24.04.2003 19:46
[#1]
Walidacja i zgubienie partycji
Panowie i Panie wielkie pytanie. Straciłem Walidację(a właściwie moja siostra) Włączała i wyłączała komputer i padła Amisia. Po uruchomieniu okazało się że jedna z partycji jest nie zwalidowana. Więc uruchomiłem AmiBackTools funkcja Analyse i niby zrobiło ale przestała wogóle być widoczna .Pomóżcie bo miałem na nej naprawdę ważne dane(jeszcze jej nie formatowałem). Nigdy nie miałem tego problemu bo jeśli padała walidacja to padała na partycji systemowej ok.200MB a ta jest 4GB(fastAta-split) Mam twardy Seagate Barracuda 40GB. Pomóżci PLIIISSS 
(
(24.04.2003 21:17
[#3]
Re: Walidacja i zgubienie partycji
@Darek, post #2
To nie tak. RDB jest OK. W HDToolbox-ie też jest. Nie wiem poprostu czy dobrze zrobił Naprawdę nie wiem co robićem naprawiając partycję 4-ro Gigową programem który prawdopodobnie nie był do tego dostosowany. A nie widać jej bo mam Magellana i zaznaczone nie wyświetlaj złych dysków czyli poprostu partycja jest a jej nie ma 
25.04.2003 09:46
[#5]
Re: Walidacja i zgubienie partycji
@Arbuz, post #4
Jak juz nic nie wymyslisz a partycje masz w FastFileSystem (FFS) to zrob tak:
Quick Format, a nastepnie dane odzyskaj za pomoca QuarterBackTools, AmiBackTools lub innego programu. I najlepiej koniecznie operacje odzysku przeprowadzaj na INNA PARTYCJE, poniewaz jak cos nie wyjdzie (elektrownia wylaczy prad, czy cos, to dane z padnietej partycji nie znikna).
Pamietaj ze to ryzyko podejmujesz na wlasna odpowiedzialnosc, ja tylko proponuje sposob. Dobrze wybierz program naprawiajacy. Gdzies kiedys slyszalem ze ktorys z nich nie za dobrze radzil sobie z duzymi partycjami.
Quick Format, a nastepnie dane odzyskaj za pomoca QuarterBackTools, AmiBackTools lub innego programu. I najlepiej koniecznie operacje odzysku przeprowadzaj na INNA PARTYCJE, poniewaz jak cos nie wyjdzie (elektrownia wylaczy prad, czy cos, to dane z padnietej partycji nie znikna).
Pamietaj ze to ryzyko podejmujesz na wlasna odpowiedzialnosc, ja tylko proponuje sposob. Dobrze wybierz program naprawiajacy. Gdzies kiedys slyszalem ze ktorys z nich nie za dobrze radzil sobie z duzymi partycjami.