19.12.2010 10:41
[#1]
Monitor Commodore 1084S odmówił posłuszeństwa
Witam,
uruchomiłem dziś po raz kolejny C64 na monitorze Commodore 1084S-P2, do którego podłączam także Amigę (dzięki recedent za dysk, śmiga jak tralala) i wszystko było w porządku do czasu, kiedy po niecałej godzinie nagle ekran zgasł. Pokazał się prostokąt o wysokości około 1 piksela na środku ekranu. Teraz w ogóle nic się nie pokazuje zaś z tyłu monitora słychać takie jakby dwa dźwięki: zwarcie (takie "basowe" pyrkanie) i drugi: jakby przeskakiwały tam jakieś iskry. Nie znam się na tym kompletnie, podejrzewam, że może kineskop po prostu się spalił. Nie wiem, nie mam doświadczenia. Jeżeli ktoś ma pojęcie co to może być, czy może wystarczy wymienić jakiś kondensator, etc. - z lutownicą umiem się obchodzić więc byłbym wdzięczny za wszelkie wskazówki. Monitor jest mi niezbędnie potrzebny do testowania gry, którą piszę na C64 pod assembler, więc na razie muszę prace nad nią na pewien czas zawiesić. Ech...
Dzięki za zainteresowanie.
Ostatnia modyfikacja: 19.12.2010 10:41:37
uruchomiłem dziś po raz kolejny C64 na monitorze Commodore 1084S-P2, do którego podłączam także Amigę (dzięki recedent za dysk, śmiga jak tralala) i wszystko było w porządku do czasu, kiedy po niecałej godzinie nagle ekran zgasł. Pokazał się prostokąt o wysokości około 1 piksela na środku ekranu. Teraz w ogóle nic się nie pokazuje zaś z tyłu monitora słychać takie jakby dwa dźwięki: zwarcie (takie "basowe" pyrkanie) i drugi: jakby przeskakiwały tam jakieś iskry. Nie znam się na tym kompletnie, podejrzewam, że może kineskop po prostu się spalił. Nie wiem, nie mam doświadczenia. Jeżeli ktoś ma pojęcie co to może być, czy może wystarczy wymienić jakiś kondensator, etc. - z lutownicą umiem się obchodzić więc byłbym wdzięczny za wszelkie wskazówki. Monitor jest mi niezbędnie potrzebny do testowania gry, którą piszę na C64 pod assembler, więc na razie muszę prace nad nią na pewien czas zawiesić. Ech...
Dzięki za zainteresowanie.
Ostatnia modyfikacja: 19.12.2010 10:41:37
19.12.2010 13:57
[#5]
Re: Monitor Commodore 1084S odmówił posłuszeństwa
@Hubez, post #3
Znalazłem na forum także odnośnie zamiennika wersję HR7533. To dokładnie te same symbole co na moim, co do firmy, to nie znalazłem. Ale czy to wina trafopowielacza to ja się nie znam ;).
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1142867.html
Ostatnia modyfikacja: 19.12.2010 14:09:46
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1142867.html
Ostatnia modyfikacja: 19.12.2010 14:09:46
19.12.2010 18:19
[#7]
Re: Monitor Commodore 1084S odmówił posłuszeństwa
@Hubez, post #6
Trafo-powielacz jest awaryjny ale to zależy od modelu i przypadku i wilgoci . Kineskop pada ale nie od razu to byłoby widać pogarszającym się kontrastem czy jasnością lub przebarwieniami.Wyjątek stanowi tu firma samsung puściła ona kinol 29 cali który często przepalał sobie żarzenie i Firma philips której to nowsze konstrukcje padały po 6-7 latach użytkowania ale to najczęściej te większe rozmiary 25" w górę. Białe paski przelatujące po ekranie mogą świadczyć o uszkodzeniu trafo-powielacza lub podstawki kineskopu . Najlepiej zdejmij obudowę to tylko 4 śrubki bez odkurzania włącz telewizor i obserwuj gdzie ci iskra skacze .Szczególnie trafo czy nie przebija do rdzenia jak umiesz lutować i masz podstawowe pojęcie o pomiarach i oczywiście jakiś normalny miernik to ci naprawimy ten monitorek z marszu.
23.12.2010 00:04
[#11]
Re: Monitor Commodore 1084S odmówił posłuszeństwa
@Dziadziomiecio, post #10
Ja z kolei nie słyszę pisków, tylko takie trzaski, przeskakiwanie iskry jakby, ciężko to opisać naprawdę. I przy tym drugi dźwięk, słów brakuje. Oczywiście samej iskry nigdzie nie widzę (na otwartym monitorze ofkors). Wyślę to do serwisu, mieszkam obecnie w Rzeszowie a moje rodzinne miasto, gdzie zamierzam oddać monitor to Tarnów. Jeżeli to trafopowielacz to nie biorę się za takie cuda, bo występują tam bardzo duże napięcia, krótkie ładunki, ale "skuteczne", rzędu 30kV. Trzeba by to "wymasować" jak ja to lubię mówić, ale nie znam się na tym za dobrze. Jeszcze jakieś kondensatory ponoć dobrze jest pozbawić ładunków. Czytałem trochę o tym, np: o krzyżowaniu dwóch śrubokrętów, z czego jeden przykłada się pod jakiś kapturek a drugi do masy - i że przy tym występują przeskoki iskry. Takimi napięciami się nie bawię, niech się zajmie tym specjalista. Monitora szkoda tym bardziej, że to Commodore, fajnie jest mieć wszystko sygnowane tą firmą ;), a co ;). Co do zniekształceń ekranu jakich wcześniej doświadczałem, były to takie jakby "szmery" w różnych linijkach ekranu zniekształcające go trochę w lewo lub w prawo na różnych wysokościach, w sposób całkowicie nieuporządkowany. Czasem ustępowały by przypomnieć o sobie po chwili. Żadnego miernika na mieszkaniu nie mam więc nie tykam się tego. Gdybym miał pewność, że nie ma w środku żadnego ładunku np: po tygodniu niepodłączania do sieci, to myślę, że wymiana trafopowielacza byłaby bułką z masłem z tego co widzę.
Ostatnia modyfikacja: 23.12.2010 00:05:49
Ostatnia modyfikacja: 23.12.2010 00:05:49
23.08.2011 11:34
[#12]
Re: Monitor Commodore 1084S odmówił posłuszeństwa
@BagoZonde, post #11
Byłem w serwisie i gość mi nic nie powiedział, zepsuty i tyle - nic z tym nie zrobi, nie wiem czy w ogóle na ten monitor patrzył... Jego uzasadnienie na tym się skończyło i nic więcej nie byłem w stanie wydusić z niego więc machnąłem ręką i monitor wziąłem. Jeżeli ktoś mógłby mi pomóc w naprawie byłoby super, szkoda retro sprzętu.
23.08.2011 13:17
[#16]
Re: Monitor Commodore 1084S odmówił posłuszeństwa
@Daclaw, post #13
Takie serwisy dawno już upadły. Wiadomo: do garnka coś trzeba włożyć.
Ja na Twoim miejscu chodziłbym po serwisach RTV i próbował gadać TYLKO z serwisantami którzy mają ok. 40-50lat. Najlepiej osobnik trochę zarośnięty, niedogolony. Z reguły dobrzy fachowcy tylko niezaradni życiowo.
Tacy znają zasadę działania kineskopowego TV, więc taki monitor im niestraszny.
Z młodymi nawet nie próbuj gadać, jak się przekonałeś szkoda Twojego czasu.
Ja na Twoim miejscu chodziłbym po serwisach RTV i próbował gadać TYLKO z serwisantami którzy mają ok. 40-50lat. Najlepiej osobnik trochę zarośnięty, niedogolony. Z reguły dobrzy fachowcy tylko niezaradni życiowo.
Tacy znają zasadę działania kineskopowego TV, więc taki monitor im niestraszny.
Z młodymi nawet nie próbuj gadać, jak się przekonałeś szkoda Twojego czasu.
23.08.2011 21:53
[#18]
Re: Monitor Commodore 1084S odmówił posłuszeństwa
@LeszczAmiga, post #15
No ja specjalnie pojechałem do serwisu w oldskulowym stylu, gość w fartuchu, ściany i lada PRL. Ale nic mi nie powiedział... Nawet gościowi odpisałem zamiennik trafopowielacza jakby co. Jeszcze jeden serwis mi przyszedł do głowy, ale to dopiero jak z kolei samochód wróci z naprawy to tam pojadę (nie to miasto ;)). Wszystko się psuje a panów Heniów jak na lekarstwo...
Ostatnia modyfikacja: 23.08.2011 21:54:07
Ostatnia modyfikacja: 23.08.2011 21:54:07
Szkoda, że przy nickach nie mamy miasta skąd pochodzimy i jaką mamy specjalizacje. Ułatwiło by to odnalezienie pomocnej dłoni.23.08.2011 22:43
[#20]
Re: Monitor Commodore 1084S odmówił posłuszeństwa
@Esio, post #19
O, Katowice to już całkiem blisko ;). Wpadnij do mnie z narzędziami, zapewniam wikt i opiekunek ;). Widzę, że posiadasz Amstrada CPC! Na to właśnie poluję ;) a w Twojej kolekcji widzę, że stronisz chyba od Nintendo ;) - co do Segi - słusznie :) - BTW. a ja SNESa mam ;).
Miasto i to czym się zajmujemy byłoby świetną sprawą przy nicku, fajny pomysł, można by nawet skilla sobie określić. To by było pomocne.
Miasto i to czym się zajmujemy byłoby świetną sprawą przy nicku, fajny pomysł, można by nawet skilla sobie określić. To by było pomocne.
23.08.2011 23:00
[#21]
Re: Monitor Commodore 1084S odmówił posłuszeństwa
@BagoZonde, post #20
Czy ja dobrze widze 
Rzeszów Rzut beretem jak nic. Będę w pobliżu we wrześniu 
Mam NES-a i 2 sztuki N64, ale nie udało mi się aktualizować opisu - problem opisywany na forum. Doszedł jeszcze Commodore Plus/4 i XboX. Ten ostatni wymiata, emuluje tyle sprzętów, że głowa pęka. CPC464 miał 100 lat temu mój najlepszy kumpel. Więcej stał u mnie niż u niego, mnie nie było stać na takie zabawki. Wyszło na niego dużo gier których nie było na komodorach i atarynkach. A Basic najlepszy ze wszystkich ośmiobitowców, godzinami siedziałem i klikałem, aż kolega w końcu podłączył mu na odwrót zasilanie 
Naprawiamy ten monitor
Rzeszów Rzut beretem jak nic. Będę w pobliżu we wrześniu Mam NES-a i 2 sztuki N64, ale nie udało mi się aktualizować opisu - problem opisywany na forum. Doszedł jeszcze Commodore Plus/4 i XboX. Ten ostatni wymiata, emuluje tyle sprzętów, że głowa pęka. CPC464 miał 100 lat temu mój najlepszy kumpel. Więcej stał u mnie niż u niego, mnie nie było stać na takie zabawki. Wyszło na niego dużo gier których nie było na komodorach i atarynkach. A Basic najlepszy ze wszystkich ośmiobitowców, godzinami siedziałem i klikałem, aż kolega w końcu podłączył mu na odwrót zasilanie Naprawiamy ten monitor
23.08.2011 23:09
[#22]
Re: Monitor Commodore 1084S odmówił posłuszeństwa
@Esio, post #21
Esio, to we wrześniu wpadaj do mnie! Planuję wtedy wakacje, ale nie wiem co z tego jeszcze wyjdzie ;) więc dałbym Ci znaka, a Ty kiedy byś zamierzał przejeżdżać przez Rzeszów (tu obecnie rezyduję). Mam jeszcze prawdopodobnie zimne luty na C= 1802 ale się coś uspokoiło ostatnio ;). Ja z kolei jestem zagorzałym zwolennikiem C64, na którego piszę grę w assie i właśnie chciałem dokonać w przyszłości konwersji na Amstrada, bo ten sprzęt miałem kiedyś pożyczony (Schneider) więc mam nie tyle nawet sentyment, co widzę jaką Amstrad CPC ma moc :P. I chciałbym to zobaczyć :). MSX II... ach... to mi się marzy też :P.
P.S. no ja mam Dreamcasta i na nim też sporo mogę emulować właśnie, stąd moje zainteresowanie SNESem się wzięło i postanowiłem je zdobyć :). A na Xboxa jest kontynuacja gry, którą na Dreama po prostu UWIELBIAM... Jet Grind Radio... a sequel: Jet Set Radio Future, szkoda, że Sega dała ciała z tak dobrą konsolą jaką jest DC. Gdybym miał trochę więcej hajsu, kupiłbym xboxa choćby dla tej jednej gry :P.
Ostatnia modyfikacja: 23.08.2011 23:12:07
P.S. no ja mam Dreamcasta i na nim też sporo mogę emulować właśnie, stąd moje zainteresowanie SNESem się wzięło i postanowiłem je zdobyć :). A na Xboxa jest kontynuacja gry, którą na Dreama po prostu UWIELBIAM... Jet Grind Radio... a sequel: Jet Set Radio Future, szkoda, że Sega dała ciała z tak dobrą konsolą jaką jest DC. Gdybym miał trochę więcej hajsu, kupiłbym xboxa choćby dla tej jednej gry :P.
Ostatnia modyfikacja: 23.08.2011 23:12:07
