16.10.2007 22:34
[#1]
Antialiasing i Personal Paint 7.1
Witam, czy jest możliwość podpięcia do Personal Paint 7.1 filtru z antialiasingiem? Byłoby to bardzo wygodne dla mnie. A jeżeli nie, to gdzie szukać -->dobrej<-- alternatywy? DPaint4 wywiązuje mi się średnio, raz robi antialiasing brusha, raz nie, ImageFX 4 znów jest "za mocny", czyli bluruje niemalże, nawet na 1%. Wielkie HMMM..
16.10.2007 23:33
[#4]
Re: Antialiasing i Personal Paint 7.1
@Koyot1222, post #2
Hmmm, zostaje ci niestety tylko wyedytować bardzo słabego blur'a i zrobić to metodą super partyzancką czyli tak najpierw dajesz brush orginalny w miejsce gdzie ma być (musi mieć ustawiony kolor tła albo maski tak żeby nie był to kwadrat na przykład) potem dajesz klawisz "+" i powiększasz o jeden pixel brusha z każdej strony. teraz wybierasz filtr czyli tego słabego blura i wceowujesz w miejsce gdzie jest właściwy brush. wyjdzie trochę rozmazane.. i teraz znowu klawiszem "-" pomniejszasz brusha do poprzedniego rozmiaru i znowu wcelowujesz w to samo miejsce... no i masz powiedzmy antyaliasing.
Nie jest to zbyt eleganckie, jeżeli możesz skorzystać z brillance to lepiej użyj tego softu. naprawdę jest tego wart, a antyaliansing w trybie paletowym robi chyba najlepiej ze wszystkich programów na Amige.
Oczywiście czekam na to żeby ktoś jeszcze bardziej rozwinął wątek bo sam jestem ciekaw paru "knifów"
Nie jest to zbyt eleganckie, jeżeli możesz skorzystać z brillance to lepiej użyj tego softu. naprawdę jest tego wart, a antyaliansing w trybie paletowym robi chyba najlepiej ze wszystkich programów na Amige.
Oczywiście czekam na to żeby ktoś jeszcze bardziej rozwinął wątek bo sam jestem ciekaw paru "knifów"
17.10.2007 09:41
[#5]
Re: Antialiasing i Personal Paint 7.1
@jimiche, post #4
Fanx za ciekawą odpowiedź, a co do Brilliance, pewnie nie da się go za free dostać -> dla samego antialiasingu + kilka bajerów jakie tam mógłbym znaleźć :)?? Ogólnie przepadam za Personal Paint, bo jest supeł do rysowania, zaś Art Effect, który nie nadaje się do rysowania, dobry jest w efekcikach. Z Brilliance nigdy nie miałem do czynienia.
ja sobie rade daje na nim świetnie. Jak dla mnie podstawowy program do rysowania. Rzeczywiście nie da się rysować z antyaliasingiem, można potem co najwyżej dać słaby blur.21.10.2007 20:50
[#11]
Re: Antialiasing i Personal Paint 7.1
@QkiZ, post #9
No ja mam właśnie AGA, i nie da się na tym rysować w ogóle. Zresztą o wiele wygodniej wybiera mi się kolory z palety, grubość pikselków i szybkie powiększanie/pomniejszanie właśnie na PPaint, który jest bardzo szybki, no i zapisane iffy zajmują o wiele mniej bo nie 24bit. Zresztą w PPaint w ogóle iffy są "oszczędne". Wygenerowany np: w ImageFX obrazek na 256 kolorów po zapisaniu zajmuje trochę. Potem, gdy wczytany zostanie przez Painta i zapisany po prostu ponownie - zajmuje o wiele mniej.
Ostatnia modyfikacja: 21.10.07 20:52
Ostatnia modyfikacja: 21.10.07 20:52
22.10.2007 19:28
[#16]
Re: Antialiasing i Personal Paint 7.1
@BagoZonde, post #15
Nigdy na to nie zwracałem większej uwagi, ale faktycznie - przed chwilą narysowałem obrazek i:
- PersonalPaint: 19 072
- ImageFX: 19 504
- DeluxePaint: 19 178
Gdy się odpali wszystkie obrazki w jakimś edytorze HEX i porówna je ze sobą to widać, że każdy z programów używa trochę innej metody kompresji - różnice są widoczne w samym ciele obrazka (BODY chunk). Nagłówek, opis rozdzielczości i ekranu oraz opis palety (chunki ILBM, BMHD i CMAP) są takie same.
A wydawać by się mogło, że ILBM i ByteRun1 Run Encoding to był jakiś sztywny standard a tu okazuje się, że każdy producent dosyć swobodnie podchodził do tematu.
- PersonalPaint: 19 072
- ImageFX: 19 504
- DeluxePaint: 19 178
Gdy się odpali wszystkie obrazki w jakimś edytorze HEX i porówna je ze sobą to widać, że każdy z programów używa trochę innej metody kompresji - różnice są widoczne w samym ciele obrazka (BODY chunk). Nagłówek, opis rozdzielczości i ekranu oraz opis palety (chunki ILBM, BMHD i CMAP) są takie same.
A wydawać by się mogło, że ILBM i ByteRun1 Run Encoding to był jakiś sztywny standard a tu okazuje się, że każdy producent dosyć swobodnie podchodził do tematu.
22.10.2007 20:38
[#19]
Re: Antialiasing i Personal Paint 7.1
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #18
Masz rację Skolman, pomyliło mi się z formatami. Nie IFF a PNG. Sprawdziłem to na przykładzie 256-kolorowego zdjęcia. Wziąłem JPEG'a pierwszego z brzegu, eksportowałem go ImageFX'em na 256 kolorów i zapisałem jako IFF. Zajmuje 487'248b. Potem zapisałem w trzech programach jako PNG.
Niestety zapisany pod IFX 4 jest skopany, więc ten program odpada u mnie.
Art Effect - 649'551b
PPaint - 280,956b
pewnie dlatego, że Art Effect tworzy 24-bitowy, ale nie wiem po co, skoro jest to grafa 256-kolorów.
Mam nadzieję, że wyraziłem się jasno i wyprostowałem to :).
Niestety zapisany pod IFX 4 jest skopany, więc ten program odpada u mnie.
Art Effect - 649'551b
PPaint - 280,956b
pewnie dlatego, że Art Effect tworzy 24-bitowy, ale nie wiem po co, skoro jest to grafa 256-kolorów.
Mam nadzieję, że wyraziłem się jasno i wyprostowałem to :).
22.10.2007 20:57
[#20]
Re: Antialiasing i Personal Paint 7.1
@BagoZonde, post #19
Roznice w objetosci plikow wynikaja nie z roznicy w formacie iff, tylko z roznicy w ditheringu. Sprawdzcie sobie nawet w PPaincie redukujac palete przy ditheringu floyda-steiberga z wlaczona opcja 'naljepsza jakosc' i bez niej i tez beda roznice w objetosci zapisanego IFFa. Z reszta widac roznice miedzy tymi samymi obrazkami zapisanymi w roznych programach podczas przegladania ich np visagem.
btw Ja w PPaincie najczesciej zapisuje w PNG, ma kompresje lepsza od GIFa
btw Ja w PPaincie najczesciej zapisuje w PNG, ma kompresje lepsza od GIFa