19.05.2015 17:08
[#1]
Ethernet via USB
Może ktoś przypadkiem używa czegoś z Thylacine?
Takich małych dongli to jest od metra przeróżnych, ale zapewne to musi być na jakimś konkretnym chipsecie...
Zdaje się, że działa ten Netgear ze zdjęcia poniżej, ale tego akurat nie ma w zasięgu ręki.
Oszałamiających prędkości nie będzie, ale zawsze coś
Takich małych dongli to jest od metra przeróżnych, ale zapewne to musi być na jakimś konkretnym chipsecie...
Zdaje się, że działa ten Netgear ze zdjęcia poniżej, ale tego akurat nie ma w zasięgu ręki.
Oszałamiających prędkości nie będzie, ale zawsze coś
20.05.2015 11:03
[#5]
Re: Ethernet via USB
@pong777, post #3
RoadShow jest być może najlepszy, ale to nie jedyny stos TCP/IP
_arti działają jakieś skanery, drukarki, midi i co tam można jeszcze znaleźć w Poseidonie, mnie najbardziej interesuje asixeth.class "Ethernet SANA driver for ASIX chipsets via usbasixeth.device", domyślam się, że chodzi o adaptery na chipsecie AX88772, jak coś znajdę w rozsądnej cenie to potestuje, z tego co się zorientowałem to na pewno działa adapter Edimax EU-4208 i można go kupić za jakieś 4 dychy
_arti działają jakieś skanery, drukarki, midi i co tam można jeszcze znaleźć w Poseidonie, mnie najbardziej interesuje asixeth.class "Ethernet SANA driver for ASIX chipsets via usbasixeth.device", domyślam się, że chodzi o adaptery na chipsecie AX88772, jak coś znajdę w rozsądnej cenie to potestuje, z tego co się zorientowałem to na pewno działa adapter Edimax EU-4208 i można go kupić za jakieś 4 dychy
20.05.2015 11:12
[#7]
Re: Ethernet via USB
@tomekwojcik, post #6
są na allegro tanie adaptery po kilkanaście złotych, ale problem polega na tym, że nie piszą na jakim to jest chipsecie więc można trafić np. na DM9620 i raczej hulać nie będzie.
robiłeś może jakieś testy prędkości? ja przy Thylacine i 060 w zależności od pendrive'a mam transfery rzędu 400-500kB/s więc nie widzę przeszkód żeby via ethernet wykrzesać coś podobnego choć jak by szło 100-200kB/s to też było by dobrze
robiłeś może jakieś testy prędkości? ja przy Thylacine i 060 w zależności od pendrive'a mam transfery rzędu 400-500kB/s więc nie widzę przeszkód żeby via ethernet wykrzesać coś podobnego choć jak by szło 100-200kB/s to też było by dobrze
20.05.2015 12:00
[#9]
Re: Ethernet via USB
@Kilos, post #7
Testy "organoleptyczne" (czyt. odpalenie ściągania sporego pliku z mojego serwera i zmierzenie czasu) wykazały transfer rzędu 100kB/s na 030@25MHz. O dziwo, na pendrajwie 1GB SanDisk z FAT32, SysInfo pokazuje mi podobne transfery.
Generalnie szału z tymi transferami nie ma, ale biorąc pod uwagę fakt, że to USB w 20-letniej maszynie to i tak jestem zachwycony.
Generalnie szału z tymi transferami nie ma, ale biorąc pod uwagę fakt, że to USB w 20-letniej maszynie to i tak jestem zachwycony.
U mnie na x-surf 3cc, genesis i 030@25MHz maks to chyba 40 kB/s. 11.07.2016 11:26
[#12]
Re: Ethernet via USB
@tomekwojcik, post #11
Kupiłem w końcu adapter na ASIX-ie razem z hubem co by było wygodniej i podpiąłem to do Thylacine, ogólnie działa... do Aminetu się nadaje, transfer rzędu 150k z AmiTCP, a z Roadshow nawet do 300k, ale jakoś mało stabilnie to działa, lagi i już po pingach do routera widzę, że coś kuleje, bo rozstrzał jest od kilkunastu do kilku tysięcy ms.
Postawiłem nawet sambe i tutaj jest masakrycznie, niby działa, komputery się widzą, ale transfery straszne, lagi i zrywanie połączeń, to samo zresztą mam z Amiga Explorer-em.
Tak się zastanawiam czy to thylacine nie wyrabia czy klasa asixusb kulawa, ale stawiam na to pierwsze, adapter z pecetem śmiga bezproblemowo.
Postawiłem nawet sambe i tutaj jest masakrycznie, niby działa, komputery się widzą, ale transfery straszne, lagi i zrywanie połączeń, to samo zresztą mam z Amiga Explorer-em.
Tak się zastanawiam czy to thylacine nie wyrabia czy klasa asixusb kulawa, ale stawiam na to pierwsze, adapter z pecetem śmiga bezproblemowo.
11.07.2016 18:02
[#13]
Re: Ethernet via USB
@Kilos, post #12
Dobrze działa i nie drogi jest EDIMAX EU-4208, używam go na a4000 i thilacine trzeba tylko podmienić asixusb.class, łączę się za pomocą miami.
Jest tylko jedno ale, w momencie gdy np. podepnę pendraka i tą sieciówkę to strasznie zamula, a i bez tego thilacin zwalnia system.
Jest tylko jedno ale, w momencie gdy np. podepnę pendraka i tą sieciówkę to strasznie zamula, a i bez tego thilacin zwalnia system.
12.07.2016 21:08
[#14]
Re: Ethernet via USB
@Risc, post #13
Z Posejdonem 4.4 nie działa, natomiast w 4.5 jest właśnie poprawiona asixusb.class, chodzi Ci o tą podmianę?
Przedobrzyłem, bo chciałem sieciówkę razem z hubem i teraz nie mogę sprawdzić samej sieciówki bez huba, a z tego co czytałem to Thylacine ma problem z hubami właśnie. Mysz i Peny działają bez problemu przez tego huba natomiast sieć mizernie, albo to są po prostu moje subiektywne odczucia... nie wiem, a jakie masz pingi w LANie? ja mam straszny rozstrzał tak jak pisałem, od kilkunastu do kilku tysięcy ms i do tego jakieś utracone pakiety zawsze są.
U mnie tak samo zamula jeśli podepnę pena z włączoną sieciówką.
Ostatnia aktualizacja: 12.07.2016 21:09:31 przez Kilos
Przedobrzyłem, bo chciałem sieciówkę razem z hubem i teraz nie mogę sprawdzić samej sieciówki bez huba, a z tego co czytałem to Thylacine ma problem z hubami właśnie. Mysz i Peny działają bez problemu przez tego huba natomiast sieć mizernie, albo to są po prostu moje subiektywne odczucia... nie wiem, a jakie masz pingi w LANie? ja mam straszny rozstrzał tak jak pisałem, od kilkunastu do kilku tysięcy ms i do tego jakieś utracone pakiety zawsze są.
U mnie tak samo zamula jeśli podepnę pena z włączoną sieciówką.
Ostatnia aktualizacja: 12.07.2016 21:09:31 przez Kilos
10.06.2020 14:19
[#18]
Re: Ethernet via USB
@BULI, post #17
Tak czysto teoretycznie - USB 3.0 definiuje bodajże połączenia punkt-punkt. Więc teoretycznie gdyby mieć dysk pracujący w USB 3.0 (np. przejściówka na SATA) i adapter do Ethernetu pracujący przy tym protokole, to w zasadzie moglibyśmy mieć znacznie większe prędkości. Oczywiście to rozważanie teoretyczne i dopóki jakiś zdolniejszy ode mnie programista i sprzętowiec nie spróbuje to można o tym co najwyżej pisać...