[#31] Re: Ulubiona Amisia!!!

@MDW, post #29

> Rok później napisana [...] gra stała na półkach sklepowych, a Top Secret mieszał ją z błotem w swoich recenzjach. :)

He, jest w tym jakaś taka perwersyjna przyjemność, nie? ;)
Ale wiesz jak na to angole mówią?

[#32] Re: Ulubiona Amisia!!!

@5h00n4y, post #31

Hehehe, racja. :)
Ja miło wspominam tamte czasy. Tylko ciągle mam taki niesmak, że ich nie wykorzystałem tak jak to można było zrobić. Ale każde czasy niosą jakieś możliwości więc zawsze można to nadrobić. :)

[#33] Re: Ulubiona Amisia!!!

@HOŁDYS, post #30

Fakt, że brak AGA jest sporą wadą, ale generalnie jako sztuka dla sztuki taka Ami 2000/60 to byłoby coś. A i na tym się demka da oglądać, choć pewnie trzeba by Ami zdegradować do podstawowej konfiguracji co by A500 tematy chodziły.
[#34] Re: Ulubiona Amisia!!!

@radzik, post #33

A2000 jest brzydkim kaczatkiem .. a do demek najlepsza jest A500 ;)

[#35] Re: Ulubiona Amisia!!!

@patrick2012, post #1

A1200. Duże możliwości rozszerzenia. Mój znajomy nie wierzył, że z maszynki z 14mhz i 2 mb ramu, można zrobił 200 mhz i 256mb ramu. Z A500 tak się nie zrobi

[#36] Re: Ulubiona Amisia!!!

@HOŁDYS, post #34

Nie wiem, jak dziś, bo straciłem zainteresowanie demosceną, ale... Ale w latach 89 - 94 faktycznie A500 była najlepsza jeślo chodzi i o oglądanie dem. Wiele moich ulubionych nie dawało się odpalić na A2000 (nawet gołej, z kickstartem 1.3.)

Nie sądzę, by brak kości AGA "skreślał" A2000. Moja, uzbrojona w HD (SCSI, pojemności już nie pomnę) i procesor 060/50 Mhz (karta A2060) przez kilka lat świetnie się sprawdzała jako sprzęt do tworzenia rozbudowanych prezentacji robionych na Scali. A i LightWave fajnie na niej pracował.

Do procesora PPC nie przekonałem się jakoś. Nie twierdzę, że jest be i fuj, ale mnie się do niczego specjalnie nie przydał.

Z szacunkiem
Des

[#37] Re: Ulubiona Amisia!!!

@radzik, post #33

A jaka to sztuka wsadzić do komputera dedykowaną kartę?

Jak chcesz wyzwania, to zrób adapter pozwalający wsadzić turbo dedykowane A2000 do wnętrza standardowej A500. Na widok A500/060 w standardowej obudowie wszyscy by leżeli przed nią jak pies Pluto.
[#38] Re: Ulubiona Amisia!!!

@patrick2012, post #1

Amiga 500 rulez :D

[#39] Re: Ulubiona Amisia!!!

@Daclaw, post #37

A jaka to sztuka wsadzić do komputera dedykowaną kartę?

Żadna to sztuka. Chodzi mi po prostu o to, że A2000 była/jest fajną, wgodną bazą do rozbudowy. W czasach, które wspominam nie było dlań alternatywy. A3000 (fantastyczny sprzęt, to prawda) była cholernie droga.

Jak chcesz wyzwania, to zrób adapter pozwalający wsadzić turbo dedykowane A2000 do wnętrza standardowej A500. Na widok A500/060 w standardowej obudowie wszyscy by leżeli przed nią jak pies Pluto.

No ale po co? Mi nie chodziło/nie chodzi o wyzwania, ale sprzęt do wygodnej pracy. Moja rozbudowana cokolwiek A2000 miała konkretną robotę do odwalenia. I skutecznie ją odwalała. Gdybym się brał za "wyzwania", to na sól do chleba bym nie zarobił. Proste

Po to Commodore wypuścił na rynek A2000, by nie trzeba było tak kombinować jak koń pod górę - pakując do A500 sloty Zorro i karty dedykowane innemu komputerowi.

Z szacunkiem
Des

[#40] Re: Ulubiona Amisia!!!

@patrick2012, post #1

Moja najbardziej ulubiona to Amiga 3000T.
W sumie to miałem wszystkie Amigi oprócz Amigi 4000T (desktopów to miałem kilka) i CD32.

[#41] Re: Ulubiona Amisia!!!

@MDW, post #22

Bez zastanowienia powiem, że najwięcej radości i satysfakcji ze wszystkich moich Amig sprawiła mi Amiga Pegasos2 G4

Swiete slowa. W koncu ktos uzywa AmigiPegasosa. Chyba jestes jedynym czlowiekiem ktory mysli podobnie jak ja. Bo inni uparcie twierdza ze nie uzywaja Amigi tylko Pegasosa. A jeszcze inni, z innej piaskownicy przytakuja ze na pewno nie uzywaja Amigi tylko Pegasosa. :)
[#42] Re: Ulubiona Amisia!!!

@Andrzej Drozd, post #41

Dla mnie Pegasos i MorphOS2 jest ucieleśnieniem tego o czym marzyłem przez całe swoje amigowanie. Czy to tak nie mogło wyglądać 10 lat temu? :( Oczywiście z trochę słabszym sprzętem.

[#43] Re: Ulubiona Amisia!!!

@MDW, post #42

wygladalo by tak samo jak teraz czesc by trzymala sie klasyka jak matki teresy a czesc piala by z zachwutu nad "motylkiem"

[#44] Re: Ulubiona Amisia!!!

@Des, post #39

A3000 (fantastyczny sprzęt, to prawda) była cholernie droga.

Fantastyczny to ten sprzęt był w naszej propagandzie. Obiektywnie, po paru latach od premiery pierwszego modelu Amigi, możnaby oczekiwać czegoś ponad szybsze sloty rozszerzeń i starą grafikę, połataną ficker-fixerem. A3000 - powiedzmy to raz uczciwie - nie wnosiła specjalnie dużo w porównaniu z rozbudowaną A2000.
[#45] Re: Ulubiona Amisia!!!

@Daclaw, post #44

A3000 rewolucja ;) dla mnie swietny designe obudowy podobny do dzisiejszych DELLi ;D ZORRO III CPU 030 FPU 2 MB CHIP KICK 2.0 SCSII !!!
TO nie wiele w porownaniu do krowy A2000 odpalanej z dyskietki :D ?
wez przestan...
To pierwsza amiga fabrycznie produkowana z lepszym prockiem niz 68000

prawda ze byla za droga 4100 $ i za krotko produkowana bo tylko 2 lata (A2000 klepali na rynek USA dosyc dlugo dlatego troche tych amig jest)

szkoda ze A3000+ z AGA i dzwiekiem 16 bitowym nie ujrzal lini produkcyjnej



Ostatnia modyfikacja: 31.12.2008 12:30:45
[#46] Re: Ulubiona Amisia!!!

@HOŁDYS, post #45

Moja ulubiona naj… to 500-ka PLUS, bo tylko takową mam. Żadnej innej nigdy nie miałem, kiedyś C 64 a bardzo później 486. Zgadzam się z HOŁDYSEM, większa roznieca jest miedzy 2000 a 3000 jak miedzy 3000 a 4000. A tak na marginesie to maże o A 2000 i kiedyś to spełnię.

[#47] Re: Ulubiona Amisia!!!

@BananB, post #46

Mam pytanie:
Skąd mogę pobrać First Demos DISK (na nim "chyba" jest demo Boing)

[#48] Re: Ulubiona Amisia!!!

@patrick2012, post #1

A500 - podstawa. W 1989 na giełdzie w Żaku w Gdańsku ten sprzęt miażdżył wszystko inne :). A gdy później pojawiło się demo Phenomeny - wszyscy to puszczali do bólu... Kupiłem swoją A500 dopiero w 1999 r. za jakieś grosze, wcześniej tylko widywałem na giełdzie albo u kumpli.

A1200/030/HD - podstawowy sprzęt dla nowej generacji dem i normalnego korzystania z systemu w tamtych czasach. Mój podstawowy konfig przez parę dobrych lat.

A4000T/060/PIV/Delfina/Ariadne II/Deneb USB - optymalny konfig dla starego OSu, a karta USB jest prawdziwym łącznikiem między "starym światem a nowym". Obecnie mój podstawowy sprzęt. Na karcie jest PPC604/240 ale w ogóle nie korzystam z tego - cały "klimat PPC" jest dla mnie zbędny...

A1XE z OS4.1 - do tego sprzętu nie mogę się jakoś przekonać (odpaliłem ją może z 10 razy w ostatnim roku) - nie ma nic do zaoferowania. Nic czego nie miałbym na PC czy Macu. A klimaty nostalgii jej nie dotyczą. Może po Nowym Roku poświęcę jej trochę czasu... ok, racja

A3000 - fajnie się o niej czytało w 1990r. w 0 czy pierwszym numerze Entera.
Najładniejsza Amiga. Może kiedyś się zdecyduję i kupię, ale tylko jako eksponat :). Wiadomo, A4000 jest praktyczniejsza...



Ostatnia modyfikacja: 31.12.2008 14:44:18
[#49] Re: Ulubiona Amisia!!!

@patrick2012, post #47

17 bit collection. Jest gdzies na sieci ;)

[#50] Re: Ulubiona Amisia!!!

@patrick2012, post #47

uwazaj zebys nastepnej amigi nie spalil... ;)
A co do ogolnego watku to:
1. A500 - moja pierwsza amiga bez niej pewnie bym sie nie znal na kompach kompletnie:)
2. A1200 - moja druga amiga, przez jakis czas byl to moj glowny sprzet, az sie spalil, ostanio znowu powrocilem.
3. A600 - fajnie wyglada;)

[#51] Re: Ulubiona Amisia!!!

@patrick2012, post #1

Ulubiona - trudno powiedzieć...
A1200 - kiedyś dawała wiele radości ale obecnie sporo z nią mam kłopotów, stary sprzęt często siada więc częściej stoi i się kurzy niż działa :(
CD32 - kupiona jako napęd cd i połączona przez ser-net z A1200, jako konsola nie miała wiele roboty. Płytka CD zmieniającą ją w "A1200" też wiele nie pomogła. Po zakupie wieży i wewnętrznego napędu szybko znalazła nabywcę.
Marzyłem o A3000, potem A4000T. Obecnie o Sam...



Ostatnia modyfikacja: 31.12.2008 18:41:09
[#52] Re: Ulubiona Amisia!!!

@Daclaw, post #44

No nie wiem, czy to tylko propaganda sukcesu i opisywaanie niespełnionego marzenia. Najbardziej wypaśna Ami, jaką widzialem (moglem trochę poklikać na niej), to właśnie A3000 pracująca w studio TVP 3 Gdańsk. Szczena mi opadła na widok tych wszystkich genlocków, digitizerów i skanerów do niej podpiętych.
Jasne, rozbudowana A2000 dawala więcej, ale... Ale kupując A3000 na starcie dostawało się dużo - choćby te szybsze sloty i flicker fixer. Skok jakościowy między "gołą" A 2000 a równie "gołą" A3000 jest niebotyczny.
Trzytysiączka to mocna maszyna. Owszem, A2000 dawała więcej, ale trzeba się było ciutkę napocić, by zrobić z niej profesjonalny komputer - dokupić to i owo, i jeszcze tamto
Jednak w sumie wychodzilo taniej, niż nawet goluśka A3000. Na dodatek A3000 była trudno dostępna. Chciałem ją kupić dla firmy, w której pracowalem, ale okazało się, że trzeba czekać, szukać, potem jeszcze czekać... I jakoś się sprawa rozmyła. Żałuję, bo zdaje się, że ominęła mnie przygoda z najfajniejszą Amigą dostępną na rynku. A4000 to już nie było to. Owszem, niebywale solidny sprzęt, osobliwie jak się weń wsadziło Cyberstorma MK II, ale... Ale w sumie żadna rewelacja, Żaden jakościowy skok. Ta przewaga nad A1200 dozbrojoną w procesor 060, że nic się tam nie grzalo, nie sypało, "Czołgowa" taka, trudno ją było zepsuć.

Z szacunkiem
Des
Ps. W ogóle - A3000 jest taka "inna", tak solidnie przemyślana, że aż dziwi, iż to smętna firma Commodore ją zmajstrowała.



Ostatnia modyfikacja: 31.12.2008 20:45:34
[#53] Re: Ulubiona Amisia!!!

@patrick2012, post #1

CDTV - bez dwóch zdań. Później dopalona A1200.

[#54] Re: Ulubiona Amisia!!!

@patrick2012, post #1

A600 - na niej sie wychowalem, od niej sie zaczelo.
A500 - nigdy nie mialem, ale uznaje ja za najwiekszy fenomen!
A1200 - obecnie zastapila mi A600, dzieki wiekszym mozliwosciom

prawdopodobnie A600 to ulubiona, ale przeskoczylem na A1200.

[#55] Re: Ulubiona Amisia!!!

@Des, post #52

Nie można rozbudować Amigi 2000, aby przewyższyła rozbudowaną Amigę 3000. Choćby sloty Zorro III, które są zupełnie inne od Zorro II, dawały możliwość rozbudowy Amigi 3000 o takie karty, które nie można było włożyć do 2000. Nie wspominając choćby o PPC, a obecnie o Mediatorze. Ponadto Amiga 3000 z tym samym procesorem była szybsza od Amigi 2000.

[#56] Re: Ulubiona Amisia!!!

@AS, post #55

Tak, to prawda. Jednak zależy, jaki komu (i do czego) sprzęt był potrzebny. Powtarzam - cały czas żałuję, że nie dane mi było mieć u siebie Trzytysiączki, że tylko z doskoku ją widywałem. No ale - dziura w niebie się przez to nie zrobiła. A2000, tak dopalona, jak ta moja spokojnie (nawet z duuuuuuuuużym zapasem) wystarczała. Prawdę mówiąc, to i dziś jeszcze całkiem fajnie by się sprawdziła jako platforma do długaśnych prezentacji w Scali robionych. Nawet bez AGA...

Mam może dość specyficzne podejście - w czasach, o których mówię (lata 1989 - 1994) Amiga nie była aż TAK kultowym komputerem. Po prostu - to byl jedyny mozliwy komp do małego DTV.

A sentyment przyszedł z czasem. Heh

Kłaniam się
Des

[#57] Re: Ulubiona Amisia!!!

@Des, post #56

Co do jedynego możliwego sprzętu do DTV to zgoda (przynajmniej w rozsądnej cenie).

A co do kultu to się nie zgadzam. Był to przecież czas zwalczających się klanów. Każdy z nich kultywowal swój komp. Atari ST, Amiga i już zaczynające sie czasy domowych PC-tów. Pamiętacie "Anty Atari Song" ?
Pamiętam że jedni byli odporni na argumenty drugich (siebie też mam na myśli, zalety PC-ta dla mnie nie istniały, albo zalety Atari w DTP)

Oczywiście zdarzały się przejścia do obozów wroga, najczęsciej do Amigi, a potem z konieczności do PC-ta (praca, studia)

Był wtedy kult, nie tak żadko się nawet zdarzał ortodoksyjnie-ekstremistyczny ;)

A teraz jest kult bardziej cywilizowany. Tych co po prostu kochają ten komputer, jak ja miłością sentymentem...

[#58] Re: Ulubiona Amisia!!!

@pawel301, post #57

wiesz pawel301 teraz to już spotykając się z atarowcem człowiek jest happy, że spotkał kogoś, kto na słowa "używam Amigi" nie parsknie śmiechem.
Zresztą wszelkie wojenki "moje lepsze" są śmieszne, jak i ludzie je prowadzący.



Ostatnia modyfikacja: 01.01.2009 22:42:33
[#59] Re: Ulubiona Amisia!!!

@necavi, post #58

Zgadzam się necavi!

Mi też jest teraz miło odkryć w w pub-ie, że obok mnie siedzi dawny Atarowiec. Powspominać wtedy z nim wspólnie dawne czasy i pospierać się o wyższość określonego sprzętu, albo oprogramowania (OCZYWIŚCIE WSZYSTKO POKOJOWO)

Mi w tym poście chodziło o to że kult już był wcześniej. To polemika z wcześniejszym postem Des-a.

[#60] Re: Ulubiona Amisia!!!

@HOŁDYS, post #43

wygladalo by tak samo jak teraz czesc by trzymala sie klasyka jak matki teresy a czesc piala by z zachwutu nad "motylkiem"

Ale tak dużo kreatywnych ludzi by nie odeszło od Amigi. Przez braki prędkości i sensownego softu do grafiki 2D, 3D i dźwięku odeszli praktycznie wszyscy graficy, animatorzy i muzycy. Teraz żeby zrobić coś z sensowną grafiką trzeba angażować do zrobienia grafiki ludzi, którzy z Amigą nie mają nic wspólnego. No a spróbuj takim projektem zainteresować ludzi, którzy mają w nosie platformy amigowe. Ja mam na to jeszcze jedną metodę ale jest mocno "kombinowana". Generalnie jest kicha.



Ostatnia modyfikacja: 02.01.2009 09:51:26
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem