11.01.2009 10:16
[#1]
Legalność gier, oprogramowania Amigowego
Bardzo Proszę o wyjaśnienie -W jaki prosty sposób dowiedzieć się czy dany produkt -gra, użytkowy program posiadam legalnie, -sciągnełem z archiwum z Aminetu lub innego miejsca , posiadam na dyskietce, lub spakowanym w archiwum, w celu zapoznania się, testowania w domu nie zarobkowa.
1.Czy istnieje lista -spis legalnych programów, gier wydanych dawniej.
2.Czy jeśli rozpakowana gra da się uruchomić bez informacji o prawach mogę ja testować i trzymać na nośniku typu dysk twardy ,cd, dyskietka.
3 W jaki prosty sposób dowiedzieć się czy do danego produktu (gry) programu prawa własności wygasły ,-jest dostępna bez licencji , klucza, kodu.
4Czy istnieje zdobycie kodu , instrukcji do gry rozpakowanej z obrazu dyskietki jeśli prawo pozwala na posiadanie tego produktu,- prawa wygasły,-brak danych lub inne powody.
11.01.2009 11:37
[#5]
Re: Legalność gier, oprogramowania Amigowego
@Walc, post #3
To chyba powinienem być bardziej szczegółowy,
http://pl.wikipedia.org/wiki/Abandonware
Tutaj napisane jest, czym jest abandonware, oczywiście nie całe amigowe oprogramowanie (w szczególności programy) mogą być podpięte pod ten schemat. Chodź trzeba tu powiedzieć, że nie jest to prawnie uregulowane, to taka "wymówka" społeczności: " Jak nie mogę tego kupić, bo nie mam gdzie, to czemu miałbym tego nie zdobyć inną drogą i nie korzystać z tego". Oczywiście są przypadki, gdy autorzy zrzekają się praw autorskich, i wtedy program jest "niczyj".
Żródeł oprogramowania/gier jest kilka, tak jak wspomniałem, dział rodzynki na ppa, nasza giełda, allegro/świstak
Są strony też dedykowany z grami "abandonware", ale to musisz poszukać sam.
W sieciach p2p (no bitTorrent) krąży zestaw TOSEC, "The Old School Emulation Centre", to projekt, którego celem jest skatalogowanie i zebranie w 1 miejscu wysztkich wydanych wersji oprogramowania, w tym momencie wiem, że są na pewno 3: gry, programy, oraz obrazy romów.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Abandonware
Tutaj napisane jest, czym jest abandonware, oczywiście nie całe amigowe oprogramowanie (w szczególności programy) mogą być podpięte pod ten schemat. Chodź trzeba tu powiedzieć, że nie jest to prawnie uregulowane, to taka "wymówka" społeczności: " Jak nie mogę tego kupić, bo nie mam gdzie, to czemu miałbym tego nie zdobyć inną drogą i nie korzystać z tego". Oczywiście są przypadki, gdy autorzy zrzekają się praw autorskich, i wtedy program jest "niczyj".
Żródeł oprogramowania/gier jest kilka, tak jak wspomniałem, dział rodzynki na ppa, nasza giełda, allegro/świstak
Są strony też dedykowany z grami "abandonware", ale to musisz poszukać sam.
W sieciach p2p (no bitTorrent) krąży zestaw TOSEC, "The Old School Emulation Centre", to projekt, którego celem jest skatalogowanie i zebranie w 1 miejscu wysztkich wydanych wersji oprogramowania, w tym momencie wiem, że są na pewno 3: gry, programy, oraz obrazy romów.
11.01.2009 16:15
[#7]
Re: Legalność gier, oprogramowania Amigowego
@Walc, post #1
Bardzo Proszę o wyjaśnienie -W jaki prosty sposób dowiedzieć się czy dany produkt -gra, użytkowy program posiadam legalnie,
Nie ma na to prostego sposobu.
sciągnełem z archiwum z Aminetu lub innego miejsca
Jeżeli pobrałeś coś z Aminetu, to możesz być raczej pewny, że jest to rzecz w pełni legalna.
1.Czy istnieje lista -spis legalnych programów, gier wydanych dawniej.
Co do gier to polecam HOL. Jest to spis amigowych gier (komercyjnych i PD). Jeżeli komercyjny tytuł został uwolniony, wówczas w 50% przypadków znajdują się tam stosowne informacje. Co do programów, to już ciężej.
2.Czy jeśli rozpakowana gra da się uruchomić bez informacji o prawach mogę ja testować i trzymać na nośniku typu dysk twardy ,cd, dyskietka.
To zależy od tego co to za gra oraz jakie jest jej pochodzenie.
3 W jaki prosty sposób dowiedzieć się czy do danego produktu (gry) programu prawa własności wygasły ,-jest dostępna bez licencji , klucza, kodu.
Nie dowiesz się tego chyba znikąd, za wyjątkiem stron, które legalnie je udostępniają. Podawano już odnośniki do stron, które legalnie zamieszczają tytuły.
4Czy istnieje zdobycie kodu , instrukcji do gry rozpakowanej z obrazu dyskietki jeśli prawo pozwala na posiadanie tego produktu,- prawa wygasły,-brak danych lub inne powody.
Zerknij na wspomiany HOL. Tam są skany. Inną sprawą jest jak prawo zapatruje się na publikację takich skanów. W niektórych przypadków są one uwolnione tak jak i gry, lecz nie jest to warunek konieczny.
Nie ma na to prostego sposobu.
sciągnełem z archiwum z Aminetu lub innego miejsca
Jeżeli pobrałeś coś z Aminetu, to możesz być raczej pewny, że jest to rzecz w pełni legalna.
1.Czy istnieje lista -spis legalnych programów, gier wydanych dawniej.
Co do gier to polecam HOL. Jest to spis amigowych gier (komercyjnych i PD). Jeżeli komercyjny tytuł został uwolniony, wówczas w 50% przypadków znajdują się tam stosowne informacje. Co do programów, to już ciężej.
2.Czy jeśli rozpakowana gra da się uruchomić bez informacji o prawach mogę ja testować i trzymać na nośniku typu dysk twardy ,cd, dyskietka.
To zależy od tego co to za gra oraz jakie jest jej pochodzenie.
3 W jaki prosty sposób dowiedzieć się czy do danego produktu (gry) programu prawa własności wygasły ,-jest dostępna bez licencji , klucza, kodu.
Nie dowiesz się tego chyba znikąd, za wyjątkiem stron, które legalnie je udostępniają. Podawano już odnośniki do stron, które legalnie zamieszczają tytuły.
4Czy istnieje zdobycie kodu , instrukcji do gry rozpakowanej z obrazu dyskietki jeśli prawo pozwala na posiadanie tego produktu,- prawa wygasły,-brak danych lub inne powody.
Zerknij na wspomiany HOL. Tam są skany. Inną sprawą jest jak prawo zapatruje się na publikację takich skanów. W niektórych przypadków są one uwolnione tak jak i gry, lecz nie jest to warunek konieczny.
12.01.2009 03:33
[#9]
Re: Legalność gier, oprogramowania Amigowego
@Bagheera, post #5
co nie jest napisane, to to ze pojecie abadonware w polskim prawie nie istnieje. nie ma softu niczyjego tak jak nie mozna sie zrzec praw autorskich.
nawet soft nierozwijany od nastu lat ma swojego wlasciciela, i nawet jesli ten ma to w .d lub nawet zapomnial - bez jego zgody dany soft nie jest wolny.
nawet soft nierozwijany od nastu lat ma swojego wlasciciela, i nawet jesli ten ma to w .d lub nawet zapomnial - bez jego zgody dany soft nie jest wolny.
12.01.2009 10:40
[#10]
Re: Legalność gier, oprogramowania Amigowego
@Valwit, post #9
praw autorskich niezbywalnych tak ale autorskich finansowych nie.
jesli osoba A sprzedała firmie B pełne prawa autorskie i firma B zbankrutowała, została rozwiązana etc to praktycznie dany utwór nie ma ochrony prawnej jesli chodzi o rozpowszechnianie
Ostatnia modyfikacja: 12.01.2009 10:41:00
jesli osoba A sprzedała firmie B pełne prawa autorskie i firma B zbankrutowała, została rozwiązana etc to praktycznie dany utwór nie ma ochrony prawnej jesli chodzi o rozpowszechnianie
Ostatnia modyfikacja: 12.01.2009 10:41:00
12.01.2009 11:41
[#11]
Re: Legalność gier, oprogramowania Amigowego
@rzookol, post #10
rzookol napisał(a):
> B zbankrutowała, została rozwiązana etc to praktycznie dany
> utwór nie ma ochrony prawnej jesli chodzi o rozpowszechnianie
jesli firma B bakrutuje to prawa nie gina. naleza do wierzycieli. w praktyce owszem, nikt nie bedzie scigal jakiegos amigowca, ale generalnie powolywanie sie na abadonware w europie jst dosc sliskie.
> B zbankrutowała, została rozwiązana etc to praktycznie dany
> utwór nie ma ochrony prawnej jesli chodzi o rozpowszechnianie
jesli firma B bakrutuje to prawa nie gina. naleza do wierzycieli. w praktyce owszem, nikt nie bedzie scigal jakiegos amigowca, ale generalnie powolywanie sie na abadonware w europie jst dosc sliskie.