[#32]
Re: Wywiad z Marcinem "Suicide" Marzęckim
@MDW,
post #7
Amiga nie może być w mainstreamie, to zabiłoby jej ducha. Ducha tworzą technologie niszowe. W czasach świetności Amigi niejeden marzył o PC, który mimo dużych słabości architektonicznych i gównianego systemu operacyjnego był pod pewnymi względami nowatorski i ciekawy (dopasowane monitory o wysokiej jakości tekstu i modułowa konstrukcja), no i BYŁ niszowy. Gdy nadeszły czasy, gdzie w PC rozwiązano większość słabych rozwiązań architektonicznych, wprowadzono prawdziwe 32-bit z ochroną pamięci, doczekał się miliona dobrych systemów operacyjnych jego niszowość diabli wzięli. Stał się mainstreamowy, niczym ziemniaki na obiad. Hipsterzy zaczęli wówczas ślinić się na Apple, ale do czasu, bo dzisiaj nawet uchodźcy z Syrii mają iPhone'y. Amiga zeszła do głębokiego podziemia i moim zdaniem tylko dzięki temu trzyma swój kult. Co by było, gdyby Amiga była mainstreamowa? Byłaby na innym procku, z innymi bebechami, a klasyczne gry i tak trzeba by było uruchamiać na jakimś emulatorze nazywanym pewnie AmiUAE. A hipsterzy kupowaliby stare PC i jarali się DOSem.
Jest dobrze jak jest, byle tylko pamięć nie umarła, a dotychczasowe zasoby i wiedza były dobrze zarchiwizowane i dostępne. To wystarczy. Mnie jedynie brakuje na rynku wiernych replik. Nie minimigi, czy misty mimo całego szacunku dla twórców. Chciałbym by powstawały wierne w 100% repliki dawnych konstrukcji, bo ówczesny sprzęt prędzej czy później padnie, albo wyląduje w muzeach jak obrazy Matejki.