Ukazał się 38. numer najdłużej wydawanego w historii sceny komputerowej diskmaga Hugi. Tym razem amigowcy nie zostali rozpieszczeni, jak w poprzednim numerze, przytłaczającą liczbą artykułów o tematyce z kręgu ich zainteresowania. Obecnie jest ich zaledwie kilka, co jednak nie oznacza, że mimo wszystko nie znajdą w nowym Hugi niczego dla siebie interesującego. Oprócz stałych rubryk zawierających raporty z ostatnich imprez scenowych, możemy przeczytać krótką zapowiedź tworzonego filmu dokumentalnego o Amidze czy też przypomnieć sobie historię grupy Fairlight. Magazyn dostępny jest w postaci "sieciowej", jako zbiór plików HTML, jak również w tradycyjnej odmianie z masą grafiki i muzyki. Ta ostatnia na chwilę obecną niestety wyłącznie w wersji dla systemu Windows, lecz autorzy zapowiadają wkrótce dostępność wersji dla AmigaOS 4.