06.10.2009 14:27
[#1]
Błąd $8000000B
Wczoraj przy próbie uruchomienia Dopusa 4.16 system wyświetla taki właśnie błąd - $8000000B. Dopus nie uruchamia się a system pracuje dalej. Ponowne zainstalowanie Dopusa nie pomogło. Na sieci znalazłem kilka podpowiedzi co z tym fantem zrobić. Jest między innymi mowa o zmianie zasilacza, przeczyszczenie styków pamięci w rozszerzeniu, czyszczenie płyty etc. Ogólnie rzecz biorąc ludziska sugerują problemy ze sprzętem. Choć wyczytałem też, że instalacja IDEfix97 może pomóc.
W związku z tym pytanie. Czy ktoś może miał podobny problem i jak sobie z nim poradził?
W związku z tym pytanie. Czy ktoś może miał podobny problem i jak sobie z nim poradził?
06.10.2009 21:07
[#3]
Re: Błąd $8000000B
@Ltsyrek, post #2
Znalazłem rozwiązanie problemu:D.
Rację mieli ci na forach, które przejrzałem, co pisali że problemem jest sprzęt. A dokładnie to PSU - zasilacz. A mianowicie żona ostatnio robiła porządki mi na biurku i musiała ruszyć wtyczkę wchodzącą do Amigi. Wtyczka zasilająca Amigę nie była dopchnięta do końca. Po dopchnięciu do końca Dopus śmiga aż miło:).
Rację mieli ci na forach, które przejrzałem, co pisali że problemem jest sprzęt. A dokładnie to PSU - zasilacz. A mianowicie żona ostatnio robiła porządki mi na biurku i musiała ruszyć wtyczkę wchodzącą do Amigi. Wtyczka zasilająca Amigę nie była dopchnięta do końca. Po dopchnięciu do końca Dopus śmiga aż miło:).
Prawda. W sumie to pomyślałem, że może jak wyłączałem Amigę dysk twardy(CF) pracował i coś się pochrzaniło z plikami na dysku. A właśnie jakie są programy narzędziowe do sprawdzania dysków twardych? I w sumie czy ma sens sprawdzanie dysków twardych w postaci karty CF?07.10.2009 11:56
[#7]
Re: Błąd $8000000B
@Tomski, post #6
Jeśli wyłączyłeś w trakcie zapisu to mogło się coś pochrzanić.
Przy następnym uruchomieniu system naprawia to i rozpoczyna się tzw. walidacja dysku.
Przy prawdziwym dysku słychać jego większe rzężenie, system wczytuje się wolniej, a jak otworzysz okno walidowanej partycji to system pokazuje że cały dysk jest zajęty.
Z takiego dysku można odczytać dane, zapisać nie można. Najlepiej poczekać aż system skończy.
Programy narzędziowe to DiskSlav, QuarterBackTools.
Pozdrawiam
Przy następnym uruchomieniu system naprawia to i rozpoczyna się tzw. walidacja dysku.
Przy prawdziwym dysku słychać jego większe rzężenie, system wczytuje się wolniej, a jak otworzysz okno walidowanej partycji to system pokazuje że cały dysk jest zajęty.
Z takiego dysku można odczytać dane, zapisać nie można. Najlepiej poczekać aż system skończy.
Programy narzędziowe to DiskSlav, QuarterBackTools.
Pozdrawiam