Przeznaczenie programu

Dzięki ToolsDaemonowi uruchomimy natychmiast najczęściej używane przez nas programy. Zarówno te, które startują z ikony, jak i te pobudzane do życia przez wydanie zlecenia w Shellu (wierszu poleceń). Zamiast otwierać kolejne szuflady z ikonami by uruchmić jakąś aplikację (co jest niewygodne i czasochłonne) możemy skorzystać ze standardowego menu Workbencha, gdzie umieścimy nowe jego pozycje z programami, z których korzystamy najczęściej. Moim zdaniem ToolsDaemon w duecie z programem DepthMenu świetnie zastępuje rozwiązania typu "Menu Start" z innych systemów operacyjnych - ToolsDaemon umożliwia szybkie uruchomienie programów, a DepthMenu łatwe wyciąganie na wierzch otwartych okien, a także innych niż Workbench ekranów.

Oto przykład mojego menu, stworzonego ToolsDaemonem. Proszę porównać je z oknem konfiguracyjnym.

Instalacja

Osobiście zainstalowałem ToolsDaemona pod moim AmigaOS 3.1 Po rozpakowniu archiwum z programem uruchomiłem dołączony skrypt instalacyjny. Proponuję wybrać tryb instalacji "Expert User". Na następnej stronie proponuje zaznaczyć "Log File" by proces instalacji został zapisany w pliku tekstowym. Instalator pyta się o następujące rzeczy:

1. Czy nagrać bibliotekę reqtools do Libs:. Jeśli mamy nowszą wersję na dysku, to ignorujemy ten etap, czyli "Skip This Part".
2. Następnie przechodzimy do etapu instalacji programu ustawień ToolsPrefs. Zostawiamy domyślną ścieżkę SYS:Prefs
3. Wybieramy język w jakim program będzie się z nami komunikował (domyślnie angielski)
4. Nie zmieniamy też domyślnej ścieżki SYS:WBStartUP dla ToolsDaemon. Ma się on przecież uruchamiać przy starcie systemu.
5. Pozostaje jeszcze pytanie o plik ToolsDaemon-handler. Podany przez instalator katalog docelowy L: jest w tym wypadku jak najbardziej właściwy.

Konfiguracja

Z szuflady Prefs uruchamiamy program konfiguracyjny ToolsDaemona, czyli ToolsPrefs. Na liście "Menu Items", z lewej strony okna preferencji, wpisujemy kolejne pozycje menu. Na pierwszym obrazku widzimy główne, zdefiniowane przeze mnie, menu "Programs", a w nim kolejne pozycje: Shell, Directory opus, Internet, itd. Pozycje oznaczone przez znak >> wskazują, że są to podpozycje menu Internet, co dokładnie widać na obrazku drugim.

Okno programu konfiguracyjnego ToolsPrefs

Na liście "Commands", w prawej części okna preferencji wpisujemy ścieżkę dostępu do pliku, który chcemy by się uruchamiał po wybramiu odpowiedniej pozycji definiowanego przez nas menu. Na obrazku pokazana jest ścieżka do znanego programu DirectoryOpus. Nie podajemy przy tym rozszerzenia ".info" gdyż jeśli zaznaczymy, że to program WB, to ToolsDaemon to zrozumie. Dla programów uruchamianych z CLI możemy podać rozmiar stosu (domyślnie 4096 bajtów).

Dodatkowo istnieje możliwość oddzielenia linią pozycji menu. Służy do tego przycisk "Bar". Może się to przydać w celu pogrupowania pozycji menu o podobnej tematyce lub oddzielenia jakiejś pozycji, tak by nie wybrać jej przypadkowo. Znacznik "Sub" definjuje podmenu, zaś znacznik "Menu" określa kolejne menu na belce Workbencha.

Na tym nie koniec, gdyż można przypisać kombinacje klawiszy do konkretnej, definiowanej pozycji, a z menu "Edit" programu preferencji, za pomocją opcji "Move UP", "Move Down" możemy przesuwać pozycje menu jeśli stwierdzimy, że ich kolejność należy zmienić.

Podsumowanie

Moim zdaniem ToolsDaemon to bardzo pożyteczny program. Dzieki niemu mogę błyskawicznie uruchamiać najczęściej uzywane programy i skrypty. Nic nie kosztuje. Mogłem pozbyć się ikon z blatu Workbencha. Ponadto wykorzystuje systemowe menu, co jest dla mnie atutem.

Dostępność

Program w wersji 2.1 znajduje się na Aminecie. Ma status freeware. Działa także z systemem 3.9 po wgraniu odpowiedniej łatki, także dostępnej na Aminecie.

Kopiowanie i rozpowszechnianie tego tekstu bez zgody autora jest zabronione.