[#8]
Re: Naprawa Apollo 1240- problemy
@Walc,
post #1
Ja z trochę innej bajki co do Apollo 040/40MHz, która sprawia mi bardzo duże problemy! Chodziła mi dobrze około 2 lata, a teraz? Gdy ją włożę, wyłącza mi dysk systemowy w dowolnie wybranym momencie. Doszło nawet do tego, że raz tak "palnęła w wyłączenie dysku" w momencie wczytywania systemu, że nagle moja partycja z Narzędziami stała się NDOS. Na to znam tylko sposób z salvage danych przy użyciu DiskSalv2. I nie jest to kwestia zasilania, bo płytę mam podpiętą do jednego zasilacza, do drugiego zaś sam dysk. Gdy podłączę Apollo, wyłącza mi dysk, po wyłączeniu Apollo z gniazda, dysk chodzi cały czas (odzyskiwałem dane z tej partycji około 5 godzin). Z tym, że bez Apollo to nic nie zrobię, bo nie mam w ogóle FAST RAMu przez to i ciężko cokolwiek zrobić. Za dużo perturbacji, mam dość tego Apollo 040/40MHz, może da się to naprawić, jednakże marzę po prostu o Blizzardzie. Amiga kosztuje za dużo! Nerwów i pieniędzy!