• Delfina "Flipper Edition"

03.11.2010 10:51, autor artykułu: Radosław "strim" Kujawa
odsłon: 7676, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

Delfina Delfina to znana dobrze seria kart dźwiękowych dla Amigi klasycznej. Zapoczątkowała tę serię fińska firma Petsoff, niestety zniknęła ona z rynku na początku XXI wieku. Jednak zanim się to stało, w porozumieniu z firmą Individual Computers, opracowany został nowy model karty - Delfina "Flipper Edition". Jest w sprzedaży od 2003 roku i cały czas jest produkowana. Kupić ją można w wielu amigowych sklepach oraz na rynku wtórnym.

Parametry techniczne karty są następujące:
- 24-bitowy procesor Motorola DSP56002 taktowany 67 MHz.
- 96 kB pamięci o czasie dostępu 12 ns.
- Kodek Crystal CS4231A, o rozdzielczości 16-bit i częstotliwości próbkowania do 48 kHz.

Delfina "Flipper" reklamowana jest jako rozwiązanie składające się z dwóch modułów:
- Delfina - zawierającego procesor DSP, kodek, pamięć, gniazda analogowe.
- Flipper-interface - zawierającego interfejs do szyn Zorro i PCI oraz gniazda cyfrowe i MIDI.

Problem w tym, że drugi moduł do tej pory nie powstał, więc karty nie można podłączyć bezpośrednio do szyn Zorro i PCI (wbrew temu, co twierdzą różne materiały w sieci). Kupując kartę Delfina "Flipper" otrzymujemy tylko pierwszy z dwóch modułów i to należy mieć na uwadze.

Sercem karty jest procesor sygnałowy (ang. Digital Signal Processor). Jak nazwa wskazuje, nie jest procesorem ogólnego przeznaczenia, ale pewne rodzaje zadań wykonuje wyjątkowo dobrze. Takimi zadaniami są np. przetwarzanie dźwięku i jego dekompresja. Chyba każdy posiada sporą kolekcję plików MP3. Dodatkiem do Amigi, który pozwala na ich odtwarzanie bez strat jakości i obciążenia procesora nie mogą wzgardzić nawet posiadacze kart turbo z procesorami PowerPC. Sam pomysł posiadania kolejnego specjalizowanego procesora pasuje do ideologii Amigi klasycznej i może się podobać jej zwolennikom.

Sprzęt

Na płytce drukowanej można wyróżnić procesor DSP56002, kodek Crystal, trzy kości pamięci, układ CPLD Mach. Główne wyjście dźwięku to dwa gniazda RCA ("chinch"), które oferują wyższą jakość niż gniazda mini-jack stosowane w tanich kartach dźwiękowych.

Bez modułu Flipper możliwości podłączenia karty są ograniczone. Na module Delfina umieszczono kilka złącz DIL:
- złącze do podłączenia karty do portu zegara Amigi 1200 lub kompatybilnego. W praktyce kartę można podłączyć też do Amigi 600 poprzez rozszerzenie A603 oraz do wybranych kart Zorro, które posiadają port zegara.
- złącze do podłączenia karty do 26-pinowego portu rozszerzeń, znajdującego się na niektórych kartach Individual Computers.
- złącze (prawdopodobnie) do podłączenia modułu Flipper.

Ponadto aż pięć 4-pinowych gniazd audio (pasują do nich popularne kabelki "CD Audio"):
- wyjście dźwięku (ten sam sygnał, co na gniazdach RCA).
- 3 wejścia dźwięku (Line 1, Line 2, CD).
- wejście mikrofonowe o zwiększonej czułości.

Karta jest niestandardowych rozmiarów, lecz została stworzona z myślą o A1200. Dzięki podłużnemu kształtowi płytki drukowanej, karta bez problemu mieści się w oryginalnej obudowie. W płytce wywiercono dwa punkty, które mogą posłużyć do przymocowania karty. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że karta może się zmieścić we wnęce z prawej strony obudowy. Niestety okazało się, że:
- karta jest za długa i konieczne byłyby modyfikacje samej obudowy Amigi (jest tam plastikowy element wystający z dna oraz drugi podtrzymujący kartę turbo).
- przeszkadza w montażu stacja dyskietek.
- kabelek łączący port zegara z kartą jest za krótki.
- w mojej Amidze wnęka ta zajęta jest przez wyjście VGA scandoublera.

Dlatego ja zdecydowałem się umieścić kartę pod otworami wentylacyjnymi, pomiędzy stacją dyskietek a portem IDE. Rozwiązanie to ma pewne wady - wyjścia RCA karty znajdują się wewnątrz obudowy. Poza tym trzeba je jakoś wyprowadzić na zewnątrz. Najrozsądniejszym miejscem do tego wydaje się mała wnęka pod stacją dyskietek. W przypadku montażu w obudowie tower można sobie wyobrazić problemy podobnej natury. Obudowa GiFT Cool posiada dodatkową parę gniazd RCA z tyłu, wewnątrz zakończoną gniazdem do podłączenia kabelka CD-Audio. Wówczas wystarczy połączyć dodatkowe wyjście karty ze wspomnianym gniazdem. Podobne rozwiązanie było też dostępne dla obudów Infinitiv.

Pierwsza instalacja karty w moim wypadku zakończyła się porażką. Jedyne co zobaczyłem po włączeniu zasilania, to żółty ekran. Po wyjęciu karty turbo system uruchomił się i Delfina działała poprawnie. Okazało się, że niektóre kombinacje wersji płyt głównych A1200 i kart turbo mogą powodować takie problemy. W moim przypadku (płyta główna 1D1) Delfina działała prawidłowo tylko z kartą Blizzard PPC. Na Blizzardzie 1260 i 1230 MkIV występował żółty ekran. Znane jest obejście tego problemu - polega na odlutowaniu dwóch rezystorów na spodzie karty Delfina. Są tam tylko dwa, więc nie sposób się pomylić.

Procesor DSP nie wymaga chłodzenia, ale nagrzewa się podczas pracy i nie powinien być niczym zakrywany.

Oprogramowanie

Delfina Wraz z kartą dostarczana jest dyskietka ze sterownikami i oprogramowaniem. Najważniejszym komponentem jest biblioteka delfina.library. Instalacja całego pozostałego oprogramowania z dyskietki może zostać pominięta, ale ta biblioteka jest niezbędna i bez niej karta nie będzie działać. Ostatnia aktualizacja miała miejsce w 2008 roku (wersja 4.17b1). Zarządza ona działaniem minimalistycznego systemu operacyjnego działającego na procesorze DSP. Jest to podstawowy, niskopoziomowy interfejs programisty i wszystkie aplikacje oraz inne biblioteki wykorzystują go do komunikacji z kartą. Biblioteka pozwala na bezpośrednie programowanie DSP - co jest konieczne, gdy wykorzystujemy go do zadań bardziej zaawansowanych niż odtwarzanie zwykłych próbek PCM.

Delfina Jak wiele innych kart dźwiękowych, Delfina Flipper wspiera system dźwięku AHI. Sterownik AHI do komunikacji z kartą wykorzystuje oczywiście bibliotekę delfina.library. Miksowanie kanałów realizowane jest sprzętowo. Cecha ta powoduje, że programy wykorzystujące AHI do miksowania kanałów nie obciążają procesora 68k tą czynnością. Przykładem może być np. NotePlayer AHI dla DeliTrackera. AHI udostępnia wiele trybów pracy. W poprzednich wersjach karty Delfina użycie innej częstotliwości niż 48000 wiązało się z koniecznością konwersji jej do tej wartości (ang. "resampling"). W modelu Flipper problem został wyeliminowany i mamy do dyspozycji też inne popularne częstotliwości obsługiwane sprzętowo. W przypadku trybów standardowych mamy do dyspozycji typowe częstotliwości - 11025 Hz, 22050 Hz, 44100 Hz, 48000 Hz. Tryby AnyFreq pozwalają na użycie karty z dowolną częstotliwością odtwarzania próbek (ale wówczas ma miejsce konwersja).

Na dyskietce znajdziemy także bibliotekę toccata.library, która emuluje kartę MacroSystems Toccata. Dzięki temu Delfinę można wykorzystywać w każdym programie napisanym dla karty Toccata.

Użytkowanie

Delfina Wszystkie funkcjonalności karty Delfina bardzo dobrze wyglądają "na papierze". Niestety w praktyce jest dużo gorzej. Winna jest tutaj architektura AmigaOS 3 i specyfika oprogramowania dla Amigi klasycznej, a nie twórcy karty. Z karty na pewno nie skorzystają stare aplikacje, które odtwarzają dźwięk z pominięciem systemu operacyjnego. Możemy więc zapomnieć o wykorzystaniu Delfiny np. w starych grach czy ProTrackerze. Trzeba szukać aplikacji wykorzystujących AHI, których nie jest tak wiele.

Do karty dołączone zostało oprogramowanie DelFX, które pozwala na wykorzystanie Delfiny jako narzędzia do nakładania efektów audio. Co ciekawe można je nakładać nie tylko dla nagrywanego albo odtwarzanego sygnału, ale także w trybie full-duplex - dźwięk skierowany na wejście karty jest przetwarzany na procesorze DSP i wysyłany natychmiast na wyjście. Rozwiązanie takie powoduje bardzo małe opóźnienia. Niestety jak na dzisiejsze czasy dołączone efekty są proste i traktowałbym je raczej jako ciekawostkę niż narzędzie dla muzyka.

Delfina Wspomniałem wcześniej, że istnieje możliwość dekodowania plików MP3 bez obciążania CPU Amigi. W 2003 roku Michael Henke stworzył implementacje mpeg.device dla Delfiny - delfinampeg.device. Pozwala ona na dekodowanie plików MPEG-1 Layer II oraz Layer III. Procesor DSP56002 jest konstrukcją wiekową, produkowany był co najmniej od połowy lat dziewięćdziesiątych i został zastąpiony przez serię DSP56300. Mimo jego wieku, MP3 nie stanowi dla niego wyzwania. Wiedzą to doskonale posiadacze komputerów Atari Falcon, w których standardowo montowany był jeszcze starszy DSP56001 32 MHz. Co najważniejsze, podczas odtwarzania muzyki, niezależnie od przepływności (ang. bitrate) plików MP3, nie było odczuwalne spowolnienie systemu operacyjnego. Nie występowały też "zacięcia", które są typowe, gdy dekoduje się muzykę na procesorze 68k i jednocześnie pracuje w innym programie. Układ ma wystarczającą moc, aby poradzić sobie też z odtwarzaniem innych skompresowanych formatów dźwięku. Niestety jedynym dekoderem napisanym dla Delfiny jest dekoder MP3.

Odtwarzanie wielokanałowych modułów to sama przyjemność. Tak jak na Pauli można się cieszyć odtwarzaniem modułów 4-kanałowych bez obciążenia systemu - Delfina oferuje sprzętowe miksowanie do 128 kanałów. W praktyce rzadko wykorzystywanych jest więcej niż kilkanaście (mam podejrzenia, że przy większej ich ilości problemem mogłaby być niska wydajność portu zegara). Jedyne obciążenie jakie można zaobserwować związane jest właśnie z wysyłaniem danych do karty.

Działa poprawnie szereg dem, które wykorzystują AHI. Dobrym przykładem może być tu demo "Step by step" grupy Elude, którego specyficzna ścieżka dźwiękowa brzmi znacznie lepiej na Delfinie niż na Pauli.

Potencjał procesora DSP nie został całkowicie wykorzystany. Oprócz dekodera MP3, miksowania kanałów AHI, DelFX i kilku innych prostych programów, ciężko znaleźć program wykorzystujący możliwości jakie oferuje procesor sygnałowy.

Programowanie karty

Dostarczone narzędzia dla programistów pozwalają na tworzenia oprogramowania dla Delfiny na dwa sposoby. Pierwszym z nich jest wykorzystanie interfejsu programisty AHI. Ta metoda nie wymaga specjalnego opisu, bo nie różni się niczym od programowania dowolnej karty dźwiękowej. Pisząc z użyciem AHI mamy pewność, że program będzie działał poprawnie na innych kartach, a nawet na Pauli. Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że na innych konfiguracjach program może wymagać znacznie większych zasobów - niewiele sterowników AHI obsługuje sprzętowe miksowanie kanałów.

Z programistycznego punktu widzenia bardziej interesujące jest bezpośrednie programowanie DSP z użyciem delfina.library. Wymaga to znajomości asemblera rodziny DSP56000. Minusem tego rozwiązania jest przywiązanie programu do karty serii Delfina, więc niewielka grupa odbiorców. W skład narzędzi programistycznych wchodzi amigowy port asemblera A56 dla układu DSP. Oprogramowanie karty Delfina jest rozprowadzane na zasadach open source, więc programista dostaje też wiele przykładów wykorzystania biblioteki i asemblera.

Podsumowanie

Delfina "Flipper Edition" jest niewątpliwie najbardziej zaawansowaną kartą dźwiękową dla Amigi. Mimo pewnych wad, karta cieszy się sporą popularnością - ostatnia dostawa do pewnego znanego zagranicznego sklepu została wyprzedana w niecały miesiąc. Jest to zrozumiałe, biorąc pod uwagę przepaść jakościową pomiędzy układem Paula a kartą Delfina (mniej więcej taka sama, jak pomiędzy układami OCS a dobrą kartą graficzną). Znaczenie dla popularności tej karty może mieć też sytuacja na rynku - Delfina jest jedyną obecnie produkowaną kartą dźwiękową dla Amigi.

Zasadność zakupu tej karty jest zależna od tego, co potencjalny nabywca robi na swojej Amidze. Na pewno nie przyda się ona osobie, która traktuje Amigę jako maszynkę do gier i dem z WHDload. Jeśli ktoś pracuje w Workbenchu i czas ten umila sobie słuchaniem muzyki, to sprawa ma się zupełnie inaczej i warto zainteresować się Delfiną. Zakup ma też sens, jeśli używamy programów muzycznych wykorzystujących AHI. Pod względem jakości odtwarzanego dźwięku Delfina jest nie do pobicia. Nie ma tu mowy o żadnych szumach czy zniekształceniach (przynajmniej takich, które wychwyciłoby moje ucho). Posiadacze "dużych" Amig mogą rozważyć zakup starszej wersji tej karty przeznaczonej dla slotów Zorro (pozbawione są potencjalnych problemów ze znalezieniem kompatybilnego portu zegara).

Koszt nowej karty to około 120 euro (październik 2010). W komplecie dostarczana jest krótka instrukcja instalacji. W zależności od dystrybutora, u którego kupujemy kartę, może być też dostarczony kabelek do podłączenia do portu zegara. Karta objęta jest dwuletnią gwarancją.

Konfiguracja, na której prowadziłem testy to Amiga 1200 desktop z kartą BlizzardPPC (68060 50 MHz) i systemem AmigaOS 3.1.

    
komentarzy: 4ostatni: 26.12.2011 22:39
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem