21.10.2007 16:17
[#1]
skanowanie w poszukiwaniu 'bad blocks'
Witam.
Jakim narzędziem najlepiej przeskanować dysk Amigowy w poszukiwaniu bad-blocków? Przeformatowałem partycję (powoli, bez quick-formatu) myśląc, że to rozwiąże problem, niestety, przy zapisywaniu plików na tę sformatowaną partycję wciąż wyrzuca błędy 'bad block'. W HDTools jest opcja dodawania bad-blocków 'z palucha'..ale chyba istnieje coś wygodniejszego? :)
Z góry dzięki za pomoc.
Jakim narzędziem najlepiej przeskanować dysk Amigowy w poszukiwaniu bad-blocków? Przeformatowałem partycję (powoli, bez quick-formatu) myśląc, że to rozwiąże problem, niestety, przy zapisywaniu plików na tę sformatowaną partycję wciąż wyrzuca błędy 'bad block'. W HDTools jest opcja dodawania bad-blocków 'z palucha'..ale chyba istnieje coś wygodniejszego? :)
Z góry dzięki za pomoc.
28.10.2007 00:35
[#4]
Re: skanowanie w poszukiwaniu 'bad blocks'
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #3
Dzięki za odpowieź Niestety Worse Format nic nie pomaga. Na końcu formatowania trwającego pół dnia wywala że nie może zapisać jakiegoś bit-map. Czy naprawdę z Amigą jest tak źle, że nie ma w 'gołym' systemie żadnego mechanizmu skanowania nośnika??
Dodam, że formatowanie przechodzi gładko, ale po sformatowaniu każda próba zapisu na dysk kończy się informacją o bad blockach... :( Pomocy
Dodam, że formatowanie przechodzi gładko, ale po sformatowaniu każda próba zapisu na dysk kończy się informacją o bad blockach... :( Pomocy
29.03.2014 22:47
[#8]
Re: skanowanie w poszukiwaniu 'bad blocks'
@mosfet, post #1
Sprawdź ten dysk na PC, jeśli będą problemy tzn, że głowice siadają, albo uszkodzone są jakieś wpisy w strefie serwisowej dysku (nie naprawialne w domowych warunkach). Sprawdzałeś na innej taśmie?
W hdtoolbox możesz wpisywać pozycje badblocków i dysk będzie je sprzętowo omijał(sam miałem kiedyś listę na kartce i wpisywałem), ale jedyny program jaki kiedyś podawał mi pozycje badblocków (talerz, ścieżka, sektor) to był fixdisk z jakiejś dyskietki z różnymi programami, ale trzeba było tworzyć partycje po 40mb, bo większych nie obsługiwał.
Sprawdzenie "życia" dysku umożliwia dopiero technologia S.M.A.R.T, nie wiem, czy na Amidze jest jakiś program do monitorowania parametrów SMART, na PC łatwo to sprawdzić programem np. HD Tune o ile dysk to obsługuje.
Powierzchnię dysku można sprawdzić na PC w programie MHDD, podczas skanowania pokaże ile sketorów jest na dysku z długim czasem odczytu.
Na amidze (Workbench) nie znam podobnych narzędzi, niech ktoś zapoda jakimś przykładem jeśli istnieją.
W hdtoolbox możesz wpisywać pozycje badblocków i dysk będzie je sprzętowo omijał(sam miałem kiedyś listę na kartce i wpisywałem), ale jedyny program jaki kiedyś podawał mi pozycje badblocków (talerz, ścieżka, sektor) to był fixdisk z jakiejś dyskietki z różnymi programami, ale trzeba było tworzyć partycje po 40mb, bo większych nie obsługiwał.
Sprawdzenie "życia" dysku umożliwia dopiero technologia S.M.A.R.T, nie wiem, czy na Amidze jest jakiś program do monitorowania parametrów SMART, na PC łatwo to sprawdzić programem np. HD Tune o ile dysk to obsługuje.
Powierzchnię dysku można sprawdzić na PC w programie MHDD, podczas skanowania pokaże ile sketorów jest na dysku z długim czasem odczytu.
Na amidze (Workbench) nie znam podobnych narzędzi, niech ktoś zapoda jakimś przykładem jeśli istnieją.
26.05.2016 21:28
[#9]
Re: skanowanie w poszukiwaniu 'bad blocks'
@sanjyuubi, post #8
Odświeżę temat.
Poważnie aż taka bieda w narzędziach do skanowania dysku i dyskietki? Po tylu latach na Aminecie nic nie ma wartego uwagi? Obecnie mam dyskietki z danymi które staram się uratować. Na PC dyskietek z Amigi nie zeskanuję. Na samej Ami przydałby się taki zwykły program jak scandisk z czasów DOS 6.22 na PC:
Poważnie aż taka bieda w narzędziach do skanowania dysku i dyskietki? Po tylu latach na Aminecie nic nie ma wartego uwagi? Obecnie mam dyskietki z danymi które staram się uratować. Na PC dyskietek z Amigi nie zeskanuję. Na samej Ami przydałby się taki zwykły program jak scandisk z czasów DOS 6.22 na PC:
