kategoria: A1200
[#1] Początek przygody z A1200
Witam wszystkich
Jestem nowy na forum i rozpoczynam swoją przygodę z amigą - marzyła mi się za dziecka i teraz sobie sprawiłem A1200:)
W amidze mam kartę z rozszerzeniem pamięci 8mb, kickstart od cloanto i dysk 40gb.
Zainstalowałem WB 3.1 i chciałbym w coś pograć...
Zainstalowałem WHDLoad i mam problem z grami: tak duży dysk był mi potrzebny bo chciałbym wrzucić jakiś pack gier.
Problem polega na tym, że mam 3000 gier w formacie lba i czy je teraz przenosić na dysk amigowy, rozpakowywać i instalować? (zajmie to wieki), czy są jakieś gotowe zestawy?
Zacząłem gry wypakowywać wczoraj z lba na PC - wyskakują błędy. Przenoszenie na dysk amigi pod WinUAE znowu trwa bardzo długo.
Jak się do tego zabrać?
[#2] Re: Początek przygody z A1200

@Beliar, post #1

raczej lha, no rozpakujesz czymkolwiek, np. lha, i nie zajmie to wieków, max 1 wieczór długi. Jesli to gry w whdload to nie musisz nic instalowac, rozpakowujesz i masz gre/
[#3] Re: Początek przygody z A1200

@Beliar, post #1

Rozpakować na pc pod emulatorem, nagrać na CD podpiąć CDrom do Amigi i przekopiować.
[#4] Re: Początek przygody z A1200

@michal_zukowski, post #2

Jakim programem rozpakować 3000 plików lha, żeby było to w miarę automatycznie i można to było zostawić na noc bez obawy, że wyskoczy błąd i zatrzyma wypakowywanie?
[#5] Re: Początek przygody z A1200

@Beliar, post #4

Do rozpakowania plików użyj zwykłego WinRara na PC. Po rozpakowaniu Zamontuj w Winuae swój amigowy dysk i katalog gdzie rozpakowałeś gry. Potem odpal Directory Opus i przegraj z katalogu na dysk amigowy. Na Piecu poleci szybko. Potem włóż s powrotem dysk do Amigi i Gotowe. ok, racjapomysł
[#6] Re: Początek przygody z A1200

@Beliar, post #1

Rozpakujesz gry na dysk pecetowy.
Dysk podpinasz do Amigi i za pomocą MountDos i FAT95 montujesz i używasz.
[#7] Re: Początek przygody z A1200

@viger, post #5

Z tym rozpakowaniem na PC, to bym uważał. Często są przez to problemy z działaniem rozpakowanych na PC archiwów.
[#8] Re: Początek przygody z A1200

@Beliar, post #4

W Winuae zaznacz opcje „fastest possible” żeby emulowana Amiga była maxymalnie szybka.
link

Ostatnia aktualizacja: 10.08.2018 10:03:46 przez viger
[#9] Re: Początek przygody z A1200

@SuperBuster, post #7

Ja też. PC potrafi pokopać nazwy i np niespodziewanie w pliku bez rozszerzenia dodać w nazwie kropkę na końcu.
[#10] Re: Początek przygody z A1200

@Beliar, post #4

lha x #?.lha DH1:Gry/

Gdzie DH1:Gry/ to ścieżka docelowa.
[#11] Re: Początek przygody z A1200

@mikecios, post #9

Meczylem się tak chyba z pakietem MUI kiedyś. Był plik, który miał w nazwie tylko spację, a WinRAR zmieniał ją na "_" i już był problem z zainstalowaniem.
Ale można podłączyć dysk do PC, zainstalować winuae z workebchem 3.1, a dysk z Amigi podłączyć jako slave, a pliki rozpakować lha. Będzie szybciej i bezpieczniej.

Ostatnia aktualizacja: 10.08.2018 11:07:28 przez SuperBuster
[#12] Re: Początek przygody z A1200

@Beliar, post #1

[#13] Re: Początek przygody z A1200

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #12

Voodoo-X nie rozpakowywuje iluś tam archiwów tylko niestety trzeba robić to pojedyńczo.
Jak już zaznaczysz konkretne archiwum to po wyświetleniu jego zawartości możesz rozpakować całość lub interesujące Cie pliki. ( No chyba że się mylę :D ).

A teraz łopatologicznie Lha

Zakładając że masz w katalogu C wrzucone Lha to :

1. Z górnej belki WB - Wykonaj Polecenie
2. Wklepujesz "newshell"
3.W otwartym oknie wpisujesz np.
lha x DH2:Spakowane/#?.lha DH2:Repack/



I wtedy automatycznie rozpakuje Ci wszytskie spakowane pliki, w tym przypadku ze ścieżki dh2:spakowane do dh2:repack.
Jest jeden haczyk, mianowicie nie wiesz czy archiwa które masz w lha były pakowane wraz z katalogiem czy też pliki luzem.
Jak z katalogiem to super bo wtedy po rozpakowaniu masz w katalogu docelowym katalog a w nim pliki z grą.
Jak luzem to kiszka bo w docelowym będziesz mieć od groma plików bez katalogów i połap się teraz który plik jest do której gry.
Tak czy siak warto spróbować a jak nie to rozpakowywać po jedym katalogu np wspomnianym Voodoo-X ale trzeba w systemie troche bibliotek uzupełnić najpierw.
O wiele prostszy jest "DFace" z Aminetu z fajnym GUI.
[#14] Re: Początek przygody z A1200

@mikecios, post #13

Zawsze można dopusem, zamiast z palucha.
[#15] Re: Początek przygody z A1200

@fazior, post #14

W WinUAE na A4000 z najlepszymi parametrami postawiłem OS 3.9. Jak wrócę do domu to podepnę dysk z amigi i wypróbuję lha.
Dzięki za jasne wyjaśnienie jak korzystać z tej komendy.
Opusa trochę jeszcze nie ogarniam ale się pouczę.

Zastanawiam się, czy nie stworzył już ktoś wirtualnego dysku dla WinUAE zawierającego wszystkie gry, tak żeby można było tylko zamontować i skopiować?
[#16] Re: Początek przygody z A1200

@Beliar, post #15

Jak masz niedaleko do Chełma to za tydzień Amiparty, bierz Amigę i ktoś (np. ja) Ci pomoże :)
[#17] Re: Początek przygody z A1200

@fazior, post #14

Jak czytam o takich perypetiach to przypomina mi się jak przesiadając się na PC przenosiłem do niego pliki z twardziela FAT16, który wcześniej używałem pod Amą. Ech te wszystkie obrazki bez końcówek z którymi PC nie wiedział co zrobić. Te modki z końcówką na początku zamiast na końcu których też nie rozpoznawał. Ale najgorsze były pliki w których nazwach były znaczki dozwolone w Amidze a od których PC z WinXP się resetował jak tylko "powąchał" katalog w którym była choć jedna taka nazwa. Trzeba było odpinać twardego z PC podłączać do Amy i obczajać które to mogły być pliki. Pamiętam że najwięcej było takich które miały w nazwie pytajnik.

A wcześniej zanim ktoś mi dał programik który widzi długie Windowe nazwy pod Ama to też się motałem ze zgadywaniem jak to się mogło nazywać.
[#18] Re: Początek przygody z A1200

@ZbyniuR, post #17

W skrócie - PC SUXX :P
[#19] Re: Początek przygody z A1200

@ZbyniuR, post #17

Ja najczesciej natrafialem na blad ktorego PC z Windowsem do dzis nie moze strawic - katalog i plik o takiej samej nazwie w tej samej lokalizacji :D
[#20] Re: Początek przygody z A1200

@Axi0maT, post #19

zaloz pod windowsem katalog (albo plik bez rozszerzenia) o nazwie CON (albo LPT1, COM1 lub podobnej...)
[#21] Re: Początek przygody z A1200

@Axi0maT, post #19

Otóż to. To kolejny powód dlaczego rozpakowywanie amigowych archiwów pod PC to słaby pomysł. Lepiej przenieść je w całości pod Ame i dopiero potem rozpakować.
[#22] Re: Początek przygody z A1200

@mikecios, post #18

PC SUXX


PC != Windows
[#23] Re: Początek przygody z A1200

@Axi0maT, post #19

Ja najczesciej natrafialem na blad ktorego PC z Windowsem do dzis nie moze strawic - katalog i plik o takiej samej nazwie w tej samej lokalizacji :D


unixopodobne też nie - i co w związku z tym? (inna sprawa, że tam przyczyna takiego stanu rzeczy jest zgoła odmienna)
nie podejrzewałem natomiast, że tyle osób stąd używa czegoś takiego jak WinRAR. No ale zakładam, że ma toto jakieś funkcje, którymi darmowe menedżery archiwów nie dysponują, a które użytkownikom są potrzebne do pracy, bo innego uzasadnienia dla wyboru płatnego programu do tego celu nie widzę.

Ostatnia aktualizacja: 10.08.2018 16:01:57 przez snajper
[#24] Re: Początek przygody z A1200

@snajper, post #23

7zip jest darmowy i rozpakuje/spakuje wszystko. A WinRara to rozumiem, że macie wykupione licencje...
[#25] Re: Początek przygody z A1200

@Tomski, post #24

[#26] Re: Początek przygody z A1200

@Tomski, post #24

7zip jest lepszy, a ja mam Ashampoo ZIP Pro daje radę.
[#27] Re: Początek przygody z A1200

@Tomski, post #24

Jest jedna wersja WinRAR, chyba 2.4 ktora wyswietla monit ze jest to wersja probna ale nie jest ona ograniczona czasowo wiec od kilku (a moze nawet juz kinkunastu) lat wszyscy jej uzywaja.
[#28] Re: Początek przygody z A1200

@Axi0maT, post #27

Dlaczego używać archaicznego programu, kiedy mozna uzywac nowego?
[#29] Re: Początek przygody z A1200

@snajper, post #23

Na jak to co w zwiazku z tym? Nie da sie rozpakowac wszystkich danych z archiwum ktore zawiera takie combo.
[#30] Re: Początek przygody z A1200

@Tomski, post #28

Wygoda uzytkowania? Przyzwyczajenie? Brak potrzeb uzywania nowego? zapytaj tych co korzystaja. Jak ktos ma instalke tego winrara ktory spelnia jego oczekiwania to nie szuka nowszego... Bo i po co? Zeby mu wiecej zasobow zezarlo?
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem