• Jak przerobić zasilacz AT do wieży Infinitiv

03.12.2005 10:03, autor artykułu: Michał "jeżyk" Maciejewski
odsłon: 15278, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

Pewnie wielu z was miało podobny problem co ja. Jako posiadacze wieży Infinitiv firmy Mikronik (dość u nas popularnej, choć trzeszczącej) albo nie macie wbudowanego zasilacza albo wasz poprzedni odszedł do krainy wiecznych łowów. Jak pewnie zauważyliście, zasilanie w wieży nie wygląda na standardowe, oczywiście jest to zwykły zasilacz AT od peceta, z inną wtyczką.

Ten artykuł jest o tym jak elegancko przerobić taki zasilacz, aby nam ładnie pasował do wieży. Szczególnie, że możecie go dostać od znajomych gratis lub za przysłowiowe piwo.

Jak przerobić zasilacz
Zdjęcie 1
Jak przerobić zasilacz
Zdjęcie 2

Najpierw, jeżeli mamy wybór, postarajmy się, aby nasz zasilacz po pierwsze posiadał wyłącznik (na kablach), a po drugie dawał dość spore napięcie na 5V (np. 5,3 ... 5,5) oczywiście nieobciążony. Jeżeli już mamy zasilacz to przystąpmy do przeróbki. Pierwszą rzeczą, jaką zrobimy jest rozebranie zasilacza (zwykłe 4 śrubki od góry) - zejdzie nam górna pokrywa. W środku widać płytkę, gniazda i wentylator. Odkręcamy wentylator i płytkę. Aby zasilacz nam pasował należy wyciąć wystającą (zwykle) kratkę - osłonkę wentylatora. Do tego najlepiej nadają sie nożyce do blachy (zdjęcie 1). Następnie powinniśmy zająć się kablami. Na pierwszy ogień idą te niestandardowe, a w naszej Amidzie zupełnie zbędne, np. takie do zasilania płytki z wyświetlaczem LCD w obudowach AT. Wycinamy. Następnie najważniejszym krokiem będzie przerobienie wtyczek P8 i P9 (czasami są oznaczone, a czasami nie, patrz zdjęcie nr 2). Nasza Amiga potrzebuje 12V, -12V, 5V i GND. Przeróbka polega na przełożeniu kabelków w P8 - na zdjęciu numer 2 podany jest opis złącza w Infinitiv). Popatrzcie uważnie jak są rozłożone piny i jak pasuje wtyczka do gniazda. Układamy je tak, aby zgadzały się kolorami jak na zdjęciu 3 (kabelki można wyjąć wkładając w mniejszy otwór malutki sróbokręcik. Następnie odginamy małą blaszkę i można wkładać je z powrotem). Jak widać brakuje nam dwóch pinów z masą. Można ich nie dawać, ale jak ktoś lubi można rozłożyc wtyczke P9, obciąć zbędny plastik pozostawiając miejsce na dwa kabelki. Pozotało nam parę niewykorzystanych kabli, które proponuję wyplątać i wylutować z płytki zasilacza (dla tych co umieją) albo wyciąć przy płytce cęgami bocznymi (można co prawda owinąć każdy z osobna izolacją, ale nie polecam, gdyż jest to mało eleganckie rozwiązanie, tak czy inaczej muszą być odizolowane). Przykręcamy płytkę na miejsce.

Jak przerobić zasilacz
Zdjęcie 3
Jak przerobić zasilacz
Zdjęcie 4

Jeżeli ktoś ceni sobie ciszę, można jeszcze zwolnić wentylator w zasilaczu. Wystarczy wlutować w czerwony kabelek opornik 50 omów 2W, albo wymienić wentylator na cichszy. Składamy zasilacz. Montujemy do obudowy. Pozostaje nam zamontowanie wyłącznika. Jeżeli posiadamy wyłącznik z zasilaczem, proponuję wyjąć ten oryginalny z obudowy i założyć z zasilacza (unikniemy podpinania kabli). Jeżeli nie posiadamy wyłącznika w zasilaczu, kabel podpinamy zgodnie z rysunkiem umieszczonym na zasilaczu (np. może być tak jak na zdjęciu 4, ale nie wiem czy jest tak we wszystkich zasilaczach). Zdjęcie 5 ukazuje jak podłączamy wtyczkę w wieży.

Jak przerobić zasilacz
Zdjęcie 5
Jak przerobić zasilacz
Zdjęcie 6

A teraz mała rada dla posiadaczy płyty rev.1D4. Problem jaki sprawia ta wersja płyty i obudowa Infinitiv polega na tym, że port myszy jest na kabelku co, utrudnia jej umocowanie. Jest na to proste rozwiązanie. Ze śledzia do PC wycinamy kawałek, który służył do mocowania portu COM (DB9). Podkładamy od zewnątrz obudowy i przykręcamy śrubkami (bo słupki będą wystawać i nie damy rady niektórych rzeczy podłączyć, patrz zdjęcie 6). Jeszcze jedna uwaga. Port Com od PC nie pasuje do Amigi (jakbyśmy zgubili kabelek). Nie zgadza sie pinout, trzeba przelutować kable we wtyczce DB9.

Pozostało już tylko cieszyć się zasilaczem w wieży Infinitiv. Oczywiście zakładając, że nie pomyliliśmy się i nie puściliśmy z dymem zasilacza ani płyty głównej.

Na koniec: nie spieszcie się i sprawdźcie wszystko kilka razy. Mam nadzieję, że artykuł uratował trochę płyt głównych od A1200.

Autor tekstu ani redakcja nie ponoszą odpowiedzialności za jakiekolwiek uszkodzenia. Wszystkie przeróbki dokonujesz na własne ryzyko.

    
komentarzy: 4ostatni: 05.12.2005 19:46
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem