06.06.2009 00:13
[#1]
Schemat pada do Amigi
Witam!
Jak w temacie poszukuje schematu pada do Amigi.
Chodzi o coś na kształt takiej samoróbki jaką można było zrobić do c64.
Googlowałem i nic, na aminecie też nic nie znalazłem, a zależy mi na czymś w miarę prostym max 5 przycisków (kierunki + FIRE).
Proszę żeby odpowiedzi w stylu "kup joy na allegro" sobie darować bo zakup na allegro mnie nie interesuje. Od biedy może być opis pinów portu JOY Amigi.
Od razu zaznaczam że dam sobie radę ze zrobieniem PCB.
Z góry dzięki
b!NmoDeR
Jak w temacie poszukuje schematu pada do Amigi.
Chodzi o coś na kształt takiej samoróbki jaką można było zrobić do c64.
Googlowałem i nic, na aminecie też nic nie znalazłem, a zależy mi na czymś w miarę prostym max 5 przycisków (kierunki + FIRE).
Proszę żeby odpowiedzi w stylu "kup joy na allegro" sobie darować bo zakup na allegro mnie nie interesuje. Od biedy może być opis pinów portu JOY Amigi.
Od razu zaznaczam że dam sobie radę ze zrobieniem PCB.
Z góry dzięki
b!NmoDeR
06.06.2009 00:59
[#3]
Re: Schemat pada do Amigi
@binmoder, post #1
z tego co pamiętam jak kiedyś w a500 wymieniałem kable w joyach, to wystarczyło podpiąć sam kabel i łącząc kabelki do podstawowego (czarny) otrzymywało się dany ruch/fire..
fajnym rozwiązaniem joya, są pady od segi masterdrive do kupna za ok 10zł za sztukę na allegro, bez żadnych przeróbek pasują i mają dwa fire:)
ale to tak na marginesie, bo kupno nie wchodzi w grę.. pozdr
Ostatnia modyfikacja: 06.06.2009 01:11:52
fajnym rozwiązaniem joya, są pady od segi masterdrive do kupna za ok 10zł za sztukę na allegro, bez żadnych przeróbek pasują i mają dwa fire:)
ale to tak na marginesie, bo kupno nie wchodzi w grę.. pozdr
Ostatnia modyfikacja: 06.06.2009 01:11:52
06.06.2009 09:21
[#5]
Re: Schemat pada do Amigi
@Benedykt Dziubałtowski, post #2
Dzięki wielkie za pomoc, o to mi właśnie chodziło.
Nie chciałem eksperymentować żeby nie uwalić portu w ami.
Kiedyś gdy jako podstawowy komputer miałem c64, joy'e to była jego pięta achillesowa (zawsze za szybko się kończyły).
Prostą receptą było zbudowanie własnego na mikrostykach i to się sprawdzało, bo 5zł za 5 mikrostyków to nie to samo co 30 zł za joy "firmowy".
Jako że uzyskałem niezbędne informacje, temat uważam za zamknięty.
Jeszcze raz wszystkim dziękuję
Nie chciałem eksperymentować żeby nie uwalić portu w ami.
Kiedyś gdy jako podstawowy komputer miałem c64, joy'e to była jego pięta achillesowa (zawsze za szybko się kończyły).
Prostą receptą było zbudowanie własnego na mikrostykach i to się sprawdzało, bo 5zł za 5 mikrostyków to nie to samo co 30 zł za joy "firmowy".
Jako że uzyskałem niezbędne informacje, temat uważam za zamknięty.
Jeszcze raz wszystkim dziękuję
