10.07.2009 15:37
[#1]
Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
Witam
Jestem zupełnie nowy w amidze i na portalu. Zdobyłem A1200 (kickstart 3.0) z dyskiem twardym ale nie mam dyskietek systemowych więc niewiele mogę zrobić. Czy zechciałby ktoś podesłać mi kopie Workbencha 3.0 na dyskietce żebym mógł coś popróbować? Na dysku podobno jest zainstalowany system ale się nie uruchamia.
Po włączeniu komputera pokazuje się prośba o włożenie dyskietki a po naciśnięciu Ctrl+A+A jest czarny ekran świeci się lampka hard disk i po chwili miga Power i tak w kółko - nic się nie uruchamia.
Koledzy Amigowcy pomóżcie - jestem na razie, jak to się kiedyś chyba mówiło, lamerem w sprawach amigi.
Z góry bardzo dziękuję
Jestem zupełnie nowy w amidze i na portalu. Zdobyłem A1200 (kickstart 3.0) z dyskiem twardym ale nie mam dyskietek systemowych więc niewiele mogę zrobić. Czy zechciałby ktoś podesłać mi kopie Workbencha 3.0 na dyskietce żebym mógł coś popróbować? Na dysku podobno jest zainstalowany system ale się nie uruchamia.
Po włączeniu komputera pokazuje się prośba o włożenie dyskietki a po naciśnięciu Ctrl+A+A jest czarny ekran świeci się lampka hard disk i po chwili miga Power i tak w kółko - nic się nie uruchamia.
Koledzy Amigowcy pomóżcie - jestem na razie, jak to się kiedyś chyba mówiło, lamerem w sprawach amigi.
Z góry bardzo dziękuję
10.07.2009 15:53
[#2]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@silverbud, post #1
Istnieje możliwość, że w Ami była karta turbo, ale została wyjęta. W Startup-Sequence masz wywołanie programu, który tej karty wymaga i przez to się wiesza.
Spróbuj wcisnąć Ctrl+A+A a następnie szybko obydwa klawisze myszy. Powinno pokazać Ci się ekran, w którym wybierz guzik opisany "Boot With No Startup-Sequence". Jeżeli pokaże Ci się okno CLI, to wpisz w nim:
Assign Env: RAM:
Assign T: RAM:
LoadWB
EndCLI
Jeżeli te polecenia odniosą skutek, to pomyślimy co dalej.
Ostatnia modyfikacja: 10.07.2009 15:58:52
Spróbuj wcisnąć Ctrl+A+A a następnie szybko obydwa klawisze myszy. Powinno pokazać Ci się ekran, w którym wybierz guzik opisany "Boot With No Startup-Sequence". Jeżeli pokaże Ci się okno CLI, to wpisz w nim:
Assign Env: RAM:
Assign T: RAM:
LoadWB
EndCLI
Jeżeli te polecenia odniosą skutek, to pomyślimy co dalej.
Ostatnia modyfikacja: 10.07.2009 15:58:52
10.07.2009 16:33
[#3]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@APC74, post #2
Nie radze tu pisać prośby o podesłanie dyskietek systemowych, bo zaraz poleci w twoją stronę tekst "kup sobie, nie bądź złodziejem itp itd.". Jeżeli chcesz zainstalować system, to chyba najprosciej byłoby (oczywiście poza kupieniem, co w sumie nie jest takie bardzo trudne), podpiąć dysk do blaszaka i zainstalować system pod WinUAE korzystając z obrazów dyskietek systemowych (a bardzo łatwo jest je znaleźć w sieci). Tak przygotowany dysk podpinasz do Ami i gotowe.
10.07.2009 17:22
[#4]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@OSH, post #3
Ale ja nie mam zamiaru prosić nikogo o dyskietki z OS. 
Nie wydaje mi się, żeby prośba o dyskietkę z AOS w tej samej wersji, w jakiej była dołączona do amigi to był jakiś szczególnie ciężki grzech.
Commodore w "License Agreement and Limited Warranty", w pkt. 4. "MEDIA LIMITED WARANTY" gwarantowało, że (w skrócie) dołączone do Amigi dyskietki, zawierające AOS są wolne od błędów itd. Jeżeli tak nie jest to kupujący ma prawo do ich naprawy lub wymiany i {bla bla bla - znaczy się dużo prawniczego bełkotu ;) }
Stąd mój wniosek, że nawet C= nie miałoby za złe nikomu takiej operacji.
Nie wydaje mi się, żeby prośba o dyskietkę z AOS w tej samej wersji, w jakiej była dołączona do amigi to był jakiś szczególnie ciężki grzech.
Commodore w "License Agreement and Limited Warranty", w pkt. 4. "MEDIA LIMITED WARANTY" gwarantowało, że (w skrócie) dołączone do Amigi dyskietki, zawierające AOS są wolne od błędów itd. Jeżeli tak nie jest to kupujący ma prawo do ich naprawy lub wymiany i {bla bla bla - znaczy się dużo prawniczego bełkotu ;) }
Stąd mój wniosek, że nawet C= nie miałoby za złe nikomu takiej operacji.
10.07.2009 19:16
[#5]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@OSH, post #3
oczywiście mogę kupić workbench 3.0 ale gdzie? w efunzine nie znalazłem. Myślałem nawet że to abandonware ale widać muszę się jeszcze sporo nauczyć ;). Poza tym, czy Workbench nie był w wyposażeniu standardowym A1200? 20 lat tem jak miałem A500 to Workbench był razem z kompem.
Jeśli ktoś wie gdzie kupić WB 3.0 to bardzo proszę o info
Jeśli ktoś wie gdzie kupić WB 3.0 to bardzo proszę o info
10.07.2009 19:20
[#6]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@APC74, post #4
No, ale ten punkt czwarty licencyjnego bełkotu
odnosi się do dyskietek z systemem, które kupiło się wraz z Amigą, w jednym pudełku. Kwestie "oryginalności" i "pirackich wersji" Workbencha były na PPA wiele razy wałkowane.
Może jestem surowym purystą, ale wychodzę z założenia, że takie swobodne kopiowanie i dzielnie się dyskietkami z OS Amigi nie jest do końca fair. Choc pewnie żaden prawnik na świecie nie potrafiłby udowodnić, że to piractwo. Sprawa jest zagmatwana i bliżej jej do etyki i moralności, niż czystych paragrafów. Dyskietek z WB nie rejestrowało się, nie jest do nich przypisany żaden kod, klucz, numer seryjny, etc. Jednak w "wolnym obiegu" dostępne nie były - dostawało się je razem z Amigą.
Stosunek mam ambiwalentny - z jedenj strony - najlepiej by było kupić oryginalne (dość często na Allegro ktoś sprzedaje za grosze). Z drugiej zaś... No pewnie dziury w niebie nie będzie, nikogo się nie okradnie ściągając z Sieci obrazy dyskietek systemu 3.0.
Gdyby ktoś ten system sprzedawał (ktoś, w sensie firma, właściciel praw autorskich, dystrybutor), to owszem, o niecnej kradzieży można by mówić. Ale tak, jak jest... No to już samemu, wedle własnego sumienia sprawę należy rozstrzygnąć.
W każdym razie - bez większego wysiłku WB 3.0 zdobędziesz. Albo z psie grosze na Allegro kupisz, albo zassiesz z neta.
Tak czy owak - będą Ci potrzebne. Nawet jak będziesz chciał pokombinować poprzez WinUAE.
Pisz, jak sobie radzisz. PPA to NAPRAWDĘ wyjątkowe miejsce. Bez niewczesnych żartów i ironii - tu są NAPRAWDĘ życzliwi ludzie. Aż dziw bierze, że gdzieś w necie jest jeszce takie miejsce, gdzie "nowego" nie biorą pod obcas, ale doradzają, pomagają.
Naprawdę dziw bierze - bo jak się porówna PPA z takim, na przykład, polskim forum userów Ubuntu... Tam na dzień dobry dostaje się trzy rzeczy:
1. Jesteś lamerem, spadaj.
2. A co? W Googlach se poszukać nie umiesz?
3. Se strzel Windowsa, bo na Linuxa jesteś za głupi.
Z szacunkiem
Des
odnosi się do dyskietek z systemem, które kupiło się wraz z Amigą, w jednym pudełku. Kwestie "oryginalności" i "pirackich wersji" Workbencha były na PPA wiele razy wałkowane. Może jestem surowym purystą, ale wychodzę z założenia, że takie swobodne kopiowanie i dzielnie się dyskietkami z OS Amigi nie jest do końca fair. Choc pewnie żaden prawnik na świecie nie potrafiłby udowodnić, że to piractwo. Sprawa jest zagmatwana i bliżej jej do etyki i moralności, niż czystych paragrafów. Dyskietek z WB nie rejestrowało się, nie jest do nich przypisany żaden kod, klucz, numer seryjny, etc. Jednak w "wolnym obiegu" dostępne nie były - dostawało się je razem z Amigą.
Stosunek mam ambiwalentny - z jedenj strony - najlepiej by było kupić oryginalne (dość często na Allegro ktoś sprzedaje za grosze). Z drugiej zaś... No pewnie dziury w niebie nie będzie, nikogo się nie okradnie ściągając z Sieci obrazy dyskietek systemu 3.0.
Gdyby ktoś ten system sprzedawał (ktoś, w sensie firma, właściciel praw autorskich, dystrybutor), to owszem, o niecnej kradzieży można by mówić. Ale tak, jak jest... No to już samemu, wedle własnego sumienia sprawę należy rozstrzygnąć.
W każdym razie - bez większego wysiłku WB 3.0 zdobędziesz. Albo z psie grosze na Allegro kupisz, albo zassiesz z neta.
Tak czy owak - będą Ci potrzebne. Nawet jak będziesz chciał pokombinować poprzez WinUAE.
Pisz, jak sobie radzisz. PPA to NAPRAWDĘ wyjątkowe miejsce. Bez niewczesnych żartów i ironii - tu są NAPRAWDĘ życzliwi ludzie. Aż dziw bierze, że gdzieś w necie jest jeszce takie miejsce, gdzie "nowego" nie biorą pod obcas, ale doradzają, pomagają.
Naprawdę dziw bierze - bo jak się porówna PPA z takim, na przykład, polskim forum userów Ubuntu... Tam na dzień dobry dostaje się trzy rzeczy:
1. Jesteś lamerem, spadaj.
2. A co? W Googlach se poszukać nie umiesz?
3. Se strzel Windowsa, bo na Linuxa jesteś za głupi.
Z szacunkiem
Des
Szkoda, że tego nikt nie tępi...11.07.2009 15:24
[#8]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@APC74, post #2
Okazało się że coś było chyba nie tak z zasilaniem dysku (wtyczka nie łączyła czy coś). Rozbebeszyłem i poprawiłem podpięcia - teraz jest już ok i Workbench się wczytuje z dysku twardego :)
Przy okazji wyszło że mam myszkę w stanie przeagonalnym więc jeszczee tę jedną rzecz naprawię i mogę zacząć wreszcie zabawę z amigą.
przy okazji, czy lepiej jest kupić monitor do Amigi (np. commodore 1085s) czy może podłączyć ją do PC-towskiego VGA?
Przy okazji wyszło że mam myszkę w stanie przeagonalnym więc jeszczee tę jedną rzecz naprawię i mogę zacząć wreszcie zabawę z amigą.
przy okazji, czy lepiej jest kupić monitor do Amigi (np. commodore 1085s) czy może podłączyć ją do PC-towskiego VGA?
11.07.2009 15:36
[#9]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@Des, post #6
Wszelkim purystom w tej kwesti odpowiedziałbym:
pokaż mi zdjęcie półki z twoim oryginalnym oprogramowaniem oraz zawartość HD
Już "widzę" u każdego te stosy pudełek... Wiadomo jak było i jak jest. To nie jest PC czy MAC, że legalnie bez problemu wszystko dostaniesz. Po co utrudniać sobie życie, jeśli idzie o tak stary i niszowy sprzęt.
pokaż mi zdjęcie półki z twoim oryginalnym oprogramowaniem oraz zawartość HD
Już "widzę" u każdego te stosy pudełek... Wiadomo jak było i jak jest. To nie jest PC czy MAC, że legalnie bez problemu wszystko dostaniesz. Po co utrudniać sobie życie, jeśli idzie o tak stary i niszowy sprzęt.
11.07.2009 21:51
[#10]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@silverbud, post #8
Żeby bezproblemowo obsługiwać tryby PAL i NTSC (tryby odświeżania ~15kHz) musisz mieć
albo monitor obsługujący te tryby albo ScanDoubler. Co do monitorów to nie musi być koniecznie stary CRT, gdyż ostatnio dosyć modne są monitory z tunerem TV, a takie bez problemu radzą sobie z trybami PAL/NTSC.
albo monitor obsługujący te tryby albo ScanDoubler. Co do monitorów to nie musi być koniecznie stary CRT, gdyż ostatnio dosyć modne są monitory z tunerem TV, a takie bez problemu radzą sobie z trybami PAL/NTSC.
11.07.2009 22:30
[#11]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@silverbud, post #1
Raczej nikt stąd nielegalnego AmigaOS nie podeśle. Amigowcy są bardzo wrażliwi na punkcie legalności swojego softu. Jeżeli się używa softu "legalnego inaczej" to w zaciszu swojego domu i bez publicznego przyznawania się. Po prostu amigowcy mają duży szacunek do ostatnich twórców softu na ich systemy.
A tak swoją drogą to znalezienie kompletu dyskietek AmigaOS 1.x, 2.x i 3.x na Google to niestety żaden problem. :)
A tak swoją drogą to znalezienie kompletu dyskietek AmigaOS 1.x, 2.x i 3.x na Google to niestety żaden problem. :)
12.07.2009 08:53
[#12]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@MDW, post #11
Zasugerowałem się zagranicznym portalem amigowym gdzie gość miał podobny problem i ktoś mu zaoferował że prześle Workbencha na dyskietkach w tej samej wersji jaka była z komputerem. Ja gdzieś spróbuję kupić te dyskietki do A1200 (może na alegro). Pytanie jest czy jeśli nie kupię od producenta to czy one będą legalne czy nie. Sprawa beznadziejna jeśli chodzi o rozstrzygnięcie.
Osobiście uważam, że jeżeli producent wyprodukował kiedyś sprzęt do którego dodawał system operacyjny i po latach dyskietki się
najzwyczajniej zużyły a producent nie sprzedaje już więcej tych dyskietek, to nie powinien uniemożliwiać użytkownikowi komputera skopiowania ich (oczywiście tylko w tej samej wersji). Tak jest w przypadku kickstartów do UAE - masz A1200, możesz sobie ściągnąć z sieci Kick 3.0 i nie ma problemu, wszystko legalnie. No chyba że gość chce sobie zmapować kickstart i do tego chce jakić nowy OS. Ja tego nie chce mam kick 3.0 i niedziałające dyskietki WB 3.0.
Osobiście uważam, że jeżeli producent wyprodukował kiedyś sprzęt do którego dodawał system operacyjny i po latach dyskietki się
najzwyczajniej zużyły a producent nie sprzedaje już więcej tych dyskietek, to nie powinien uniemożliwiać użytkownikowi komputera skopiowania ich (oczywiście tylko w tej samej wersji). Tak jest w przypadku kickstartów do UAE - masz A1200, możesz sobie ściągnąć z sieci Kick 3.0 i nie ma problemu, wszystko legalnie. No chyba że gość chce sobie zmapować kickstart i do tego chce jakić nowy OS. Ja tego nie chce mam kick 3.0 i niedziałające dyskietki WB 3.0.
12.07.2009 09:59
[#13]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@silverbud, post #12
Dla fanatyków będą nielegalne nawet ja je kupisz. :(
Weź pod uwagę że dyskietki to koszty, wysyłka pocztą to też koszty, najrozsądniej przyznać się gdzie się mieszka czy aktualnie przebywa i niewykluczone że znajdzie się ktoś z Amigą kto poświęci 10 minut i nagra ci te dyskietki.
Pozdrawiam
Weź pod uwagę że dyskietki to koszty, wysyłka pocztą to też koszty, najrozsądniej przyznać się gdzie się mieszka czy aktualnie przebywa i niewykluczone że znajdzie się ktoś z Amigą kto poświęci 10 minut i nagra ci te dyskietki.
Pozdrawiam
12.07.2009 20:37
[#15]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@APC74, post #14
Pamiętam coś takiego, z czasów kiedy miałem A500, że Commodore polecało zrobienie sobie kopii zapasowej WB i korzystanie wyłącznie z kopii. No więc odtworzyłem swoją kopię zapasową WB 3.0, którą trzymałem na serwerze Torrent ;) - że tak powiem. Zatem spoko koledzy, już mam WB 3.0 dla mojej amigi. Uhhh... teraz czas na rozbudowe. Szkoda tylko że te wszystkie karty turbo są takie drogie ......
13.07.2009 00:02
[#16]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@silverbud, post #12
silverbud napisał(a):
> Osobiście uważam, że jeżeli producent wyprodukował kiedyś
> sprzęt do którego dodawał system operacyjny i po latach
> dyskietki się
> najzwyczajniej zużyły a producent nie sprzedaje już więcej tych
> dyskietek, to nie powinien uniemożliwiać użytkownikowi
> komputera skopiowania ich (oczywiście tylko w tej samej
> wersji).
Obecnie prawa do starszych systemów ma kto inny. Już była o tym dyskusja. Jakbyś czytał newsy : http://www.ppa.pl/amiga.forever.2009,7173;aktualnosci.html
to byś wiedział gdzie możesz kupić starsze systemy.
A jak kupisz AmigaOS3.5 lub 3.9, to na płycie będziesz miał także AmigaOS3.1.
> Osobiście uważam, że jeżeli producent wyprodukował kiedyś
> sprzęt do którego dodawał system operacyjny i po latach
> dyskietki się
> najzwyczajniej zużyły a producent nie sprzedaje już więcej tych
> dyskietek, to nie powinien uniemożliwiać użytkownikowi
> komputera skopiowania ich (oczywiście tylko w tej samej
> wersji).
Obecnie prawa do starszych systemów ma kto inny. Już była o tym dyskusja. Jakbyś czytał newsy : http://www.ppa.pl/amiga.forever.2009,7173;aktualnosci.html
to byś wiedział gdzie możesz kupić starsze systemy.
A jak kupisz AmigaOS3.5 lub 3.9, to na płycie będziesz miał także AmigaOS3.1.
13.07.2009 00:43
[#18]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@kmilota, post #16
nie czytałem jeszcze ale z pewnościa to uczynię. A1200 mam od 4 dni po prostu chciałem ją uruchomić. NA ppa.pl też zapisałem się pare dni temu i dopiero teraz mam motywację do przeglądania tych stron.
a propos prawa, nie jestem ekspertem, ale jedno jest pewne: prawo nie działa wstecz. Zatem jeśli kupiłeś sprzęt wyprodukowany w 1993 roku przez C= to zasady prawne powinny być stosowane według reguł obowiązujących w tymże roku. Jeżeli ktoś kupił prawa do marki i kodu w np. 2001 roku to jego sprawa co zrobi w 2002, 2003 itd. Ja mam kompa z 1993 roku i w dowolnym czasie po tej dacie mogłem sobie wykonać kopię dyskietek w dowolnej formie - jak mniemam.
Myślę, że w kwestii starego softu (który i tak nie ma znaczenia w czasach Win, BSD/MacOS i Lin) dobrze postąpili spadkobiercy firmy Atari (hmmm ... przed amigą 500 miałem atari xe) - Romy komputerów tej firmy zostały udostępnione dla każdego. I tak powinno być. W końcu głównym ograniczeniem jest i tak hardware, którego tak łatwo się nie da skopiować. A emulacja to emulacja - przydatna ale nie nie mająca wiele wspólnego z prawidziwym sprzętem/
a propos prawa, nie jestem ekspertem, ale jedno jest pewne: prawo nie działa wstecz. Zatem jeśli kupiłeś sprzęt wyprodukowany w 1993 roku przez C= to zasady prawne powinny być stosowane według reguł obowiązujących w tymże roku. Jeżeli ktoś kupił prawa do marki i kodu w np. 2001 roku to jego sprawa co zrobi w 2002, 2003 itd. Ja mam kompa z 1993 roku i w dowolnym czasie po tej dacie mogłem sobie wykonać kopię dyskietek w dowolnej formie - jak mniemam.
Myślę, że w kwestii starego softu (który i tak nie ma znaczenia w czasach Win, BSD/MacOS i Lin) dobrze postąpili spadkobiercy firmy Atari (hmmm ... przed amigą 500 miałem atari xe) - Romy komputerów tej firmy zostały udostępnione dla każdego. I tak powinno być. W końcu głównym ograniczeniem jest i tak hardware, którego tak łatwo się nie da skopiować. A emulacja to emulacja - przydatna ale nie nie mająca wiele wspólnego z prawidziwym sprzętem/
13.07.2009 18:38
[#28]
Re: Dyskietki workbench 3.0 - pomoc
@Valwit, post #27
Wątek się wydłuża widzę dość solidnie :) Jak pisałem w p. 8 na HD mam WB 3.0 i się wczytuje. Wcześniej było coś z taśmą od dysku i dlatego potrzebowałem tych dyskietek, bo nie wiedziałem czy HD działa czy nie, czy jest na nich WB czy nie. Włączyłem kompa i była zima - nic się nie dało zrobić bez dyskietek systemowych. OK zdobyłem ADFy WB 3.0 i skoro mam CD-ROM to "potencjalnie mogę" sobie je nagrać na dyskietkę na zainstalowanym WB 3.0.
Mimo wszystko z nieciekawego tematu rozwinął się przydługawa rozprawka na temat co wolno skopiować a czego nie. Podoba mi się ten portal :)
Ostatnia modyfikacja: 13.07.2009 19:00:55
Mimo wszystko z nieciekawego tematu rozwinął się przydługawa rozprawka na temat co wolno skopiować a czego nie. Podoba mi się ten portal :)
Ostatnia modyfikacja: 13.07.2009 19:00:55
