• Historia amigowego sprzętu - chipsety

25.12.2010 19:16, autor artykułu: Sebastian Rosa
odsłon: 4580, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

Chipsety stosowane w Amidze Chipsety, których Amiga nie doczekała
1. OCS
2. ECS
3. AGA
1. AAA
2. Hombre
3. AA+

Chipsety stosowane w Amidze.

OCS

Chipset OCS to pierwszy z rodziny chipsetów, czyli zbioru układów specjalizowanych, w które wyposażane były pierwsze modele Amig. Powstał w 1985 roku i znalazł zastosowanie w A1000 oraz A500. Określano go mianem Original ChipSet, w skrócie OCS. Składał się z układów Paula, Agnus i Denise. Pozwalał na wyświetlenie ekranu w różnych rozdzielczościach, gdzie górną granicą było 640x512 punktów oraz w maksymalnej liczbie 4096 kolorów w trybie HAM (Hold and Modify). Uzyskiwany dźwięk był stereofoniczny, czterokanałowy.

ECS

W 1989 roku chipset OCS przeszedł niewielki lifting i stał się Enhanced ChipSet, w skrócie ECS. Składał się z tych samych układów (Paula, Agnus i Denise) przy czym te dwa ostatnie zostały nieco podkręcone otrzymując przydomki Fatter Agnus (może zaadresować 1 MB Chip) i Super Agnus (adresuje do 2 MB Chip) oraz Super Denise. Możliwości nowego chipsetu umożliwiały uzyskanie większych rozdzielczości.

AGA

Jest to ostatni chipset, który znalazł się w amigowych modelach. Zwany był również AA (Advanced Amiga) i datowany jest sierpień 1992 roku. W Europie i Wielkiej Brytanii przyjął się jako AGA, czyli skrót od Advanced Graphics Architecture. Układy Denise i Agnus zostały zastąpione odpowiednio przez układy Lisa oraz Alice. Chipset AGA pozwalał na osiągnięcie rozdzielczości do 1280x512 w trybie VGA w 256 kolorach z palety 16 milionów kolorów (24-bity) oraz ponad 640000 kolorów mogło być wyświetlonych w trybie HAM8. Chipset AGA stosowany był w A4000, A1200 oraz CD32.


Chipsety, których Amiga nie doczekała

Commodore, jak i później Amiga, pracowało także nad nowszymi wersjami chipsetów. Wiele wiadomo o mitycznym już chipsecie AAA, tajemniczym Hombre czy Advanced Amiga Plus.

AAA

AAA (Advanced Amiga Architecture) był chipsetem, nad którym w tajemnicy pracowało Commodore od około 1989 roku. Prace trwały aż do 1993 roku. Wtedy to zostały porzucone z uwagi na inny projekt - Hombre. Chipset nigdy nie wyszedł poza stadium prototypowe. Prototypów było kilka, lecz żaden z nich nie był pozbawiony wad. Opracowano nowe wersje czterech podstawowych układów specjalizowanych, które miały wprowadzić Amigę w 64-bitową architekturę.

Chipset AAA miał być następcą AA (AGA). Pomimo bardzo podobnej filozofii, tak naprawdę więcej te chipsetu różniło niż łączyło. Chipset AGA był naturalną ścieżką rozwoju i ewolucją chipsetów OCS i ECS z jednoczesnym zachowaniem kompatybilności wstecznej. AAA miał się od tego odciąć utrzymując jedynie kompatybilność na poziomie rejestrów procesora. Projektanci byli przekonani, że AmigaOS 3.x zapewni istotną kontrolę nad układami specjalizowanymi, chroniąc przed "rzeźbieniem po rejestrach", a tym samym sprawiając, że stare oprogramowanie będzie pracować na nowym chipsecie. W przeciwieństwie do poprzednich chipsetów, AAA miał być całkowicie modułowy, dopasowywany do potrzeb użytkowników zainteresowanych wersją mocniejszą lub słabszą.

Chipset AAA miał być lepszy w kilku obszarach. Pomimo tego, że pierwsze wyniki dawały efektywność nieznacznie większą niż AGA (tylko o 7%), to podstawową różnicą była możliwość wykorzystania pamięci wirtualnej. Czas dostępu do pamięci Chip był na poziomie pamięci Fast. Nadal jednak wąskim gardłem pozostawało DMA, nad którym pracowano do ostatnich dni. Wprowadzono również obsługę trybu Chunky.

Zmiany zaszły także w obrębie układów specjalizowanych. Blitter ulepszono o możliwość wykorzystywania adresowania pikseli zamiast masek. Nie ma to może większego znaczenia, lecz miało być znacznie prostsze w oprogramowaniu. W różnych dokumentów Dave'a Haynie, które się zachowały, zaznaczał się wysoki, bo nieomalże sześciokrotny przyrost prędkości. Copper wzbogacono o możliwość pracy na operacjach 32-bitowych. Układ Andrea miał zastąpić Alice. To w nim miał znajdować się wspomniany wcześniej Blitter. Linda i Monica miały być odpowiedzialne za asynchroniczne rysowanie pikseli i dostęp do pamięci Chip. Mary to zamiennik układu Paula, którego możliwości miały oferować między innymi obsługę kontrolera dyskietek (rozszerzonego o obsługę napędów CD), pracującego ze zwiększonym transferem przesyłu do 11.4 Mbit na sekundę (praca w trzech różnych trybach). Kontroler miał również obsługiwać dekodowanie MFM. Od strony dźwiękowej Mary obsługiwać miała do ośmiu kanałów i pracować w 16 bitach.

Hombre

Hombre to przydomek ostatniego chipsetu wyprodukowanego przez Commodore. Po zaprzestaniu prac nad chipsetem AAA, wszystkie siły skierowano właśnie ku niemu. Rzekomo pracowano nad nim we współpracy z Hewlett Packard. Prace miały trwać 18 miesięcy.

Idea mu przyświecająca kłóci się nieco z tym, czego mogli spodziewać się amigowcy - Hombre nie stanowił jednego z etapów zbliżenia Amigi do technologii PowerPC. Oparty był na rdzeniu PA-RISC i według jego projektantów, dawał wszystko to, czego nie mogły dać Amidze pierwsze procesory PowerPC - prędkość, która była odpowiednia dla perfekcjonizmu systemu operacyjnego Amigi. Rdzeń był wystarczająco mały, aby znaleźć się wśród układów takich jak blitter, czy copper, a zakres jego instrukcji jest prosty w rozszerzaniu. Co prawda nie posiadał on wbudowanych trybów emulacji 680x0, architektura instrukcji była podobna, przez co port AmigaOS wydawał się prostszy w realizacji.

Chipset Hombre składał się z dwóch rodzajów układów. Pierwsze z nich podobne były w działaniu do tego, co oferowały Agnus, Alice, czy Andrea. Był tu również obecny silnik DMA i blitter oraz sam procesor PA-RISC. Drugi zestaw układów odpowiadał za to, co robiły w oryginalnych Amigach Denise, Lisa, czy Monica. Chipset posiadał możliwość rozbudowy, dzięki opcjonalnemu rozszerzeniu w postaci zewnętrznego procesora PA-50.

Najciekawszą i zarazem najbardziej kontrowersyjną sprawą dotyczącą Hombre był fakt, że nie miał on pracować pod AmigaOS. Jedyne oprogramowanie układu stanowiła biblioteka z procedurami oraz zestaw instrukcji 3D, które dodatkowo objęte były licencją. Zespół projektantów próbował przeforsować przygotowanie portu AmigaOS, lecz Zarząd Commodore był innego zdania. Prawdopodobnie wpływ na taką decyzję miały kłopoty finansowe firmy, która planowała czym prędzej wypuścić sprzęt. Miał on w założeniu konkurować z konsolami, a więc być może zakładano, że jakieś pieniądze z tego mogą być.

Projekt nie został ukończony. Żaden z układów nie trafił do stadium produkcyjnego. Najbardziej zaawansowany był układ wyświetlania, nad którym pracował jeden człowiek - Tim MacDonald, projektant układu Monica. Podczas dwóch lat prac większość układów doczekała się nawet drugiej ich wersji, lecz nadal nie były wolne od błędów.

AA+

Pierwsza informacja o chipsecie AA+ pojawiła się 25 czerwca 1998 roku. Ogłosiła ją firma Access Innovation Ltd. zapowiadając go jako następcę chipsetu AGA. Miało być to jego całkowite przeprojektowanie, które w założeniu miało zapewniać ponad dwudziestokrotnie większą prędkość. Zakładano odejście od pamięci Chip na rzecz Unified Memory Architecture (UMA). W celu zachowania kompatybilności miała być wbudowana 16-bitowa emulacja rejestrów chipsetu AGA. Chipset AA+ miał być wyposażony w szynę PCI, kontroler DRAM dla pamięci typu SIMM/DIMM, 16-bitowy dźwięk, obsługę dyskietek HD oraz interfejs SuperIO. Ten ostatni miał zapewnić rozbudowę o urządzenia UDMA IDE, czy USB. Obsługiwane rozdzielczości obrazu miały konkurować z dostępnymi wówczas na rynku kartami graficznymi, a całość miała działać w oparciu o podsystemy graficzne CyberGraphics oraz Piccasso96.

Chipset AA+ miał działać w oparciu o procesory 68020, 68030, 68040 lub opcjonalnie PowerPC, jak również ColdFire 5102.

    
komentarzy: 2ostatni: 23.02.2015 12:48
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem