17.03 09:53
[#32]
Re: elbox 1200/4 bateria?
@AD99, post #30
Ten laminat taki jest zielonkawy. Kondensator oczywiście do wymiany, bo jakiś taki pognieciony, pomijając jego wiek.
@Marcin74
Tak przypuszczałem, Już go zdjąłem i nie chcecie wiedzieć czym pył przyklejony.
Po mojemu to był jakiś SuperGlue.
Pod radiatorem jest płytka metalowa przywalona czymś "na fest", ale jej już się nie odważyłem ściągać, bo pewnie skończyło by się ukruszeniem proca.
Dobra wiadomość jest taka, że karta działa.
Sprzęt nie będzie poddawany jakimś wielkim obciążeniom, raczej do nauki (odświeżenia) na nowo systemu, jego komponentów, odpalenia jakiejś gierki 2D.
Póki co, dzięki za pomoc.
@Marcin74
Tak przypuszczałem, Już go zdjąłem i nie chcecie wiedzieć czym pył przyklejony.
Po mojemu to był jakiś SuperGlue.
Pod radiatorem jest płytka metalowa przywalona czymś "na fest", ale jej już się nie odważyłem ściągać, bo pewnie skończyło by się ukruszeniem proca.
Dobra wiadomość jest taka, że karta działa.
Sprzęt nie będzie poddawany jakimś wielkim obciążeniom, raczej do nauki (odświeżenia) na nowo systemu, jego komponentów, odpalenia jakiejś gierki 2D.
Póki co, dzięki za pomoc.
17.03 11:45
[#33]
Re: elbox 1200/4 bateria?
@Gandalf, post #32
Miałem kiedyś nowego Apollo 1240/40 kupionego w sklepie (sklep był stacjonarnym, krakowskim autoryzowanym sprzedawcą Elboksu). W charakterze ekranu była na procesorze przyklejona dosyć gruba, czarna blaszka (bez żadnych żeber), a obok wentylatorek z bocznym wywiewem, wszystko oklejone firmowymi stickerami Elbox. Po latach zdjąłem tę blaszkę, okazało się że był przyklejona w kilku miejscach czymś, co wyglądało na super glue. A sam procek był opisany jako 33 MHz. Ale karta działała OK :)
