15.10.2009 21:49
[#1]
Dziwne zachowanie stacji dyskow
Przyslano mi do testow stacje dyskietek, ktora bardzo dziwnie sie zachowuje.
Dyskietki NDOS czyta od strzalu bez zadnych problemow a DOSowe wywalaja blad odrazu po wlozeniu.
Komunikat mowi ze dyski nie maja walidacji i wogule sa unreadable.
Czy ktos sie spotkal z takim problemem?
Dyskietki NDOS czyta od strzalu bez zadnych problemow a DOSowe wywalaja blad odrazu po wlozeniu.
Komunikat mowi ze dyski nie maja walidacji i wogule sa unreadable.
Czy ktos sie spotkal z takim problemem?
16.10.2009 18:31
[#6]
Re: Dziwne zachowanie stacji dyskow
@Norbert, post #5
Ad1. DD
Ad2. sprawdzalem na dwoch roznych kablach, efekt zawsze taki sam
Ad3. Tak, widac
Ad4. Jest dokladnie taki sam efekt jak z s-s, po przeczytaniu boot sektora pokazuje sie req ze dysk niby jest dosowy ale odczytac sie nic nie da.
Czy to moze byc wina rozregulowania glowicy?
Ad2. sprawdzalem na dwoch roznych kablach, efekt zawsze taki sam
Ad3. Tak, widac
Ad4. Jest dokladnie taki sam efekt jak z s-s, po przeczytaniu boot sektora pokazuje sie req ze dysk niby jest dosowy ale odczytac sie nic nie da.
Czy to moze byc wina rozregulowania glowicy?
16.10.2009 18:43
[#7]
Re: Dziwne zachowanie stacji dyskow
@Phibrizzo, post #6
Czy to moze byc wina rozregulowania glowicy?
Też o tym myślałem, ale wtedy raczej nie czytałaby również dyskietek NDOS... I w tym cały szkopuł.
A może ślimak jest uszkodzony w jakimś miejscu, przez co głowica w okolicach bootblocku lub raczej w okolicach bloków opisujących strukturę katalogów nośnika (to chyba w okolicach 40 tracka się znajduje? - czyli uszkodzenie musiałobyć gdzieś tak na środku slimaka) wykonuje jakieś dziwne skoki - coś takiego teoretycznie mogłoby mieć wpływ na to, że dyskietki DOSowe nie są czytane a NDOS potrafią to przetrwać (bo nie mają czegoś takiego jak blok z zapisaną strukturą katalogów)...
Oczywiście to tylko takie teoretyzowanie.
Ostatnia modyfikacja: 16.10.2009 18:46:48
Też o tym myślałem, ale wtedy raczej nie czytałaby również dyskietek NDOS... I w tym cały szkopuł.
A może ślimak jest uszkodzony w jakimś miejscu, przez co głowica w okolicach bootblocku lub raczej w okolicach bloków opisujących strukturę katalogów nośnika (to chyba w okolicach 40 tracka się znajduje? - czyli uszkodzenie musiałobyć gdzieś tak na środku slimaka) wykonuje jakieś dziwne skoki - coś takiego teoretycznie mogłoby mieć wpływ na to, że dyskietki DOSowe nie są czytane a NDOS potrafią to przetrwać (bo nie mają czegoś takiego jak blok z zapisaną strukturą katalogów)...
Oczywiście to tylko takie teoretyzowanie.Ostatnia modyfikacja: 16.10.2009 18:46:48