24.02.2018 12:24
[#1]
RapidRoad w Xsurf-100 przestał działać...
PrzemasIII
autor wątku
autor wątku
Witam
Najpierw Buddha Flash teraz to... Zanim zacznę zaznaczam że specjalnie odczekałem aż się uspokoję
Tak więc zaczynam :D Chciałem włączyć swoją A4000D celem dokończenia instalacji Indy MK2. Niestety komputer się nie włącza. Tak więc podejrzenie padło od razu na scandoubler. Na szczęście okazało się że komputer nadal się nie włącza tak więc ta droższa zabawka od Jensa działa. Idąc dalej drogą eliminacji ostatecznie padło na RapidRoad wpięte w Xsurf100. Po wyjęciu karty USB komputer startuje. RapidRoad grzeje się baaardzo. Nie mam zamiaru wpinać znowu. Kartę miałem podłączoną zgodnie z wytycznymi w instrukcji (łącznie z dodatkowym zasilaniem) oraz z tym co jest na wiki.icomp. Najśmieszniejsze jest to że komputer tydzień temu działał bez zarzutu. Przegrywałem pliki za pomocą czytnika USB zainstalowanego w przednim panelu. Mam nadzieję że jest to odwracalna usterka tylko nie wiem do kogo się z tym uśmiechnąć. Karte kupiłem na amibayu jakiś czas temu więc o gwarancji nie ma mowy. Dla mnie czara goryczy się przelała. Kiedyś męczyłem się z konfiguracja IndyAGA MK2 w A1200 (o narzędziu konfiguracyjnym nie wspomnę) teraz czeka mnie to w A4000D. Później Buddha Flash który nie działa i teraz RapidRoad. Ja od tej pory szerokim łukiem omijam sklep i produkty od icomp.de
Pozdrawiam
Najpierw Buddha Flash teraz to... Zanim zacznę zaznaczam że specjalnie odczekałem aż się uspokoję
Tak więc zaczynam :D Chciałem włączyć swoją A4000D celem dokończenia instalacji Indy MK2. Niestety komputer się nie włącza. Tak więc podejrzenie padło od razu na scandoubler. Na szczęście okazało się że komputer nadal się nie włącza tak więc ta droższa zabawka od Jensa działa. Idąc dalej drogą eliminacji ostatecznie padło na RapidRoad wpięte w Xsurf100. Po wyjęciu karty USB komputer startuje. RapidRoad grzeje się baaardzo. Nie mam zamiaru wpinać znowu. Kartę miałem podłączoną zgodnie z wytycznymi w instrukcji (łącznie z dodatkowym zasilaniem) oraz z tym co jest na wiki.icomp. Najśmieszniejsze jest to że komputer tydzień temu działał bez zarzutu. Przegrywałem pliki za pomocą czytnika USB zainstalowanego w przednim panelu. Mam nadzieję że jest to odwracalna usterka tylko nie wiem do kogo się z tym uśmiechnąć. Karte kupiłem na amibayu jakiś czas temu więc o gwarancji nie ma mowy. Dla mnie czara goryczy się przelała. Kiedyś męczyłem się z konfiguracja IndyAGA MK2 w A1200 (o narzędziu konfiguracyjnym nie wspomnę) teraz czeka mnie to w A4000D. Później Buddha Flash który nie działa i teraz RapidRoad. Ja od tej pory szerokim łukiem omijam sklep i produkty od icomp.de
Pozdrawiam
Szkoda, że jego sprzęt zamiast być bardziej user-friendly, staje się jego pocket-friendly 