Komentowana treść: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"
[#31] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@Hexmage960, post #30

Piractwo dobiło Amige a może polityka C= nastawiona na zyski a nie na rozwój. Już tak nie dramatyzuj z tym Warezem, zwykły zbiór softu.


Walka z Piractwem prowadzi donikąd. Bo jeśli będą powstawać ustawy zakazy serwisy będą zamykane. To powtórzą się lata 90 gdzie nielegalny soft będzie sprzedawany. I z tym można walczyć ale nie z tym że możesz pobrać coś za darmo.

Bo jak by na to nie patrzeć to aby użyć legalnego czy nie legalnego Softu. Trzeba mieć Amige. Czy twierdzenie że przez nielegalny Soft spadła sprzedaż Amig jest niepoważne.

Poza tym teraz ludzie kupują Soft/Gry w ramach powiększenia kolekcji, zbiorów aby wesprzeć autora. Kiedyś o tym nikt nie myślał.


Błędem jest brak rozwoju, czyli nie sięganie po coś dzięki czemu możesz się rozwijać.

TOSEC to jest jedyna opcja aby poznać mniej więcej cały soft na Amige. Bo jeśli chcesz kupić wszytki Soft. To nigdy go nie poznasz.
[#32] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@TechNineWonder, post #31

Kupuję to, co aktualnie jest mi potrzebne lub nadarza się okazja. Interesuję się grafiką komputerową i programowaniem (i oczywiście grami).

Mam jasno sprecyzowane preferencje i cele odnośnie Amigi. Chciałbym poznać te wspaniałe programy na Amigę, ale tylko jak Autor je udostępni za darmo, albo drogą kupna oryginału.

Pirata to nagrasz se na dyskietkę i równie szybko skasujesz. Wyobraź sobie ile trudu musieli zadać sobie autorzy, żebyś mógł w to zagrać.

Piractwo miało duży wpływ na zapaść Amigi. Ja uświadomiłem sobie to zbyt późno. Kiedy zobaczyłem, jak ACS walczy o newsy, zaś nowe gry są na wagę złota. Zapragnąłem już wówczas wesprzeć firmę typu Vulcan Software, czy ClickBoom. Mam oryginał Napalma.

Mam również oryginalne płyty CD (duży zbiór). M.in. Amiga Developer CD v1.1, Amiga Developer CD v2.1, jedną płytę Aminet i wiele wiele innych. Naprawdę kupując te płyty miałem pewność że wspieram Amigę.
[#33] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@Hexmage960, post #17

Napisałem, że PageStream powstał na Amigę 680x0 więc logiczne dla mnie jest, że na 680x0 działa tak jak sobie tego zażyczył autor programu.

To samo można powiedzieć o ImageFx, na przykład. Jednak kiedy program ten powstawał, szczytem szczęścia i spełnienia w zakresie, powiedzmy, fotografii cyfrowej, było zdigitalizowanie klatki z VHS-u, w rozdzielczości MAKS. 700 coś na 500 coś a HAM8 uchodził za 8 cud świata. Teraz, sorry, ale nie chce mi się ślęczeć godzinami, żeby obrobić niewielki materiał z pstrykacza za 300 zł. Używam PPC, bo daje mi jakieś minimum przyzwoitości w zakresie pracy z, powiedzmy, współczesnym materiałem. Digitki z VHS-u już mnie nie kręcą.

Podobnie jest z DTP albo, np. z prezentacjami multimedialnymi. Nikomu nie chciałoby się bawić w PAL-owskie rozdziałki i HAM8, żeby osadzić jakiś obrazek w tekście czy prezentacji. Nawet skrajny minimalista obecnie będzie chciał to czasem zrobić wprost z aparatu.

Odpowiedzmy więc sobie na pytanie - rozmawiamy o czystym retro, uprawianym wyłącznie dla klimatu, czy o jakiejś, chociaż minimalnej, funkcjonalności?

Wiadome jest, że znakomita większość Amigowców nie mogła sobie na te karty pozwolić (w tym ja).

Czyżby o najzwyklejszy ból d... chodziło?

Ostatnia aktualizacja: 21.08.2016 19:01:31 przez Daclaw
[#34] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@Hexmage960, post #32

Wyobraź sobie ile trudu musieli zadać sobie autorzy, żebyś mógł w to zagrać.



Na pewno ale w latach 80/90 ale nie teraz. Teraz to jedynie kogo wspierasz to handlarzy którzy próbują na tobie zarobić.

Chyba nie chcesz mi wmówić że jak kupiłeś sobie DPV na ebay to wpierasz Amigę.

Co innego gdy kupujesz w Amigowych sklepach to jest w jakimś stopni wspieranie Amigowego rynku.

Producenci czy programiści raczej już na tym nie zarobią. Teraz to już trochę za późno. Jedynie można kupować nowy soft i nowe gry i stary soft gdy jest rozwijany.

A nie że ktoś sobie wykupi licencje i będzie sprzedawał to co było w latach 90.

Co innego Clonato Romy i WB. Jak najbardziej tak pakiet Amiga Forever można kupić. I te kompilacje na CD jakiś Soft który jest cały czas sprzedawany spoko.


Jak by ktoś zaczął nagle sprzedawać adf-y to wcale bym w tym nie widział wspierania Amigi.
[#35] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@TechNineWonder, post #34

Wsypywanie witamin do grobu z trupem go nie ożywi.
Pobieranie opłat za odwiedzanie tego grobu także.
[#36] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@ZbyniuR, post #35

No nie:) ale to tylko świadczy o tych firmach które tak robią. W sumie to jednej A-EON

No ale jak już byś chciał zarabiać gruby $ wydawać wszystko na legalu i sprzedawać muzykę w Empiku a prace graficzne wystawiać w Galeriach. I chciał byś to robić na Amidze przy użyciu Personal Paint i OctaMED. To w AmiStore można nabyć ten soft legalnie i komercyjnie na nim zarabiać.

Co może być dalece nie realne i odbiegać od rzeczywistości, no ale jak by ktoś chciał to jest taka możliwość.

No i ktoś może napisać chwała A-EON za to, no i spoko. Ja tam wole sobie przeglądać TOSEC, Zone i co mi tam Google wyszuka.
[#37] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@Hexmage960, post #11

No oczywiście że korzystają nielegalnie bo:
1. nie można zazwyczaj kupić legalnie.
2. używane są tylko hobbystycznie.
3. kupując oryginała na ebay czy gdzie indziej można tylko wspomóc kolesia co to sprzedaje, przecież ani grosz nie trafi do twórców programu, nie bądźmy naiwni.

Sam mam trochę oryginałów i się z tego cieszę, ale jest to soft, który kupiłem od autorów i wiem że kasa poszła do nich i że program jest rozwijany przez to nadal, np. roadshow, ppaint 7.3 (do teraz z nim walczę bo się na oryginalnej amidze nie uruchamia a na mosie chodził), Morph os, amiga os 4.1, whdload i wiele innych, ale nie kupiłem tego od osoby trzeciej po 20 latach jak programu się nie rozwija.
[#38] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"
materiał do druku na Atari ST

Po pracy na atari
gołymi rękami nie można brać papieru
muszą być dwie osoby
co za tym idzie wzrastają koszty utrzymania firmy
[#39] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@QUAD, post #37

Jeśli PPaint 7.3 przeznaczony dla Amiga OS 3.0 nie działa na Amidze to jest nonsens. To jest ciemna strona tych aktualizacji. Podobny problem podobno mają z najnowszym DOpusem. A ja mam problem m.in. z nowymi Asm-One.

Generalnie im późniejszy soft na Amigę tym gorzej ze stabilnością. Programiści nie przykładają się już tak rzetelnie do pracy, szczególnie jak przejmują kod źródłowy od kogoś innego.

Dla mnie niezawodność jest najważniejsza. Jest sporo starego softu, który przeszedł próbę czasu, działa na Amidze 1200 i z którego z przyjemnością korzystam.
[#40] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@Koyot1222, post #3

To chyba zależy co chcemy robić. Do złamania zwykłej, prostej książki bez zdjęć, wystarczy pewnie i PageMaker, nie wiem tylko jak tam z generowaniem PDF'a do druku.

Jeżeli chodzi o kolorowe gazety z wektorową grafiką i dużymi zdjęciami, to trudno mi sobie to dzisiaj wyobrazić

Kiedyś na ograniczonym PC, w niejakim polskim Cyfrosecie, pracowałem na monochromatycznym monitorze za pomocą tylko klawiatury bez użycia myszy. Zdjęcia wstawiano na montażu. Dokument przygotowywałem na dyskietkę bodaj w pliku PRN.

Potem przez lata na Macintoshach wysyłało się bezpośrednio do naświetlarki na kliszę. Dzisiaj nawet i to jest przeżytkiem, bo wszystko idzie gotowe w PDFie na CTP (nowy montaż).

Trudno mi sobie wyobrazić jak Amiga mogłaby dzisiaj temu podołać

Co do maszyn drukarskich, to co prawda sama zasada druku pozostała ta sama (no chyba, że ktoś robi małe nakłady na cyfrówkach), ale dozbrojono maszyny w komputery dając dokładniejszą możliwość korygowania spasowania czy kolorów.
[#41] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@Duracel, post #40

Mamy jak widzę wspólne trzy rzeczy - Netwalkera, Amigę i DTP :) Pracowałem na 386 25 DX 8 MB - w Venturze 3.0 i 4.2 a był to rok 1995. Najbardziej chyba utkwiło mi w pamięci męczenie się z książką prof. Ewy Kołodziejek dostarczoną w formacie Ami Pro 3.0

Edit: A temu co obruszał się na TOSEC, to może warto wspomnieć, że te kolekcje (nie tylko amigowe) są obecnie hostowane na archive.org

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2016 19:01:32 przez autumnlover
[#42] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@Duracel, post #40

To chyba zależy co chcemy robić. Do złamania zwykłej, prostej książki bez zdjęć, wystarczy pewnie i PageMaker, nie wiem tylko jak tam z generowaniem PDF'a do druku.

Chodziło oczywiście o PageStream, a nie PageMaker, prawda? Programy do składu są tak podobne (PageMaker, PageStream, InDesign, QuarkXPress), że łatwo się pomylić.
Ja bym się o PageStreama nie bał i uważam, ze spokojnie można nim startować do składu gazet ze zdjęciami nawet dzisiaj. To swego czasu był rewelacyjny soft, który niczym nie ustępował profesjonalnemu oprogramowaniu tego typu. Moim zdaniem był lepszy niż sławny QuarkXPress (znam do do wersji 5 - dalej nie wiem ale rewelacji raczej się nie spodziewam). PageStreamowi brakowało właściwie tylko prędkości na 68k. Gdy się go odpali pod MorphOSem na jakimś PPC G4 1,67GHz to ta wada właściwie znika. Emulacja 68k pod MorphOSem od zawsze była bardzo szybka i sam często nie zwracałem uwagi na to czy program jest dla 68k czy MOS. szeroki uśmiech

Jeżeli chodzi o generowanie plików dla drukarni/naświetlarni to na tym polu też jest nieźle. W czasach gdy robiło się pliki PostScript robiłem nawet próbę używając jakiegoś sterownika dla Maca - zadziałało świetnie. Teraz zwykle używa się plików PDF, a te miżna robić z plików PostScript. A nowy PageStream 5 (chyba ciągle beta) nawet od razu generuje PDFy.

Naprawdę gdybyśmy w każdej dziedzinie mieli taki program jak PageStream4 to nie byłaby potrzebna w domu jakaś "platforma wspomagająca".
[#43] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@autumnlover, post #41

Ja najpierw z tym Cyfrosetem (gdzieś rok 93) pracowałem na XT :)
Pamiętam, że przynosiłem do pracy na kasetach moje moduły z Protrackera i koleżanka dziwiła się, że komputer może takie dźwięki wydawać. Potem nawet przez jakiś czas miałem jedną stronę z działem o grach dla małych dzieci... zrobiłem między innymi opis Panga i Lotusa, oraz trochę o Scenie i Demach.

Później pojawił się Quark na Maczku i to był skok cywilizacyjny :)
Pamiętam, że pierwsze Quarki na PC strasznie się kaszaniły.
[#44] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@MDW, post #42

Zgadza się, pomydliły mi się nazwy szczerze mówiąc to dla mnie zamierzchła historia.

Quarka używam czasami i dzisiaj, ale kilka lat temu kretyński InDesign zaczął się wszędzie wciskać i ja się musiałem przesiąść.

Odnoszę wrażenie, że twórcy chcieli zrobić tańszy od Quarka program do wszystkiego. Efekt jest taki, że InDesign ma kilka bardzo przydatnych funkcji jak np. obsługa przypisów, ale niepotrzebnie ma zdublowane funkcje w menu i czasami zachowuje się jak żywa istota, czyli potrafi niespodziewanie zareagować inaczej niż powinien w jakichś prostych sprawach jak przesuwanie linii pomocniczych itp.

Quark jest lżejszy, z przejrzystym menu. Przyzwyczajenie na pewno robi swoje, ale InDesign do dzisiaj potrafi mnie wkurzyć swoimi chimerami.
[#45] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"
Widzę, że nie bez przyczyny będzie dyskusja o DTP. Najnowszy Amigazyn jest składany w 100% na Amidze! szeroki uśmiech
[#46] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@Hexmage960, post #45

Najnowszy Amigazyn jest składany w 100% na Amidze!


Ooo miło słyszeć! A skąd taka pewność?
[#47] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@BULI, post #46

Media donoszą, a konkretnie Facebook:

https://www.facebook.com/a.zalepa
[#48] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@Hexmage960, post #47

OK
[#49] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"
[#50] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@Raybeez, post #49

Fajna konfrontacja, szkoda, że reprezentant Atari miał nie dysponował troszkę szerszym spektrum wiedzy o DTP na innych platformach (w przeciwieństwie do Adama Zalepy), ale i tak bardzo fajnie się oglądało. Przekonałem się, że "dedykowane" czarno białe monitory Atari to całkiem interesujące rozwiązanie.
Brakło mi troszeczkę konfrontacji na żywo, czyli siadają 2 Panowie do tego samego projektu i realizują go na żywo na swoich platformach (wiem, nie było by łatwo).
Podsumowując duże brawa OK
[#51] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@BULI, post #50

Przekonałem się, że "dedykowane" czarno białe monitory Atari to całkiem interesujące rozwiązanie.


Commodore za to miało całkiem interesujące A2024 :)
[#52] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@recedent, post #51

Wiem i było o tym w prezentacji wspomniane
[#53] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@BULI, post #50

Też na początku tak myślałem, że będą dyskutowali i na żywca jakieś zadanie na Amidze i Atari.
Piter faktycznie się super przygotował ze sprzętem, a wiedzę ma ogromną w swojej dziedzinie!
[#54] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"
Obejrzałem film z prezentacji. Fajna prezentacja, fajna rozmowa. I coś mi przypomniała...

Zdecydowanie nie jestem fanem Atari ST/STE/TT/Falcon (nie mylić z XL/XE, które uwielbiam) ale było coś co mnie w czasach jego świetności dosłownio powaliło. W latach 1988-91 często "warowaliśmy" w legnickim sklepie "Info-Bajt" patrząc na sprzęt, który tam był wystawiony (i uruchomiony). Stało tam między innymi jakieś duże Atari z monitorem SM124 o którym wspomniano w prezentacji na RetroKomp. Dotykaliśmy wtedy tego monitora żeby przekonać się czy to co widać na ekranie to jest naklejka czy rzeczywisty obraz. Wydawało nam się jakby ten monitor nie świecił. Obraz był niesamowicie stabilny. Był jak kartka papieru, jak obraz z dzisiejszych czytników ebook (np. Kindle). Sprawiało to wrażenie jakby monitor był wyłączony, a to co na nim widać to tylko przezroczysta naklejka. szeroki uśmiech Przyzywyczajony byłem do okropnego (chociaż kolorowego) obrazu z TV CRT gdzie wszystko było krzywe, rozmazane, zblurowane. Obraz z tego Atari ST/STE był jak jakaś kosmiczna technologia!
No ale to była jednyna zaleta jaką widziałem w 16/32-bitowym Atari. W pozostałych dziedzinach przy Amidze wydawał się śmieszny i dlatego Amiga u mnie zdecydowanie wygrała. Dopiero znacznie później dowiedziałem się, że obraz z Amigi też może wyglądać normalnie i nie musi być rozmazany jak akwarelka. szeroki uśmiech

Ostatnia aktualizacja: 03.10.2016 17:17:31 przez MDW
[#55] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@Raybeez, post #53

He, he apropos zadanego projektu dla Piotra od Atari.
Miał on wykonać/skopiować okładkę/pudełko do gry SolidGold, która została wykonana na Amidze.
Wszystko się względnie się powiodło poza.. amigowym czekmarkiem
[#56] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@BULI, post #55

Mówi o tym że zamienił na Atari na filmie ;)
[#57] Re: RetroKomp 2016: "Desktop Publishing: Atari kontra Amiga"

@Raybeez, post #56

Bo Calamus odmawiał wczytania logo Amigi.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem