Konfig: Amiga 1200, Mediator TX, Blizzard 1260 64MB
Dzisiaj przez przypadek odkrylem ze przestaly mi dzialac poprawnie gry odpalane przez WHDLoad.
Wyglada to mniej wiecej tak ze uruchamiam jakas gre, pokaze sie jakis elemetn poczatku gry i na tym sie konczy. Przedstawie moze pare przykladow:
- Turrican 2 - pokazuje sie animacja loga RainbowArts i tyle
- Benefactor - zaladuje sie cale intro ale po wybraniu New Game - czarny ekan
- SOTB 1 - jak wyzej, jak na ostatnim obrazku intra wcisne Fire, obraz sie zaciemnia, muzyka cichnie i koniec.
Zauwazylem tez ze gry odpalane przez JST zachowuja sie podobnie:
- Ruff'n'Tumble - pokazuje sie glowka Ruffa i koniec
- Wolfchild - pokazuje sie intro a po "Please Wait" - sieczka na ekranie
Juz sprawdzalem co sie dalo:
- wylaczalem mapowanie KickStartu,
- podmienialem biblioteki 68060.library,
- przywrocilem nawet poprzednia wersje MMCD dla Mediatora, zmienialem dla niego tryb MMU oraz INT,
- zassalem nowsza wersje WHDL
i nic nie pomoglo.
Wiem ze taki problem wystepowal przy aktywnej karcie sieciowej (pisze nawet o tym w manualu do WHDL). Ale teraz nawet po calkowitym starcie systemu bez odpalonego stosu TCP/IP mam ten problem.
Czy ktos z podobna konfiguracja do mojej mial podobne objawy?