bardzo ważna cecha AROSa, którą góruje on nad AmigaOS4 i MorphOS.
[#18] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@MDW, post #16

Tak samo jak ja nie powiedziałem, że zniesienie limitu pamięci nie jest potrzebne. IMO oba ficzery powinny być na górze listy TODO deweloperów zarówno AmigaOS 4 jak i MorphOS.

Jeszcze a propos tego, że programy są lepiej pisane niż kiedyś - otóż jako programista z ręką na sercu mogę Ci powiedzieć, że nie są. Wiele na siebie wzięły systemy operacyjne i języki programowania, ale prawda jest taka, że błędy wynikające ze złego zarządzania pamięcią przez programy są codziennością. Dzień bez wysypki Adium na OS X z tego właśnie powodu (na Maku "segmentation fault" nazywa się "EXC_BAD_ACCESS") jest dniem straconym ;).
[#19] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@tomekwojcik, post #18

Ja porównywałem tylko programy dla AmigaOS 3 z programami dla AmigaOS 4, MorphOS, AROS. Moim zdaniem wszystkie programy napisane dla neo/pseudo-Amig jednak są mniej "wywrotne". Developerzy bardziej sprawdzają czy program nie grzebie tam gdznie nie powinien. Pomijam szybkie porty z innych platfrom, bo ich (nie)stabilność to sprawa raczej autora niż portującego. Oczywiście i wśród czysto amigowych, nowych aplikacji są czarne owce. Ale się po prostu nie używa. :)

A to, że na innych platformach też jest dużo crapów to się zgadzam. Odkąd weszły obiekty, wątki to programiści tworzą bardzo frywolnie swoje aplikacje. Prawie codziennie w pracy widzę rozwiązania (dla iOS i Android) na widok których robi mi się słabo. Np. elementy aplikacji, które przyjmują założenie, że jeden wątek skończy się wcześniej niż inny. :) :) Zupełnie absurdalne rozwiązania, które zupełnie nie przystoją wielkim firmom, które się pod tym softem podpisują.

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2015 11:34:24 przez MDW
[#20] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@MDW, post #17

Być może dlatego, że AROS kompatybilny jest z AmigaOS 3.x na poziomie źródeł.
[#21] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@MDW, post #13

...a dopiero potem ewentualnie uruchomienia kolejnych rdzeni.


Ta obsługa jest o tyle bardzo potrzebna, że PPC w obecnych płytach są relatywnie słabe a i tak połowa (P5020, PA6T) leży odłogiem. W przypdku P5040 to już trzy rdzenie rdzewiałyby. Ewentualne nowsze, sensowne (np. z altivec) PPC są też tylko wielordzeniowe...skoro już są i się za nie zapłaciło...

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2015 13:19:46 przez pini
[#22] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@pini, post #21

Prędkości na G4 1,67 GHz mi nie brakuje, a RAMu już teraz brakuje. :(
[#23] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment
Wilki o gwiazdach tez rozwazaja i co z tego? Jak timberwolf dziala widzial kazdy kto mial cierpliwosc, z reszta tego co Friedenowie popelnili jest podobnie. Juz widze jak swietnie te rozwiazania zaimplementuja. a nawet jak im sie uda to jaki bedzie efekt? Zadanie bedzie wykonywane na wielu jadrach, ale i tak tylko na jednym jednoczesnie bo reszta bedzie czekac az ten jeden skonczy? Czyli zamiast rownolegle uzywac wielu rdzeni beda dzialac szeregowo.
Furda ze bez sensu, przynajmniej bedzie oryginalnie.
[autocenzura]
[#24] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@MDW, post #22

Problemem jest to "mnie nie brakuje". Wiesz, mnie nie brakuje 3D ale zdaję sobie sprawę że wiekszości już tak. Spore grono użytkowników chciałoby odtwarzać filmy fullHD z jakimś "ciężkim" kodekiem. Monitory 4K już są powszechne...A co do RAM, pełna zgoda.Też by się przydał. Zbyt wiele tych działek do nadgonienia...
[#25] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@Valwit, post #23

Friedenowie zrobili dwa fajne porty: Heretic2 i Abuse więc nie zawsze wypuszczają shit.
[#26] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@mschulz, post #14

64-bitowy AROS nie ma limitow, co najwyzej moze miec limit maksymalnego alokowalnego bloku pamieci (to bedzie gdzies w okolicach 64GB) :P
Nie orientuję się w sytuacji i dlatego pytam, jest coś na AROSie co wykorzysta więcej niż dwa giga pamięci...? Jeśli tak to super ale jeśli nie to możecie zrobić ikonki takie po 25000 pixeli w bok i w dół i ze sto warstw, to może wtedy te 64 giga będzie jakoś wykorzystane całus
[#27] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@Ferin, post #26

OWB wykorzysta
[#28] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@michal_zukowski, post #27

Tak na marginesie zapytam i z góry przeproszę za ignorancję, ale czemu w zasadzie OWB zjada całą pamięć i zwalnia ją dopiero po zamknięciu przeglądarki, a nie np. zamknięciu karty? Bo faktycznie, przy moim 1 GB często pamięci brakuje, jak dłużej po necie pokopię, bez restartu przeglądarki. Ale, czy nie dałoby się zrobić tak, żeby OWB sam zwalniał pamięć, której już nie potrzebuje? Wtedy, to szczerze powiedziawszy, nawet pamięci by mi pod MorphOSem nie brakowało, nie tylko mocy procka.
[#29] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@Adam_K, post #28

Niestety nie da sie tak łatwo. Tak działa webkit a w szczegolnosci interpreter javascriptu, ktory sam z siebie takze wielbia mieć wycieki. Fab zrobil co mogl by ograniczyc te wycieki i poswiecil na to duzo czau. Plusem owb jest to, ze alokowana pamieć jest z jednej puli dzieki czemu po wyjsciu mamy oddaną całą pamięć.
[#30] Re: O obsłudze wielu rdzeni na blogu Hyperion Entertainment

@michal_zukowski, post #29

Plusem owb jest to, ze alokowana pamieć jest z jednej puli dzieki czemu po wyjsciu mamy oddaną całą pamięć.

Moze i oddaje cala pamiec, ale to nie znaczy ze w jednym kawalku. Pouzywaj sobie OWB tak zeby Ci zabral z 80% pamieci, nastepnie zamknij OWB. Faktycznie poziom na pasku zajetosci pamieci spadnie do poziomu z przed uruchomienia lecz stopien poszatkowania pamieci jest taki ze "ojesu".
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem