12.04.2021 20:58
[#1]
A1200 lubi nie wstać po resecie.
Hej, od jakiegoś czasu moja A1200 nie wstaje po resecie. Czasem jest to pierwszy reset, czasem piąty. Objawy są takie, że ekran staje się czarny, stacja nie klika i zero reakcji na reset z klawiatury. Amigę trzeba wyłączyć na kilka minut żeby wstała. Jeśli włączę za wcześnie mam czarny ekran i nadal brak reakcji , a raz na kilka prób czerwony ekran, po którym jednak często Amiga wstaje. Jak się uruchomi to już chodzi normalnie, aż do czesu kiedy po którymś tam resecie nie wstanie,
No i uprzedzając pytania, uważam, że zrobiłem praktycznie wszystkie czynności diagnostyczne jakie mogłem:
- Podstawowy konfig to 060/75, simm 64 MB, mediator + Voodoo III, rom 3.1 podmnieniany przez BlizKick na 3.1.4 i 4xEide Elboxu. Zasilacz praktycznie nowy, płyta po recapie.
- próbowałem z mapowanym i fizycznym kickiem, oraz bez drivera 4xeide
- próbowałem na różnych simmach w blizzardzie
- wymieniłem taśmy ide
- sprawdziłem na 3 różnych zasilaczach
- Z powyższej konfiguracji odłączałem po kolei każdy element, aż doszedłem do stanu płyta główna, mysz, stacja dysków
Wszystko na nic - Amiga dalej po 1-5 resetów nie wstaje. Między resetami może chodzić dowolnie długo i jest stabilna. Już mi nic nie przychodzi do głowy, zamówiłem jeszcze nowy ROM żeby przetestować. Macie jakieś inne pomysły ?
No i uprzedzając pytania, uważam, że zrobiłem praktycznie wszystkie czynności diagnostyczne jakie mogłem:
- Podstawowy konfig to 060/75, simm 64 MB, mediator + Voodoo III, rom 3.1 podmnieniany przez BlizKick na 3.1.4 i 4xEide Elboxu. Zasilacz praktycznie nowy, płyta po recapie.
- próbowałem z mapowanym i fizycznym kickiem, oraz bez drivera 4xeide
- próbowałem na różnych simmach w blizzardzie
- wymieniłem taśmy ide
- sprawdziłem na 3 różnych zasilaczach
- Z powyższej konfiguracji odłączałem po kolei każdy element, aż doszedłem do stanu płyta główna, mysz, stacja dysków
Wszystko na nic - Amiga dalej po 1-5 resetów nie wstaje. Między resetami może chodzić dowolnie długo i jest stabilna. Już mi nic nie przychodzi do głowy, zamówiłem jeszcze nowy ROM żeby przetestować. Macie jakieś inne pomysły ?
12.04.2021 21:44
[#10]
Re: A1200 lubi nie wstać po resecie.
@twardy, post #8
Ustawić multimetr na pomiar napięcia
zmierzyć napięcie między jednym z pól zaznaczonych na niebiesko a masą(np kwadratowe pole w lewym dolnym rogu płyty gdzie jest śrubka mocująca, albo przy wtyczce floppa albo gdziekolwiek indziej).
Ma być 5V przy włączonej amidze.
Jak nadal nie rozumiesz, to daj komuś obeznanemu zanim narobisz "bidy"
zmierzyć napięcie między jednym z pól zaznaczonych na niebiesko a masą(np kwadratowe pole w lewym dolnym rogu płyty gdzie jest śrubka mocująca, albo przy wtyczce floppa albo gdziekolwiek indziej).
Ma być 5V przy włączonej amidze.
Jak nadal nie rozumiesz, to daj komuś obeznanemu zanim narobisz "bidy"
12.04.2021 23:49
[#13]
Re: A1200 lubi nie wstać po resecie.
@twardy, post #1
Coś nie styka (zaśniedziało na przykład), a zaczyna zmowu, gdy zmienia się ciepłota Amigi. Miałem ten problem w dwie strony: A600 musiała się nagrzać, żeby chodziła stabilnie, A500, jak się nagrzała, to własnie przestawała. W obu przypadkach winne były podstawki ROM, rozepchane przez dziadowski przełącznik kickstartów.
13.04.2021 10:13
[#16]
Re: A1200 lubi nie wstać po resecie.
@snifferman, post #15
No cóż, zapomniałem o czymś tak oczywistym i zapomniałem, że w gratach mam zapasowy do podlutowania.
Ogólnie to i tak ten interfejs wcześniej zdejmowałem i czyściłem styki ipa-kontaktem.
W każdym razie, Wasze odpowiedzi naprowadziły mnie na to, że może to być jednak związane z jakimś problemem z samym fizycznym resetem :) I pomyśleć że tyle miesięcy się frustrowałem.
Ogólnie to i tak ten interfejs wcześniej zdejmowałem i czyściłem styki ipa-kontaktem.
W każdym razie, Wasze odpowiedzi naprowadziły mnie na to, że może to być jednak związane z jakimś problemem z samym fizycznym resetem :) I pomyśleć że tyle miesięcy się frustrowałem.