22.02.2009 14:09
[#33]
Re: Sposób na starą i pożółkniętą Amisię
@arti4-92, post #32
Przerobi sobie klawiaturę na laptopową niskoprofilową. Z nowymi, wbudowanymi efektami dźwiękowymi (zardzewiałe sprężyny tak śmiesznie "piszczą" i "chroboczą" gdy pękają). ;)
Oczywiście natężenie efektów będzie zależało od czasu "namaczania", ale raczej na pewno, w czasie późniejszego używania będzie się to nasilało. :D
Oczywiście natężenie efektów będzie zależało od czasu "namaczania", ale raczej na pewno, w czasie późniejszego używania będzie się to nasilało. :D
22.11.2009 21:34
[#37]
Re: Sposób na starą i pożółkniętą Amisię
@newguru, post #36
A znalazłby mi ktoś jakąś wersję mniej wymagające, bo mieszkam w bloku na parterze i trudno mi trzymać zbiornik perhydrolu w takowym mieszkaniu, czy konieczne jest światło, bo mam piwnicę tyle ,że psia mać bez prądu, zabrzmi to śmiesznie ,ale czy na jedną obudowę od Apple IIc wystarczy żarówka UV połączona z baterią 4,5V lub 9V, przy wyborze wersji z moczeniem w perhydrolu, jakie musi być pojemnik do tego? szklany słoik, plastikowa miednica czy metalowe wiadro, jakie stężenie perhydrolu się nada ,aby nie zniszczyć obudowy(jest cienka)??
10.12.2009 11:39
[#47]
Re: Sposób na starą i pożółkniętą Amisię
@Dorian3d, post #46
Sprzedający nic nie napisał o klawiaturze.
Oryginalną myszkę można dokupić bez problemu, klawiaturę już nie bardzo.
To był komputer niekompletny.
Gdyby była myszka, klawiatura i jeszcze jakiś HD w środku cena była by sporo większa.
No i sprzedający umieścił ją w dziale dla C64 i podobnych.
To też mogło obniżyć cenę bo jakaś grupa potencjalnie zainteresowana Amigą nie koniecznie sprawdza dział z 8 bitowcami.
Pozdrawiam
Ostatnia modyfikacja: 10.12.2009 11:42:23
Oryginalną myszkę można dokupić bez problemu, klawiaturę już nie bardzo.
To był komputer niekompletny.
Gdyby była myszka, klawiatura i jeszcze jakiś HD w środku cena była by sporo większa.
No i sprzedający umieścił ją w dziale dla C64 i podobnych.
To też mogło obniżyć cenę bo jakaś grupa potencjalnie zainteresowana Amigą nie koniecznie sprawdza dział z 8 bitowcami.
Pozdrawiam
Ostatnia modyfikacja: 10.12.2009 11:42:23
10.12.2009 14:18
[#50]
Re: Sposób na starą i pożółkniętą Amisię
@newguru, post #27
"Trzy słowa cztery głupstwa"..
Perhydrol to inaczej roztwór wodny nadtlenku wodoru H2O2 (roztwór o 20% stężeniu) czyli taka mocniejsza woda utleniona. Nie może ona być zanieczyszczona, bo zawarty w niej tlen wszedłby natychmiast w reakcję z zanieczyszczeniami. Pomieszczenia też nie musisz wietrzyć bo od odrobiny więcej tlenu w powietrzu nic Ci się nie stanie.
Ostatnia modyfikacja: 10.12.2009 14:19:46
Perhydrol to inaczej roztwór wodny nadtlenku wodoru H2O2 (roztwór o 20% stężeniu) czyli taka mocniejsza woda utleniona. Nie może ona być zanieczyszczona, bo zawarty w niej tlen wszedłby natychmiast w reakcję z zanieczyszczeniami. Pomieszczenia też nie musisz wietrzyć bo od odrobiny więcej tlenu w powietrzu nic Ci się nie stanie.
Ostatnia modyfikacja: 10.12.2009 14:19:46
10.12.2009 14:37
[#51]
Re: Sposób na starą i pożółkniętą Amisię
@Dorian3d, post #45
bardzo dobra cena za ta A4000 !!!
myslze ze sprzeda o 1 tys wiecej niz to co za nia zaplacil.
Atarens sie zna na biznesie .. i szybki skurczybyk jest (PPC/066 lyknol w ciagu chyba 15min)
Ciekwe z tym czyszczeniem Amig..
a jaki macie patent na klawiature (tez zadziala to co na obudowe) ?
Ostatnia modyfikacja: 10.12.2009 14:39:40
myslze ze sprzeda o 1 tys wiecej niz to co za nia zaplacil.
Atarens sie zna na biznesie .. i szybki skurczybyk jest (PPC/066 lyknol w ciagu chyba 15min)
Ciekwe z tym czyszczeniem Amig..
a jaki macie patent na klawiature (tez zadziala to co na obudowe) ?
Ostatnia modyfikacja: 10.12.2009 14:39:40
10.12.2009 16:06
[#58]
Re: Sposób na starą i pożółkniętą Amisię
@C2H5OH, post #50
"Perhydrol to inaczej roztwór wodny nadtlenku wodoru H2O2 (roztwór o 20% stężeniu)"
- super, kupiłem 33%, wygląda na to, że zrobili mnie w "konia"
Pomieszczenia też nie musisz wietrzyć bo od odrobiny więcej tlenu w powietrzu nic Ci się nie stanie.
- No pewnie, po co wietrzyć... najlepiej zafundować sobie inhalację... dotlenić się. Przewlekłe zapalenie oskrzeli, to przecież pryszcz.
- super, kupiłem 33%, wygląda na to, że zrobili mnie w "konia"
Pomieszczenia też nie musisz wietrzyć bo od odrobiny więcej tlenu w powietrzu nic Ci się nie stanie.
- No pewnie, po co wietrzyć... najlepiej zafundować sobie inhalację... dotlenić się. Przewlekłe zapalenie oskrzeli, to przecież pryszcz.
