26.08.2016 09:51
[#123]
Re: Bolą mnie absurdalne ceny retro sprzętu.
@Hexmage960, post #122
Odebrałem przesyłkę z DPaintem V.
- Z minusów to tylko to, że jest jedno undo.
+ Z plusów to, że działa bardzo szybko,
+ Mnóstwo nowych opcji, w tym Makra,
+ Skrypty ARexxa,
+ Emulacja naturalnych narzędzi kreślarskich, jak kreda, farby olejne itp.
+ Możliwość wycinania obiektów jednym kliknięciem myszy,
+ Obsługa 24-bitowych obrazów IFF (również tryb 24-bitowy),
+ Systemowe okienka z requesterami,
I sporo innych ciekawych możliwości.
Szczególnie port ARexxa mi się podoba, bo być może będę mógł w wygodniejszy sposób importować grafikę do gier.
No i najważniejsze, wreszcie będę mógł skorzystać z artykułów Stanisława Węsławskiego, który w Magazynie Amiga opowiadał o swoich doświadczeniach z Deluxe Paintem V i często dotyczyło to jego nowych możliwości.
Szczerze polecam każdemu kto interesuje się grafiką na Amidze. Jest to świetne uzupełnienie dla Personal Painta.
Jeśli chodzi o RTG, DPaint V umożliwia wybieranie trybu ekranu, więc być może obsługuje karty graficzne. Nie wiem tylko, czy nie wymaga do pracy również Chipsetu Amigi razem z tą kartą graficzną.
Więc raczej na MOS/AOS4 będą trudności.
- Z minusów to tylko to, że jest jedno undo.
+ Z plusów to, że działa bardzo szybko,
+ Mnóstwo nowych opcji, w tym Makra,
+ Skrypty ARexxa,
+ Emulacja naturalnych narzędzi kreślarskich, jak kreda, farby olejne itp.
+ Możliwość wycinania obiektów jednym kliknięciem myszy,
+ Obsługa 24-bitowych obrazów IFF (również tryb 24-bitowy),
+ Systemowe okienka z requesterami,
I sporo innych ciekawych możliwości.
Szczególnie port ARexxa mi się podoba, bo być może będę mógł w wygodniejszy sposób importować grafikę do gier.
No i najważniejsze, wreszcie będę mógł skorzystać z artykułów Stanisława Węsławskiego, który w Magazynie Amiga opowiadał o swoich doświadczeniach z Deluxe Paintem V i często dotyczyło to jego nowych możliwości.
Szczerze polecam każdemu kto interesuje się grafiką na Amidze. Jest to świetne uzupełnienie dla Personal Painta.
Jeśli chodzi o RTG, DPaint V umożliwia wybieranie trybu ekranu, więc być może obsługuje karty graficzne. Nie wiem tylko, czy nie wymaga do pracy również Chipsetu Amigi razem z tą kartą graficzną.
Więc raczej na MOS/AOS4 będą trudności. 26.08.2016 10:50
[#124]
Re: Bolą mnie absurdalne ceny retro sprzętu.
@Hexmage960, post #123
Jeśli chodzi o RTG, DPaint V umożliwia wybieranie trybu ekranu, więc być może obsługuje karty graficzne. Nie wiem tylko, czy nie wymaga do pracy również Chipsetu Amigi razem z tą kartą graficzną. Więc raczej na MOS/AOS4 będą trudności.
To jest tryb pseudo 24bit, nie ma nic wspólnego z RTG.
MOS/AOS4 działają też na AGA.
26.08.2016 11:26
[#125]
Re: Bolą mnie absurdalne ceny retro sprzętu.
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #124
Chodziło mi o MOS/AOS4 na nie-Amigach (czyt. Mac, Pegasos etc.), z których większość korzysta, czyli bez Chipsetu. DPaint może wymagać Chipsetu (nie jest w pełni czysto-systemowy) więc mogą być na tych komputerach problemy.
"24-bit RGB Backup Store", który można zaznaczyć przy wybieraniu trybu ekranu polega na tym, że w pamięci przechowywana jest wartość RGB pikseli obrazka. Tryb ten umożliwia przechowanie prezycyjnych informacji o barwach.
Tylko AGA oczywiście normalnie obsłuży do 256 kolorów indeksowanych, choć HAM8 odzwierciedli 24-bity z niewielką stratą dokładności.
Jeśli masz na myśli RTG jako CyberGraphX/Picasso96 to rzeczywiście nie ma to z tym wiele wspólnego. Ale nie wiem, czy da się otworzyć ekran DPainta na ekranie karty graficznej.
DPaint V umożliwia malowanie na Amidze z AGA prawie w True-Color dzięki HAM8. A nawet w trybie 256 kolorów umożliwia dużo dokładniejsze odwzorowanie kolorów nie mówiąc już o zapisie do IFF 24-bit.
Nawet Personal Paint nie ma aż takiego wspomagania, choć wczyta 24-bitowe PNG, czy JPG. Ale malowanie i zapis obrazków odbywa się w 8 bitach.
Ostatnia aktualizacja: 26.08.2016 11:28:25 przez Hexmage960
"24-bit RGB Backup Store", który można zaznaczyć przy wybieraniu trybu ekranu polega na tym, że w pamięci przechowywana jest wartość RGB pikseli obrazka. Tryb ten umożliwia przechowanie prezycyjnych informacji o barwach.
Tylko AGA oczywiście normalnie obsłuży do 256 kolorów indeksowanych, choć HAM8 odzwierciedli 24-bity z niewielką stratą dokładności.
Jeśli masz na myśli RTG jako CyberGraphX/Picasso96 to rzeczywiście nie ma to z tym wiele wspólnego. Ale nie wiem, czy da się otworzyć ekran DPainta na ekranie karty graficznej.
DPaint V umożliwia malowanie na Amidze z AGA prawie w True-Color dzięki HAM8. A nawet w trybie 256 kolorów umożliwia dużo dokładniejsze odwzorowanie kolorów nie mówiąc już o zapisie do IFF 24-bit.
Nawet Personal Paint nie ma aż takiego wspomagania, choć wczyta 24-bitowe PNG, czy JPG. Ale malowanie i zapis obrazków odbywa się w 8 bitach.
Ostatnia aktualizacja: 26.08.2016 11:28:25 przez Hexmage960
26.08.2016 13:07
[#127]
Re: Bolą mnie absurdalne ceny retro sprzętu.
@agrajek, post #126
Takie cuda można w nim narysować.
Powyższy obrazek w rozdzielczości 320x200 ma tylko 64 kolory i nazywa się Sunset.AGA. Wygląda jak artystyczne zdjęcie.Jak widać DPaint nie tylko do Gradientów.
Na moich obu Amigach z monitorami Microvitek i Hercules grafika wygląda cudnie. I ten obrazek jest wiernie odwzorowany na LCD.
@Agrajek
No to w porządku.
04.09.2016 21:35
[#129]
Re: Bolą mnie absurdalne ceny retro sprzętu.
@recedent, post #128
tak się zastanawiam ile jest warta A600 wer A600HD po czyszczeniu i przeglądzie, wymianie kondenstarorów skoro kupiłem obecnie a nie pare lat temu po 90-140zł na różnych szrotach?
skoro niektórzy krzyczą sobie 600-800zł za stan ideał to moje jak będą po 500zł się nikt nie będzie rzucał?
to a propo tematu wątku
sami sobie krzywdę robicie
skoro niektórzy krzyczą sobie 600-800zł za stan ideał to moje jak będą po 500zł się nikt nie będzie rzucał?
to a propo tematu wątku
sami sobie krzywdę robicie
05.09.2016 09:43
[#131]
Re: Bolą mnie absurdalne ceny retro sprzętu.
@Jenot, post #130
Do kogo właściwie adresowany jest ten wątek?
Mam wrażenie, że najbardziej narzekają na ceny ludzie notorycznie kupujący, uzależnieni od kupowania którzy w uzależnienie popadli stosunkowo niedawno. Nie bardzo widzę żeby biadolili Ci którzy na fali sentymentu chcieli by kupić sobie sztukę A600 czy A1200 tylko raczej Ci którzy kupują już dwudziesty komputer i piątą sztukę A600 oraz tacy którzy krótko mówiąc chcieli by kupić tanio, wymienić kondensatory i przykleić dużo. Współczuję, miałem taką fazę kilka lat temu, ale już dawno jestem zdrowy... rozumiem ból tyłka u tych którzy chcieli by pohandlować, ale zrobiło się słabo, bo nie ma już A600 po 50 zł i A1200 po 150 zł. Niestety takie czasy nadeszły, jeśli ktoś nie zrobił zapasów kilka lat temu tak jak co poniektórzy znani mi koledzy mający po 30 sztuk A1200 to już raczej ciężko będzie zarobić chyba, że potrzyma się w szafie parę lat, a koniunktura na rynku się nie zmieni
Mam wrażenie, że najbardziej narzekają na ceny ludzie notorycznie kupujący, uzależnieni od kupowania którzy w uzależnienie popadli stosunkowo niedawno. Nie bardzo widzę żeby biadolili Ci którzy na fali sentymentu chcieli by kupić sobie sztukę A600 czy A1200 tylko raczej Ci którzy kupują już dwudziesty komputer i piątą sztukę A600 oraz tacy którzy krótko mówiąc chcieli by kupić tanio, wymienić kondensatory i przykleić dużo. Współczuję, miałem taką fazę kilka lat temu, ale już dawno jestem zdrowy... rozumiem ból tyłka u tych którzy chcieli by pohandlować, ale zrobiło się słabo, bo nie ma już A600 po 50 zł i A1200 po 150 zł. Niestety takie czasy nadeszły, jeśli ktoś nie zrobił zapasów kilka lat temu tak jak co poniektórzy znani mi koledzy mający po 30 sztuk A1200 to już raczej ciężko będzie zarobić chyba, że potrzyma się w szafie parę lat, a koniunktura na rynku się nie zmieni
05.09.2016 19:06
[#135]
Re: Bolą mnie absurdalne ceny retro sprzętu.
@Kilos, post #131
Ja na szczęście lubię kupować tylko artykuły pierwszej potrzeby, jak np. chleb, ser, warzywa, A1200 i jakieś dopałki.
Np. pod koniec lat 90-tych miałem już dwie A1200 (w jednej Apollo 040/40 i w drugiej BlizzardaPPC) oraz trochę "felerną" płytę A1200. Potrzebuje ona małej naprawy, czyli jednego rezystora związanego z dźwiękiem na jednym kanale. Może kiedyś złożę z niej trzecią A1200 albo będzie zamiennikiem w razie awarii. Mam ten sprzęt do dzisiaj.
Dokupiłem jeszcze kilka rzeczy do roku około 2005/2006, mniejsze przedmioty, BVision i coś tam jeszcze.
Praktycznie od 10 lat niczego konkretnego nie kupiłem poza sieciówką PCMCIA do drugiej Ami i adapterami myszek optycznych ps2 do obu tysiącdwusetek.
Ale obserwuję wątki "handlarzynowe", bo to fajna zabawa jest.
Np. pod koniec lat 90-tych miałem już dwie A1200 (w jednej Apollo 040/40 i w drugiej BlizzardaPPC) oraz trochę "felerną" płytę A1200. Potrzebuje ona małej naprawy, czyli jednego rezystora związanego z dźwiękiem na jednym kanale. Może kiedyś złożę z niej trzecią A1200 albo będzie zamiennikiem w razie awarii. Mam ten sprzęt do dzisiaj.
Dokupiłem jeszcze kilka rzeczy do roku około 2005/2006, mniejsze przedmioty, BVision i coś tam jeszcze.
Praktycznie od 10 lat niczego konkretnego nie kupiłem poza sieciówką PCMCIA do drugiej Ami i adapterami myszek optycznych ps2 do obu tysiącdwusetek.
Ale obserwuję wątki "handlarzynowe", bo to fajna zabawa jest.