@jasiek40,
post #20
Ale chodzi o to, że po zamontowaniu gry dosowej (arkanoid np.) nie wyskakuje mi żadna ikonka.
Jeżeli to jest dysk DOS, to powinna się pojawić ikonka na blacie WB. Mogą się nie pojawiać ikonki po otwarciu okna takiego dysku, ale to już inna historia.
Zaczynam kumać, że aby wystartować grę niedosową, należy odpalić ją z dyskietki, bez wchodzenia do WB.
Tak ma być.
Z drugiej strony jaki sens ma diskimage ??, skoro uruchomić (teoretycznie, bo nadal nie mam pojęcia w jaki sposób) można jedynie programy dosowe?
Początkowo miałem nadzieję, że działa to w ten sposób, iż podmontuję pod trzy wirtualne urządzenia (DI0, DI1, DI2) trzy dyskietki np. Pinball Fantasies (NDOS) i będę sobie czesał z uśmiechem na ustach...
Oświećcie mnie trochę, bardzo proszę. usmiech
Jak napisałem w innym rozpoczętym przez Ciebie wątku, to co próbujesz wykonać jest prawie niemożliwe do osiągnięcia. Jedyną możliwością tego o czym myślisz jest WHDLoad lub na bardzo szybkiej maszynie instalacja E-UAE z właściwym GUI (praktycznie w grę wchodzi AmigaOS 4.x lub MorphOS). Mając na myśli Amigę klasyczną nie ma programu, który pozwala uruchamiać gry z wirtualnych dyskietek tak jak to robi np. WinUAE. Jest WHDLoad, ale to trochę inna filozofia.
Na Amidze masz trzy opcje:
1. Nie ładujesz systemu i po prostu wkładasz dyskietkę do napędu. Jeżeli dyskietka posiada czytelny bootblock wówczas rozpoczyna wczytywać dane z dysku. W przypadku NDOS jeździ po trackach zgodnie z tym co sobie autor wymyślił. Jeżeli jest to dysk DOS, wówczas wykonuje skrypt startup-sequence (znajdujący się na dysku), gdzie opisano kolejne programy, które mają się uruchamiać. Jeżeli nie ma na dysku startup-sequence po prostu pojawi się system bez WB z kursorem oczekującym na wpisywanie poleceń.
2. Ładujesz system i WB, a następnie wkładasz dyskietkę. Wówczas jeżeli była to dyskietka DOS możesz podejrzeć jej zawartość i uruchomić bezpośrednio (z pominięciem skryptu startup-sequence) dowolne programy na niej się znajdujące. Może to być np. program instalacyjny grę na dysk twardy lub samą grę (choć nie ma gwarancji, że tak uruchomione gry będą zawsze działać). Z dyskietką NDOS tak nie zrobisz.
3. Trzecie rozwiązanie polega na zrobieniu obrazu dyskietki. Narzędzia typu DIC, Diskimage, Imager, RIC pozwalają zrzucić zawartość fizycznego dysku do jego obrazu w postaci wszelkiej maści plików. Najczęściej będą to pliki (obrazy dysków) ADF o długości 901120 bajtów, ale możesz się też spotkać z obrazami IPF lub WWP (różne długości, zazwyczaj przekraczające podaną wcześniej wartość), a także DMS (skompresowany obraz). Co można zrobić z takimi plikami? Z IPF i WWP raczej niewiele. Można je z powrotem przetransportować na dyskietkę (wymagane nieco wiedzy) lub wykorzystać przy instalacji gry z wykorzystaniem WHDLoad. DMS z kolei jest skompresowanym obrazem dyskietki, który przy pomocy narzędzi do dekompresji tego formatu pozwoli z powrotem przenieść zawartość obrazu na fizyczną dyskietkę, choć są narzędzia pozwalające zamienić skompresowany do postaci DMS plik obrazu bezpośrednio w tradycyjny obraz ADF. A z kolei z ADF-ami możesz robić wiele rzeczy: z powrotem przenieść je na dysk, jeżeli zawierają obraz dysku DOS (nie NDOS), możesz podłączyć je pod wirtualne napędy i za pomocą przypisań mieć coś, na styl tego, czego szukasz (choć niewiele gier w ten sposób się uruchomi), można obrazy wykorzystać pod WHDLoad (choć też nie wszystkie, ale to już natura WHDLoad).
Odnośnie używania WHDLoad, polecam dział FAQ na tym portalu. Tam jest poruszona ta kwestia.