• AmiParty - kwiecień 2006

08.04.2006 13:11, autor artykułu: Jerzy Drako^lM Guc
odsłon: 7059, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

Był piękny majowy poranek... Ehem, to nie ta bajka. W końcu po miesiącu oczekiwania nadszedł ten dzień - 1 kwietnia, dzień AmiParty. Jako, że od zjedzenia śniadania do rozpoczęcia spotkania pozostały 2 godziny, powoli przygotowywałem siebie i sprzęt. Szło mi to sprawnie. Przypadkowo zerknąłem na zegarek. "O nie, już 12.00!"

Nagle rozległ się dźwięk telefonu. To rozwścieczeni współorganizatorzy. "Gdzie ty się k...a podziewasz?" Po szybkim spakowaniu sprzętu udałem się w znajomym kierunku, czyli na party place do Cameraty. Po przyjechaniu dostrzegłem znajome postacie. I były to: Sir_Lucas, Taurus, Over Kill, Dark Wolf. Oczywiście Infinitivy Sir_Lucasa i Taurusa już działały. Ten stan nie mógł trwać długo. W największym pośpiechu przystąpiłem do rozpakowywania się i podłączania sprzętu. Podczas tej czynności zza okna dobiegł pisk opon, krzyk ludzi i dźwięk miażdżonej blachy. Jak się po chwili okazało, było to niebieskie Punto prowadzone przez doskonałego kierowcę o pseudonimie Maag^dA (podobno ten pan nie ma prawa jazdy). Pasażerowie wyskoczyli niczym jak z procy, na ich twarzach było widać strach i zmęczenie po podróży. Przybyli to: Adater (tak, to ten od strony AmiGG), Virago (znawca wszelkiego rodzaju modków i muzyki elektronicznej) i Koszer (nowa postać na imprezach we wschodniej Polsce, ale wywiad donosi, że ma coś wspólnego z TGUAiP).

AmiParty
Banner reklamowy
AmiParty
Drako i jego Pegasos

Tymczasem zaczęła działać sieć. Tu podziękowania należą się firmie Metronet za udostępnienie łącza internetowego. A także firmie eFunzine za banner oraz nagrody dla uczestników AmiParty. Maag przystąpił do instalacji swojego Pegasosa II. Banner także zawisł na swoim miejscu tj. drzewach (proces zawieszania można zobaczyć na zdjęciach).

Około godziny 16 rozpoczęła się już właściwa część imprezy, czyli prezentacje sprzętu i nowości ze swiata Amigi i Pegasosa. Co można było zobaczyć pod MorphOS-em: AmiGG (i tak suxx), Blendera, ShowGirls (program ten na użytkownikach Macintoshy wywarł duże wrażenie), Titlera, Mos Painta (podziękowania dla Stefkosa za podesłanie świeżej bety podczas party), Quake 1-3, Freespace 1-2, Nemesis, jak również OSX pracujący pod MOL-em na Pegasosie II. Około godziny 16.30 na party zawitał ZED^lM ze swoim Pegazem i MarX z Amigą Classic. Chłopaki szybko się rozłożyli i prezentacje trwały dalej. Jako ciekawostkę, Zed^lM na swoim Pegazie odpalił Ubuntu 5.10 Live CD.

AmiParty
Duch Amigi
AmiParty
Koncert

Powoli zbliżała się godzina 20.00 i koncert zespołu "Uncompleted". Powiem tylko jedno - daliście CZADU! Na temat tego, co się działo podczas koncertu możnaby napisać osobną relację. W jego trakcie został wykonany hymn "AMIGA". Oczywiście ku mojemu zdziwieniu, bo w momencie przygotowań wspomniałem tylko, żeby coś takiego wykonać.

Około 21.00 drzwi do lokalu otworzyły się z hukiem i do sali weszło dwóch dużych facetów, którzy od razu ruszyli w stronę baru. Wyglądało, że do szefa lokalu przyszedł ktoś w odwiedziny. Po chwili do kolegów dołączyła trzecia postać. Po zapoznaniu się z cenikiem w barze ruszyli w stronę zebranych przy Amigach. Po chwili zatrzymali się i padło zawołanie "Gdzie jest Drako?". W jednej chwili obleciał mnie strach, przecież do sklepu miałem zanieść jeszcze 10 gr. Jak się okazało po chwili była to brygada, która zawitała z Białegostoku. Ich lider przedstawił się jako Dorrr. A dwaj pozostali osobnicy to Cichy i Qudłacz. Chłopaki szybko wtopili się w tłum. Od razu przeszli do sprawdzania działania Linuksa i OSX na Pegazach.

Kiedy koncert miał się ku końcowi, na salę wpadło dwóch gości z dziwnymi przedmiotami w ręku (ni to odkurzacz, ni lodówka). Jak się później okazało były to dwa Macintoshe. Ich właściciele o pseudonimach groźnych zabójców to: Eastone i Krismiszcz (jak się okazało zabrakło stolików dla tych panów, ale po szybkiej interwencji organizatorów znalazło się miejsce do rozłożenia sprzętu). Impreza powróciła do swojego biegu i spokoju. W międzyczasie na spotkanie zawitali dziennikarze lokalnej prasy, którzy przeprowadzili z organizatorami krótki wywiad. Musieliśmy zdementować masę plotek, które krążyły po Chełmie. Oto kilka z nich: "Czy mieliśmy coś wspólnego z napadem na sklep monopolowy?" oraz "Czy OS4 jest już dostępny na Sempronach?".

AmiParty
Prezentacja dem

Kiedy nadeszła godzina duchów przyszedł czas, aby pokazać zebranym w lokalu ludziom potęgę amigowych demek. Na pierwszy ogień poszedł Pegasos Zeda. Sprzęt zadziałał bezboleśnie z rzutnikiem i zestawem nagłaśniającym. Prezentacja demek, które przedstawił zajęła około 50 minut i można było zobaczyć takie produkcje jak: Fluffy Digital Snowflakes, czy New Dawn Fades. Pokaz przebiegł bardzo szybko i sprawnie, a i widowni, nie tylko amigowej, przypadł do gustu. Następnie władzę nad rzutnikiem przejął MarX i zapodał odświeżoną kolekcję demek z AEM + kilka nowych pozycji np. Magia, które wywarło ogromne wrażenie na Sir_Lucasie. Po zakończeniu demo party o 3.00 przyszedł czas na odpoczynek. Jednak ten nie trwał długo, gdyż od 3.00 towarzyszył nam konkurs "karaoke" w wykonaniu dwoch pań. I tak ci, co nie poszli spać cierpieli katusze do godziny 6.00, kiedy to nastała długo oczekiwana cisza. W spokoju przemęczyliśmy się do godziny 7.00. Pierwszy imprezę w biegu opuścił Koszer, krzycząc coś o pociągu. Następnie koledzy z Białegostoku, po uprzednim wyczyszczeniu baru, udali się w podróż powrotną. Około godziny 10.00 zmęczeni, ale naładowani amigową magią i mocą, zakończyliśmy Pierwszy Zlot Użytkowników Komputerów Amiga, Pegasos i Macintosh w Chełmie. Do zobaczenia wkrótce.

Był, widział, organizował i opisał:
Jerzy Drako^lM Guc

Ocenzurowali:
Łukasz "Sir_Lucas" Kucharuk
Darek "Taurus" Wróblewski

    
komentarzy: 16ostatni: 15.07.2016 11:39
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem