19.07.2009 16:17
[#1]
C=1084s - brak koloru przez composite
Mam monitor C=1084s, który prawidłowo działał z moją Amigą podłączoną przez kabel RGB. Niedawno podłączyłem do niego Timexa 2048 i ZX Spectrum +2 przez kabel composite. Obraz jest, ale czarno-biały. W przypadku Timexa przez chwilę po podłączeniu jest kolor, ale szybko znika. Timex i Spectrum podłączone do TV przez gniazdo composite dają kolorowy obraz.
Co może powodować brak koloru w monitorze?
Co może powodować brak koloru w monitorze?
19.07.2009 16:51
[#3]
Re: C=1084s - brak koloru przez composite
@PopoCop, post #1
A co mogłoby się zepsuć w tak prostym kablu poza możliwością wystąpienia zwarcia czy odwrotnego przylutowania przewodów? A próbowałeś podłączać Amigę na tym kabelku? To z pewnością wyjaśniłoby czy sam kabel jest ok czy przyczyna braku koloru leży po stronie dwóch "starszych kolegów" ;)
19.07.2009 18:32
[#4]
Re: C=1084s - brak koloru przez composite
@Madman, post #3
Guziczkami z tyłu kombinowałem i nic to nie daje. Ich ustawienie jest prawidłowe - pisałem przecież, że przy Timexie kolor przez chwilę jest.
Timexa i Spectrum podłączałem do monitora przy użyciu dwóch różnych kabli. Są one sprawne, bo używając ich z TV kolor jest.
Posty 2 i 3 to, szczerze mówiąc, odpowiedzi których się na początek spodziewałem - piszemy banały, bo może PopoCop to przygłup, który komputerami zajmuje się od tygodnia.
Teraz prosiłbym o odpowiedzi / porady na wyższym poziomie.
Timexa i Spectrum podłączałem do monitora przy użyciu dwóch różnych kabli. Są one sprawne, bo używając ich z TV kolor jest.
Posty 2 i 3 to, szczerze mówiąc, odpowiedzi których się na początek spodziewałem - piszemy banały, bo może PopoCop to przygłup, który komputerami zajmuje się od tygodnia.
Teraz prosiłbym o odpowiedzi / porady na wyższym poziomie.
20.07.2009 05:09
[#5]
Re: C=1084s - brak koloru przez composite
@PopoCop, post #1
Niektóre egzemplarze tego monitora generowały sygnał czarno biały przy podłączeniu do komputera c64. Sam mam dwa takie monitory i jeden daje kolor przy komciu drugi mono. Jest to chyba nawet opisane na amiga hardware, Byc może przy zx specrum wystepuje podobny problem?
Benedykt Dziubałtowski
Benedykt Dziubałtowski
20.07.2009 10:20
[#6]
Re: C=1084s - brak koloru przez composite
@PopoCop, post #1
A C64 podłączasz przez Composite, czy osobno luma + chroma (część 1084s ma osobne wejścia właśnie)? Bo jeśli nie ma na composite to dziwne, jeżeli zaś podłączasz osobno luminację i chrominancję (jak w S-video), to wygląda jakby nie działał sygnał tej ostatniej. Jeśli masz opcję by to zrobić w postaci S-video właśnie, to najlepiej tak postąpić (jeśli C64 ma te sygnały odseparowane na wyjściu) - jakość będzie o wiele lepsza. A to co pisałeś, że po chwili znikał kolor przez composite a na TV działało, sugerowałoby jakieś uszkodzenie monitora jednoznacznie przecież? Spróbuj podłączyć C64 i monitor delikatnie opukać ;) A nuż coś nie kontaktuje, miałem podobą sytuację w Philipsie CM8833-II a to technicznie brat bliźniak Twojego monitora ;)
Ostatnia modyfikacja: 20.07.2009 10:25:49
Ostatnia modyfikacja: 20.07.2009 10:25:49
22.07.2009 23:41
[#8]
Re: C=1084s - brak koloru przez composite
@PopoCop, post #4
PopoCop napisał(a):
> Posty 2 i 3 to, szczerze mówiąc, odpowiedzi których się na
> początek spodziewałem - piszemy banały, bo może PopoCop to
> przygłup, który komputerami zajmuje się od tygodnia.
> Teraz prosiłbym o odpowiedzi / porady na wyższym poziomie.
Ohoho. Skoro taki z ciebie wyjadacz komputerowy to czemu o takie banały pytasz? A może po prostu trzeba było napisać "znam się na komputerach nie od dziś ale nie potrafię sobie z tym poradzić, sprawdzałem to, to, to i to i rezultat był taki, taki, taki i taki, macie jeszcze jakieś pomysły?" a tak jak widać, wyszedłeś na gbura co to wszystkich mierzy swoją miarą.
Nie pozdrawiam
BTW a sądziłem, że ktoś kto jest autorem komiksu Człowiek Pudełko (który to zawsze mi się podobał) potrafi podchodzić z dystansem do wszystkiego.
Ostatnia modyfikacja: 22.07.2009 23:44:46
> Posty 2 i 3 to, szczerze mówiąc, odpowiedzi których się na
> początek spodziewałem - piszemy banały, bo może PopoCop to
> przygłup, który komputerami zajmuje się od tygodnia.
> Teraz prosiłbym o odpowiedzi / porady na wyższym poziomie.
Ohoho. Skoro taki z ciebie wyjadacz komputerowy to czemu o takie banały pytasz? A może po prostu trzeba było napisać "znam się na komputerach nie od dziś ale nie potrafię sobie z tym poradzić, sprawdzałem to, to, to i to i rezultat był taki, taki, taki i taki, macie jeszcze jakieś pomysły?" a tak jak widać, wyszedłeś na gbura co to wszystkich mierzy swoją miarą.
Nie pozdrawiam
BTW a sądziłem, że ktoś kto jest autorem komiksu Człowiek Pudełko (który to zawsze mi się podobał) potrafi podchodzić z dystansem do wszystkiego.
Ostatnia modyfikacja: 22.07.2009 23:44:46
23.07.2009 09:51
[#9]
Re: C=1084s - brak koloru przez composite
@Madman, post #8
Moja odpowiedź na m.in. Twój post to wynik pewnej obserwacji, którą poczyniłem na różnych forach. Chodzi o to, że jak ktoś ma problem i prosi o pomoc w jego rozwiązaniu, to zamiast porządnych merytorycznych odpowiedzi otrzymuje (przynajmniej na początku) banalne pseudo-porady dobre dla lamerów.
Nie wiem, z czego to wynika. Może z tego, że osoby piszące te "mądrości" nie wiedzą zbyt wiele na dany temat i chcą koniecznie popisać się tą odrobiną wiedzy, którą mają?
Wiem, że na forum pojawia się wielu początkujących, którzy o Amidze nie wiedzą prawie nic i zgłaszają banalne problemy. Ale oprócz nich jest wielu ludzi, którzy z Amigą mają do czynienia od lat i na PPA też są od lat obecni.
W przypadku tych ostatnich osób powinien obowiązywać wyższy poziom rozmowy.
Na koniec jeszcze jedno. W internecie jest obecnie pełno słodziutkich komentarzy, wszystko się wszystkim podoba, ktoś np. zamieszcza jakieś zdjęcie i zaraz pełno zachwytów. Nie jestem fanem tej "mody" i uważam, że jeśli coś jest do kitu, to należy o tym powiedzieć.
Nie wiem, z czego to wynika. Może z tego, że osoby piszące te "mądrości" nie wiedzą zbyt wiele na dany temat i chcą koniecznie popisać się tą odrobiną wiedzy, którą mają?
Wiem, że na forum pojawia się wielu początkujących, którzy o Amidze nie wiedzą prawie nic i zgłaszają banalne problemy. Ale oprócz nich jest wielu ludzi, którzy z Amigą mają do czynienia od lat i na PPA też są od lat obecni.
W przypadku tych ostatnich osób powinien obowiązywać wyższy poziom rozmowy.
Na koniec jeszcze jedno. W internecie jest obecnie pełno słodziutkich komentarzy, wszystko się wszystkim podoba, ktoś np. zamieszcza jakieś zdjęcie i zaraz pełno zachwytów. Nie jestem fanem tej "mody" i uważam, że jeśli coś jest do kitu, to należy o tym powiedzieć.
23.07.2009 10:07
[#10]
Re: C=1084s - brak koloru przez composite
@PopoCop, post #9
Moze to nie wina monitora?
1.Radzilbym dokladnie sprawdzic kabel, lub pozyczyc od kogos/kupic nowszy i sprawdzic.
2.Kiedys do Amigi mialem dlugo podlaczony telewizor 14 calowy SANYO, obraz byl ladny kolorowy, kiedys z kolega podlaczylismy PSX do niego i obraz na poczatku skakal ale pokretlem mozna bylo to ustawic. Obraz potem byl stabilny ale tylko czarnobialy. Po krotkim czasie kolega zrobil jakas przerobke w konsoli i obraz potem po podlaczeniu byl juz caly czas kolorowy.
3.W jednym z starszych odiornikow tv mojej zony po wlaczeniu obraz byl kolorowy, jednak po chwili znikal np czerwony i obraz robil sie szarawo zielony. Obraz byl podlaczony przez zwykle gdniazdo antenowe wiec o zmeczeniu zylki nie bylo mowy. Jak sie potem okazalo po ogledzinach fachowca to byla wina umierajacej lampy odbiornika, mozna ja bylo "przestrzelic" jak to okreslil fachowiec, owszem kolor wrocil ale na krotko. Telewizor wyladowal na smietniku.
1.Radzilbym dokladnie sprawdzic kabel, lub pozyczyc od kogos/kupic nowszy i sprawdzic.
2.Kiedys do Amigi mialem dlugo podlaczony telewizor 14 calowy SANYO, obraz byl ladny kolorowy, kiedys z kolega podlaczylismy PSX do niego i obraz na poczatku skakal ale pokretlem mozna bylo to ustawic. Obraz potem byl stabilny ale tylko czarnobialy. Po krotkim czasie kolega zrobil jakas przerobke w konsoli i obraz potem po podlaczeniu byl juz caly czas kolorowy.
3.W jednym z starszych odiornikow tv mojej zony po wlaczeniu obraz byl kolorowy, jednak po chwili znikal np czerwony i obraz robil sie szarawo zielony. Obraz byl podlaczony przez zwykle gdniazdo antenowe wiec o zmeczeniu zylki nie bylo mowy. Jak sie potem okazalo po ogledzinach fachowca to byla wina umierajacej lampy odbiornika, mozna ja bylo "przestrzelic" jak to okreslil fachowiec, owszem kolor wrocil ale na krotko. Telewizor wyladowal na smietniku.
23.07.2009 10:27
[#11]
Re: C=1084s - brak koloru przez composite
@PopoCop, post #1
No to ja popiszę się tą odrobiną wiedzy, którą posiadam, coby licznik statsów sobie nabić... 
Niektóre monitory mają tak, że siła sygnału musi przekroczyć pewien poziom, żeby wyświetliły kolor. Jeżeli sygnał jest zbyt słaby wyświetlają obraz monochromatyczny.
Zwiększ siłę sygnału w komputerach lub wymień kabel na taki, który tłumi sygnał w mniejszym stopniu (grubsze druty, grubsze luty, porządne wtyki). Przeczyszczenie gniazd w kompach i monitorze również nie zaszkodzi.
Niektóre monitory mają tak, że siła sygnału musi przekroczyć pewien poziom, żeby wyświetliły kolor. Jeżeli sygnał jest zbyt słaby wyświetlają obraz monochromatyczny.
Zwiększ siłę sygnału w komputerach lub wymień kabel na taki, który tłumi sygnał w mniejszym stopniu (grubsze druty, grubsze luty, porządne wtyki). Przeczyszczenie gniazd w kompach i monitorze również nie zaszkodzi.
23.07.2009 15:23
[#14]
Re: C=1084s - brak koloru przez composite
@APC74, post #13
Wydaje mi się, że tym sprzętem, który się zestarzał jest monitor 1084s. Oba komputery dobrze działają z TV podłączonym przez kabel composite, więc tragedii nie ma. A że na 1084s brakuje koloru to trudno, będzie sobie dalej stał bezczynnie na szafie (o ile nie pomogą różne zabiegi czyszcząco-odświeżające).
23.07.2009 18:03
[#16]
Re: C=1084s - brak koloru przez composite
@PopoCop, post #9
PopoCop napisał(a):
> Moja odpowiedź na m.in. Twój post to wynik pewnej obserwacji,
> którą poczyniłem na różnych forach. Chodzi o to, że jak ktoś ma
> problem i prosi o pomoc w jego rozwiązaniu, to zamiast
> porządnych merytorycznych odpowiedzi otrzymuje (przynajmniej na
> początku) banalne pseudo-porady dobre dla lamerów.
> Nie wiem, z czego to wynika. Może z tego, że osoby piszące te
> "mądrości" nie wiedzą zbyt wiele na dany temat i chcą
> koniecznie popisać się tą odrobiną wiedzy, którą mają?
Nie. Wynika to z tego, że jakie pytanie, taka odpowiedź. Ja wyznaję zasadę, że jak o coś pytam to opisuję dokładnie problem, piszę co robiłem, co próbowałem i jakie to przyniosło skutki, wtedy przynajmniej inni widzą, że wykazałem choć odrobinę własnej inwencji aby spróbować samemu rozwiązać problem a nie od razu lecieć na jakieś fora i wypytywać o coś co mogło być już nie raz opisywane. Ja też mam do czynienia ze sprzętem komputerowym nie od dziś i wierz mi, mając kontakt z klientami, słyszę różne opisy problemów i zawsze rozwiązując jakiś problem, zaczynam od pytań które dla nas są oczywiste (co nie znaczy, że dla nich takie są).
> Wiem, że na forum pojawia się wielu początkujących, którzy o
> Amidze nie wiedzą prawie nic i zgłaszają banalne problemy. Ale
> oprócz nich jest wielu ludzi, którzy z Amigą mają do czynienia
> od lat i na PPA też są od lat obecni.
> W przypadku tych ostatnich osób powinien obowiązywać wyższy
> poziom rozmowy.
I właśnie jednych od drugich odróżnia się m.in. po tym co piszą i jak pytają (patrz swój pierwszy post).
> Na koniec jeszcze jedno. W internecie jest obecnie pełno
> słodziutkich komentarzy, wszystko się wszystkim podoba, ktoś
> np. zamieszcza jakieś zdjęcie i zaraz pełno zachwytów. Nie
> jestem fanem tej "mody" i uważam, że jeśli coś jest do kitu, to
> należy o tym powiedzieć.
Jaki to ma związek ze mną?
> Moja odpowiedź na m.in. Twój post to wynik pewnej obserwacji,
> którą poczyniłem na różnych forach. Chodzi o to, że jak ktoś ma
> problem i prosi o pomoc w jego rozwiązaniu, to zamiast
> porządnych merytorycznych odpowiedzi otrzymuje (przynajmniej na
> początku) banalne pseudo-porady dobre dla lamerów.
> Nie wiem, z czego to wynika. Może z tego, że osoby piszące te
> "mądrości" nie wiedzą zbyt wiele na dany temat i chcą
> koniecznie popisać się tą odrobiną wiedzy, którą mają?
Nie. Wynika to z tego, że jakie pytanie, taka odpowiedź. Ja wyznaję zasadę, że jak o coś pytam to opisuję dokładnie problem, piszę co robiłem, co próbowałem i jakie to przyniosło skutki, wtedy przynajmniej inni widzą, że wykazałem choć odrobinę własnej inwencji aby spróbować samemu rozwiązać problem a nie od razu lecieć na jakieś fora i wypytywać o coś co mogło być już nie raz opisywane. Ja też mam do czynienia ze sprzętem komputerowym nie od dziś i wierz mi, mając kontakt z klientami, słyszę różne opisy problemów i zawsze rozwiązując jakiś problem, zaczynam od pytań które dla nas są oczywiste (co nie znaczy, że dla nich takie są).
> Wiem, że na forum pojawia się wielu początkujących, którzy o
> Amidze nie wiedzą prawie nic i zgłaszają banalne problemy. Ale
> oprócz nich jest wielu ludzi, którzy z Amigą mają do czynienia
> od lat i na PPA też są od lat obecni.
> W przypadku tych ostatnich osób powinien obowiązywać wyższy
> poziom rozmowy.
I właśnie jednych od drugich odróżnia się m.in. po tym co piszą i jak pytają (patrz swój pierwszy post).
> Na koniec jeszcze jedno. W internecie jest obecnie pełno
> słodziutkich komentarzy, wszystko się wszystkim podoba, ktoś
> np. zamieszcza jakieś zdjęcie i zaraz pełno zachwytów. Nie
> jestem fanem tej "mody" i uważam, że jeśli coś jest do kitu, to
> należy o tym powiedzieć.
Jaki to ma związek ze mną?
23.07.2009 18:38
[#17]
Re: C=1084s - brak koloru przez composite
@Madman, post #16
Ja wyznaję zasadę, że jak o coś pytam to opisuję dokładnie problem, piszę co robiłem, co próbowałem i jakie to przyniosło skutki, wtedy przynajmniej inni widzą, że wykazałem choć odrobinę własnej inwencji aby spróbować samemu rozwiązać problem a nie od razu lecieć na jakieś fora i wypytywać o coś co mogło być już nie raz opisywane
Przeczytaj dokładnie mój pierwszy post. Napisałem tam m.in. że
Timex i Spectrum podłączone do TV przez gniazdo composite dają kolorowy obraz
oraz że
W przypadku Timexa przez chwilę po podłączeniu jest kolor, ale szybko znika.
Czyli opisałem to, co robiłem dokładnie wg zasady, która podałeś - wykazałem odrobinę inwencji łącząc komputery z TV, dzięki czemu wiadomo, że komputery wysyłają prawidłowy (kolorowy) obraz, a kable są sprawne.
Ponadto opisany fakt wyświetlania krótko przez Timexa kolorowego obrazu inteligentnemu czytelnikowi powinien uświadomić, że prawidłowo skonfigurowałem monitor przyciskami z tylnej obudowy.
W odpowiedzi dostałem następujące porady:
1. DRACOX: z tyłu obudowy masz guziczki , jedne są pokrętłami inne da sie wcisnąc .pamietam ze wcisniecie ktoregos z nich powodowalo pojawienie sie lub brak koloru - czyli nie każdy umie wyciągać wnioski z tego co czyta.
2. TY: To z pewnością wyjaśniłoby czy sam kabel jest ok czy przyczyna braku koloru leży po stronie dwóch "starszych kolegów" - czyli kiepsko z rozumieniem tekstu pisanego, bo już na początku pisałem, że komputery łączyłem kablem composite z TV i wszystko było OK. Co tu więc sprawdzać?
> Na koniec jeszcze jedno. W internecie jest obecnie pełno
> słodziutkich komentarzy, wszystko się wszystkim podoba, ktoś
> np. zamieszcza jakieś zdjęcie i zaraz pełno zachwytów. Nie
> jestem fanem tej "mody" i uważam, że jeśli coś jest do kitu, to
> należy o tym powiedzieć.
Jaki to ma związek ze mną?
Związek jest taki, że po moim bardzo delikatnym stwierdzeniu, że dwie pierwsze odpowiedzi są słabe poczułeś się bardzo urażony, wyzywasz mnie od gburów. A to tylko dlatego, że nie zachwyciłem się twoim postem? Nie umiesz znieść krytyki, to trudno.
Przeczytaj dokładnie mój pierwszy post. Napisałem tam m.in. że
Timex i Spectrum podłączone do TV przez gniazdo composite dają kolorowy obraz
oraz że
W przypadku Timexa przez chwilę po podłączeniu jest kolor, ale szybko znika.
Czyli opisałem to, co robiłem dokładnie wg zasady, która podałeś - wykazałem odrobinę inwencji łącząc komputery z TV, dzięki czemu wiadomo, że komputery wysyłają prawidłowy (kolorowy) obraz, a kable są sprawne.
Ponadto opisany fakt wyświetlania krótko przez Timexa kolorowego obrazu inteligentnemu czytelnikowi powinien uświadomić, że prawidłowo skonfigurowałem monitor przyciskami z tylnej obudowy.
W odpowiedzi dostałem następujące porady:
1. DRACOX: z tyłu obudowy masz guziczki , jedne są pokrętłami inne da sie wcisnąc .pamietam ze wcisniecie ktoregos z nich powodowalo pojawienie sie lub brak koloru - czyli nie każdy umie wyciągać wnioski z tego co czyta.
2. TY: To z pewnością wyjaśniłoby czy sam kabel jest ok czy przyczyna braku koloru leży po stronie dwóch "starszych kolegów" - czyli kiepsko z rozumieniem tekstu pisanego, bo już na początku pisałem, że komputery łączyłem kablem composite z TV i wszystko było OK. Co tu więc sprawdzać?
> Na koniec jeszcze jedno. W internecie jest obecnie pełno
> słodziutkich komentarzy, wszystko się wszystkim podoba, ktoś
> np. zamieszcza jakieś zdjęcie i zaraz pełno zachwytów. Nie
> jestem fanem tej "mody" i uważam, że jeśli coś jest do kitu, to
> należy o tym powiedzieć.
Jaki to ma związek ze mną?
Związek jest taki, że po moim bardzo delikatnym stwierdzeniu, że dwie pierwsze odpowiedzi są słabe poczułeś się bardzo urażony, wyzywasz mnie od gburów. A to tylko dlatego, że nie zachwyciłem się twoim postem? Nie umiesz znieść krytyki, to trudno.
24.07.2009 10:30
[#20]
Re: C=1084s - brak koloru przez composite
@PopoCop, post #19
Jak możesz to napisz jaki masz dokładnie model monitora. Z tyłu obudowy masz podany dokładny model. Niestety 1084s to porażka po całości. Niby na bebechach Philipsa, ale schematy różnią się znacznie. Zanikanie koloru to (obawiam się) oznaka końca monitora. Mam podobny problem, z tym że o ile kolor odzyskałem, to nie mam żadnej regulacji nasycenia kolorów. Niestety do najczęściej występującej wersji (gniazda 4xchinch i DB9 z tyłu) nie ma schematu na necie. Wszelakie naprawy trzeba wykonywać po omacku.
Jeżeli kolor jest przez chwilę to może spróbuj poprawić luty na gniazdach chinch. Jeżeli podłączasz Amigę przez RGB to można poprawić luty na DB9. To już stary sprzęt i zimne luty to norma. Jeżeli to nie pomoże to przyczyny trzeba szukać po stronie PAL (TDA - różne w zależności od modelu + linia opóźniająca). Może być tak że wszystkie układy są sprawne a monitor nadal nie będzie działał jak trzeba.
Jeżeli kolor jest przez chwilę to może spróbuj poprawić luty na gniazdach chinch. Jeżeli podłączasz Amigę przez RGB to można poprawić luty na DB9. To już stary sprzęt i zimne luty to norma. Jeżeli to nie pomoże to przyczyny trzeba szukać po stronie PAL (TDA - różne w zależności od modelu + linia opóźniająca). Może być tak że wszystkie układy są sprawne a monitor nadal nie będzie działał jak trzeba.