23.03.2021 13:49
[#1]
[A1200] Stacja dyskietek wewnętrzna sprawna nie chce czytać.
Witam
znajomy właśnie przywiózł mi swoją amigę 1200 płyta Rev 1D.4 z niemiecką klawiaturą (Amiga jest Commodore nie Escom).
Chciał żebym mu zainstalował kartę CF zamiast wielkiego hałaśliwego dysku 3.5cala - wszystko ładnie
przełożyłem ze swojej amigi i ładnie zastartował system. Ale zacząłem sprawdzać wszystko dalej i włożyłem swoją dyskietkę z xcopy pod workbenchem i dupa NDOS DFO
??? co? przecież to dyskietka DD w fast file systemie i musi być widziana pod WB. Zacząłem sprawdzać dyskietki inne i wszystkie tak samo.
Odpaliłem X-Copy z HD i biorę Check Disk - a tak obojętnie jakie dyskietki bym nie włożył wszystko na czerwone 2'ki sypie po upper i lower side'ach. Przemieniam stację dyskietek 100% swoją sprawną z mojej amigi 1200 i dupa - to samo - sypie same 2ki i lipa. Zmieniam taśmę stacji dyskietek i kabel zasilający i to samo - cały czas błędy. Wyjmuje kartę pamięci 4mb z koprockiem żeby zobaczyć samą amigę gołą - i też to samo. Wszystkie stacje i taśmy i kabelki są poprawnie włożone i są 100% sprawne, bo sprawdziłem ze swoją amigą. Wsadziłem też przerobionego ALPS'a który perfekt działa z moją amigą, a w amidze znajomego jak nie 2kami to 5kami sypie w x-copy.
Podejrzewam kondensatory, ale bardziej myślę że to sterownik na płycie od FDD bo amiga śmiga z kartą CF bez problemów.
Mam stację lutowniczą z Hot Airem, ale nie robiłem jeszcze takiego czegoś i nie posiadam sprawnego zamiennika tego układu - ktoś zajmuje się takim naprawianiem lub ma jakiś sprawny sterownik fdd?
Ogólnie to bym przekazał info co ile kosztuje i dałbym namiar na zrobienie tego bo powiem że trochę się boję Hotem traktować płytę amigi 1200 - słabe laminaty ma i potrafią się odklejać ścieżeczki - choć mam dobry flux to jakoś się w tym dobrze nie czuje - wiem jak ciężko się wylutowywuje kondensatorki - potrafią w niektórych miejscach odchodzić wraz ze ścieżkami
znajomy właśnie przywiózł mi swoją amigę 1200 płyta Rev 1D.4 z niemiecką klawiaturą (Amiga jest Commodore nie Escom).
Chciał żebym mu zainstalował kartę CF zamiast wielkiego hałaśliwego dysku 3.5cala - wszystko ładnie
przełożyłem ze swojej amigi i ładnie zastartował system. Ale zacząłem sprawdzać wszystko dalej i włożyłem swoją dyskietkę z xcopy pod workbenchem i dupa NDOS DFO
??? co? przecież to dyskietka DD w fast file systemie i musi być widziana pod WB. Zacząłem sprawdzać dyskietki inne i wszystkie tak samo.Odpaliłem X-Copy z HD i biorę Check Disk - a tak obojętnie jakie dyskietki bym nie włożył wszystko na czerwone 2'ki sypie po upper i lower side'ach. Przemieniam stację dyskietek 100% swoją sprawną z mojej amigi 1200 i dupa - to samo - sypie same 2ki i lipa. Zmieniam taśmę stacji dyskietek i kabel zasilający i to samo - cały czas błędy. Wyjmuje kartę pamięci 4mb z koprockiem żeby zobaczyć samą amigę gołą - i też to samo. Wszystkie stacje i taśmy i kabelki są poprawnie włożone i są 100% sprawne, bo sprawdziłem ze swoją amigą. Wsadziłem też przerobionego ALPS'a który perfekt działa z moją amigą, a w amidze znajomego jak nie 2kami to 5kami sypie w x-copy.
Podejrzewam kondensatory, ale bardziej myślę że to sterownik na płycie od FDD bo amiga śmiga z kartą CF bez problemów.
Mam stację lutowniczą z Hot Airem, ale nie robiłem jeszcze takiego czegoś i nie posiadam sprawnego zamiennika tego układu - ktoś zajmuje się takim naprawianiem lub ma jakiś sprawny sterownik fdd?
Ogólnie to bym przekazał info co ile kosztuje i dałbym namiar na zrobienie tego bo powiem że trochę się boję Hotem traktować płytę amigi 1200 - słabe laminaty ma i potrafią się odklejać ścieżeczki - choć mam dobry flux to jakoś się w tym dobrze nie czuje - wiem jak ciężko się wylutowywuje kondensatorki - potrafią w niektórych miejscach odchodzić wraz ze ścieżkami
23.03.2021 18:34
[#2]
Re: [A1200] Stacja dyskietek wewnętrzna sprawna nie chce czytać.
@KoFi, post #1
Nie wiem, czy pomoże wymiana kondensatorów, ale wymiana za pomocą hota to nienajlepszy pomysł. Ja usuwam je delikatnie kręcąc w obie strony po 20-30 stopni (nie nazwałbym tego ukręcaniem), aż puści jedna noga, drugą wylutowuję... wymieniłem dzięki tej technice kondensatory w kilkunastu A1200, A600, CD32, czy A4000 i nie uszkodziłem ani jednego pada.
23.03.2021 19:32
[#4]
Re: [A1200] Stacja dyskietek wewnętrzna sprawna nie chce czytać.
@wali7, post #2
W zasadzie temat do zamknięcia - ale napiszę co zrobiłem, bo udało mi się uratować ami :)
Rozebrałem komputerek do samej płyty głównej. Zacząłem oglądać dokładnie i znalazłem
kilka niespodzianek niemiłych. 3 kondensatory wylane. 2 przy stacji i 1 zaraz przy porcie PCMCIA mocno wylany.
10uF i 2 x 47uF 16V. Scieżki i pady przy tych 47uF zniszczone. Wylutowałem je i odbudowałem pady pod kondensatorkami i wyczyściłem izopropanolem. Wlutowałem nowe - akurat dziwnym trafem miałem nówki (szok bo tylko te miałem akurat całkowicie nowe i żadnych innych nie miałem hahaha).
Zmieniłem przy okazji stację na PCtowego ALPSa bo jest the best do amigi po przystosowaniu i zrobieniu mu fix'ów.
Wszystko śmiga i całe szczęście nie trzeba było odklejać układu sterowania FDD.
Dobrze posprawdzać pod lupom z dobrym oświetleniem, miernikiem ścieżki i wymienić kondensatorki na nowe i powinno być wsio OK jak by ktoś miał podobny problem.
Rozebrałem komputerek do samej płyty głównej. Zacząłem oglądać dokładnie i znalazłem
kilka niespodzianek niemiłych. 3 kondensatory wylane. 2 przy stacji i 1 zaraz przy porcie PCMCIA mocno wylany.
10uF i 2 x 47uF 16V. Scieżki i pady przy tych 47uF zniszczone. Wylutowałem je i odbudowałem pady pod kondensatorkami i wyczyściłem izopropanolem. Wlutowałem nowe - akurat dziwnym trafem miałem nówki (szok bo tylko te miałem akurat całkowicie nowe i żadnych innych nie miałem hahaha).
Zmieniłem przy okazji stację na PCtowego ALPSa bo jest the best do amigi po przystosowaniu i zrobieniu mu fix'ów.
Wszystko śmiga i całe szczęście nie trzeba było odklejać układu sterowania FDD.
Dobrze posprawdzać pod lupom z dobrym oświetleniem, miernikiem ścieżki i wymienić kondensatorki na nowe i powinno być wsio OK jak by ktoś miał podobny problem.
.
