[#1] cd 32 czym wypalać płyty na 7
jakim programem wypalać obrazy płyt do cd32 na windows 7 ma on działać, nero 6 mi siada morze jest jakiś inny a najnowszy mi nie chce normalnie wypalać płyty
[#2] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Tofik, post #1

Dowolnym innym działającym programem do nagrywania płyt.

[#3] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@reactor, post #2

ashampo burning też odpada morze powiec czego ty używasz
[#4] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Tofik, post #3

CDBurnerXP

[#5] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@reactor, post #4

jutro sprawdzę bo płyty mi się pokończyły na testy
[#6] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Tofik, post #5

sprawdzilem i kicha wypalam na prędkości 4x morze jakieś sugestie co do ustawień
[#7] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Tofik, post #6

Nie rozumiem jak wypalasz plyty z grami CD32 i ci nie chodza? Moze to nie problem softu tylko twojej CD32?

1. Jesli wypalasz bezposrednio z z obrazu iso gry na cd32 nie powinno miec to zadnego znaczenia z jaka predkoscia wypalasz plyty ani jakim softem (z ta predkoscia to jest tak ze im wolniej tym lepiej dla konsoli ale moja z 17 letnim czytnikiem radzi sobie nawet z plytami nagranymi w 16x i 32x, po prostu troche bardziej sie przycina i wgrywa wolniej, ale wgrywa)

2. Jesli wydaje ci sie ze wrzucisz pliki gier amigowych pod windows i nagarsz je na plycie to musze ci powiedziec ze nigdy takie plyty nie beda chodzic!
-Na cd32 chodza plyty nagrane z oryginalnych obrazow gier na Cd32
-Na cd32 chodza gry z plikami gier amigowych nagranych samodzielnie o ile w programie zawarte sa wszystkie sekwencje startowe i plik .TM zostal uzyty do stworzenia takiego obrazu. W innym przypadku plyta sie nie zabootuje. Nawet jesli plyta na katalog s i poprawnie stworzony plik startup-sequence a do tworzenia obrazu nie zostal uzyty plik .TM to plyta sie tez nie zabootuje.

[#8] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Tofik, post #6

Widzę, że robisz postępy - autokorekta włączona. Kłopot w tym, że może w znaczeniu o które chodzi w Twoich postach pisze się przez "ż" z kropką (chyba, że chodzi o zbiornik wodny, w co wątpię). Dasz radę. A potem pomyślimy o używaniu kropek, wielkich liter, a nawet przecinków.

[#9] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@recedent, post #8

Kiedy pouczasz kogoś na temat ortografii i gramatyki - to wypadałoby, żeby Twoje "pouczenie" było również zgodne z zasadami pisowni polskiej - bo to głupio później wygląda...

"Kłopot w tym, że może w znaczeniu o które chodzi w Twoich postach pisze się przez "ż" z kropką (chyba, że..."

Powinno raczej być:

"Kłopot w tym, że może - w znaczeniu, o które chodzi w Twoich postach - pisze się przez "z" z kropką (chyba że..."

bo

- albo samo "ż", bez "z kropką" - albo ""z" z kropką",
- wprawdzie zwykle przed "że" stawiamy przecinek, jednak są wyjątki od tej reguły. Zwrot " chyba że" jest takim wyjątkiem.

P.S. 1. Sorki recedent - nie mogłem się powstrzymać. Naprawdę nie mogłem.

P.S. 2. Gdzie jest HOŁDYS, gdy trzeba nas opieprzyć, że znowu zamieniamy PPA w poradnię językową.



Ostatnia modyfikacja: 21.05.2011 15:33:40
[#10] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Tofik, post #6

Zwykly normalny tryb DAO daje rade idealnie.
W kazdym programie do wypalania mozna to ustawic. Czesto tez jest to domyslne ustawienie.
Nie testowalem trybu TAO choc na chlopski rozum tez powinien dzialac.
Dysk oczywiscie zamkniety, bez multisesyjnosci.
Jak nagrywasz z obrazu ISO to za pomoca specialnej opcji w programie (typu Burn Image, lub podobnie brzmiacej). Przerzucenie pliku obrazu na plyte i wypalenie go w postaci pliku nie zadziala ;)
Jesli to robisz poprawnie to nie ma opcji by Ami nie mogla odczytac plyty, chyba ze z czytnikiem w niej jest juz cos nie tak.
Moja antyczna CDTV po wyczyszczeniu lasera czyta absolutnie wszystkie plyty, nagrane z obojetnie jaka predkoscia.

Wiec albo przerasta cie nie tylko poprawna pisowania, ale tez poprawne uzywanie programu nagrywajacego CD, albo z twoja amiga jest cos nie tak.
Innej opcji nie ma :P

Sorki za zlosliwosci z mojej strony, ale widzac takie kwiatki to facepalm to za malo! :P
I prosze nie tlumacz sie dysgrafia, dysleksja czy innym dysmozgowiem...



Ostatnia modyfikacja: 21.05.2011 15:52:07
[#11] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Tofik, post #1

Program nie ma znaczenia, tylko zdolności Twoje (umiejętność obsługi programu, wiedza na temat nagrywania obrazów płyt) oraz Twojej nagrywarki. Żaden program do nagrywanie nie steruje głowicą, mocą lasera,pozycją soczewki, prędkością silnika itd w czasie rzeczywistym, program może wydawać polecenia nagrywarce, ale jakość nagrania będzie zależała tylko od możliwości Twojego sprzętu, a nie od programu (źle ustawiony tryb nagrywania - choć rzadko to może powodować problemy - zbyt duża prędkość, nie zamykanie sesji lub nagrywanie gier programów w innym standardzie/inną metodą jest błędem Twoim a nie twojego sprzętu. Może lepiej opisz jak nagrywasz te płyty, to i może się przyczyna znajdzie, a jak boisz się, że zostaniesz wyśmiany, to trzeba się dokształcić niestety we własnym zakresie.

Oczywiście możesz też mieć słaby laser (zamienniki 25-50zł), ale jak nie podasz więcej szczegółów, to będziesz musiał do tego dojść we własnym zakresie.

[#12] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@karaczan, post #10

> Nie testowalem trybu TAO choc na chlopski rozum tez powinien dzialac.

http://www.ppa.pl/forum_ppa/read.php?f=1&t=44517#reply_44518

[#13] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Tofik, post #1

Toż to piractwo
[#14] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Shredder, post #13

Nie bądź taki święty.
Może ma kopie oryginałów.
[#15] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Dark_luke, post #14

Ewentualnie ściągnął coś z Dream17, Amiga Future itd.

[#16] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@APC74, post #15

mam lewy soft na testy a umiem posługiwać się właściwie każdy, programem do wypalania tylko myślałem że do wypalania softu do amigi musi być jakieś specjalne ustawienia p.s mam kompa od 9 roku życia i prawie wszystkie modele miałem w domu od lat 90 tych teraz po wracam na stare śmieci amigowe :) mam sentyment straszy i powoli powiększam kolekcje swojego sprzętu amigowego :)
jeśli chodzi o sprzęt na którym wypalam to nigdy tak nie było żeby było coś nie tak

chyba że złapałem syfa na kopie i on morze mi psuć plyty

p.s jeśli mówimy o piractwie jakiekolwiek powielanie jakiegokolwiek programu filmu czy innego autorskiego oprogramowania bez zgody autora jest piractwem
[#17] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Tofik, post #16

Kwestie piractwa sobie odpuscmy, jest to bardziej zamotana sprawa niz moze sie wydawac ;)
Chocby tzw uzytek dozwolony.
Po za tym naprawde watpie czy ktos tutaj ma totalnie 100% wszystko legalne.
I na Ami i na PC. Zadnej zagubionej mp3 nie majac oryginalu, program z kluczykiem skadstam, filmik, albo "wersje demo" gry z torrentow, lub ogolnie czegokolwiek nawet nieswiadomie sciagnietego ze strony ktora nie jest stricte "warezowa".
Wiec zamilczmy na ten temat i przejdzmy do rozwiazania problemu, bo o tym jest ten topic :P

Co do wirusa na komputerze to z takim sie nie spotkalem ktory psul by akurat tylko plyty.
A czy po wsadzeniu wypalonej plyty do PCta widzisz jej zawartosc?
System plikow jest jednakowy dla Ami i dla PC jesli chodzi o plyty CD.
Zawartosc powinna byc widoczna, tak samo jak mozliwy podglad zawartosci plikow.
Jesli widzisz pliki, i w folderze glownym plyty masz plik .TM to masz cos nie tak z CD32.
Jesli nie widzisz plikow na PC to winny program, ustawienia, jakosc plyt, nagrywarka.
Od czegos trzeba zaczac by wyeliminowac problem.
A z twoich postow nie wynika totalnie nic, wiec gdybac to sobie mozemy...

Opisz jak wypalasz, czy pliki na CD w PC sa widoczne, jak zachowuje sie Ami po wsadzeniu plyty itp, itd ;)



Ostatnia modyfikacja: 22.05.2011 00:55:49
[#18] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@karaczan, post #17

nic nie widać właśnie nie widzi mi laptop nic właśnie co mnie dziwi a w plikach iso niema tm tylko s i c w s jest start up taka lista
stack 100000 cd0:c/setpatch quiet Frontier

coś takiego skocze po płytę i wypale na linuksie

to pewnie jestem w plecy o nowa nagrywarkę do laptopa a miałem kupować dysk do ami 2000 :D

p.s ja mam promodule gdyby nawet nie był butowalny to mi bym go widział w workbnechu a orginalne odpalają



Ostatnia modyfikacja: 22.05.2011 09:18:51
[#19] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Tofik, post #16

Morze ci płyty psuje ?
Pewnie przez słoną wodę.

[#20] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@rzookol, post #19

Nie tylko płyty psuje, jeszcze kropki i przecinki rozmywa. Pewnie zanieczyszczone jakimiś chemikaliami...

[#21] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@karaczan, post #17

Po za tym naprawde watpie czy ktos tutaj ma totalnie 100% wszystko legalne.
I na Ami i na PC. Zadnej zagubionej mp3 nie majac oryginalu, program z kluczykiem skadstam, filmik, albo "wersje demo" gry z torrentow, lub ogolnie czegokolwiek nawet nieswiadomie sciagnietego ze strony ktora nie jest stricte "warezowa".
Wiec zamilczmy na ten temat i przejdzmy do rozwiazania problemu, bo o tym jest ten topic :P

Widzę, że ktoś tu mierzy swoją miarą. Np. ja nie mam nic lewego i znam jeszcze kilka takich osób.

Pozdrawiam
[#22] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Tomahawk, post #21

spoko nie męczmy sprawy piractwa ja osobiście popieram zakupy orginalnych produkcje ze względu na wspieranie twórców . a już udało mi się coś wypalić cd problem z laptopem był dziekuje za wszelaką pomoc
[#23] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Tomahawk, post #21

Fajnie ze dalej komentujemy ;)
Nie, nie mierze swoja miara, choc sam mam odwage sie przyznac. Tak, miewam piraty. W roznym celu i zastosowaniu, glownie traktuje je jako wersje testowe, ktorych poprostu czesto brak w postaci przeroznych dem i triali.
Ale w miare mozliwosci staram sie wspierac tworcow dobrego oprogramowania.

EOT

[#24] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@karaczan, post #23

Ja tam wszystkie oryginaly na cd32 sobie pokopiowalem i katuje plytki do woli, jak sie zrypie od przekladania to znow kopiuje. Stosuje te metode od czasu jak oryginalny CDPL1 na cd32 porysowal sie do tego stopnia ze az mi pazlotko po drugiej stronie odpadlo.

Szkoda ze cd32 nie miala nosnikow gier jak megadrive albo snes, tam ten problem ze zuzywaniem nie istnial i nie istnieje :)

[#25] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Koyot1222, post #24

Szkoda ze cd32 nie miala nosnikow gier jak megadrive albo snes, tam ten problem ze zuzywaniem nie istnial i nie istnieje

jak to nie :) a port nie zuzywa sie ? wkoncu sie tak wyrobi ze nie bedzie laczylo cos.

hmm i jak zrobic sobie kopie z takiego nosnika ? nastepna wada to jesli jest przepiecie w sieci i leci konsola ..gra jest tez do wyrzucenia.. CDROMu to nie dotyczy

[#26] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@HOŁDYS, post #25

wkoncu sie tak wyrobi ze nie bedzie laczylo cos

Katuje karty od 17 lat na snes i megadrive, wczesniej na GBA teraz na NDS... Sporadyczne przypadki kiedy kart nie chce dzialac, wystarczy przetrzec zewnetrzne styki karta patyczkiem do uszu nasaczonym w spirytusie. Przyznam sie ze zlacza konsol nigdy nie czyscilem. Uzytkujac nawet pegazusa i pamietajac jak dziadowsko niektore rzeczy byly do niego produkowane, nie spotkalem sie zeby styki na karcie byly tak wytarte zeby nie dalo sie gry uruchomic(wylaczajac mechaniczne celowe uszkodzenia). Dobrze zrobiony kart to nosnik niezwykle trwaly, jak na razie nie spotkalem sie z niczym trwalszym i wygodniejszym w uzyciu ;)

nastepna wada to jesli jest przepiecie w sieci i leci konsola ..gra jest tez do wyrzucenia..

Konsole typu Megadrive lub snes podlaczane sa do sieci za pomoca zasilaczy sieciowych, moje maja kilkunastoletnie... w przypadku przepiecia leca w pierwszej kolejnosci. Tak samo PC, przy mocnym przepieciu pali sie zasilacz w pierwszej kolejnosci, a potem jesli zasilacz jest dziadowski to nastepstwem najczesciej jest spalenie plyty glownej, dysku itp. Dobry zasilacz spali sie sam i tyle. Sam mialem taki przypadek, moja buda PC ma juz 3 zasilacz w sobie. Nie spotkalem sie jednak ze spaleniem konsoli snes lub megadrive, jedyne usterki jakie widzialem to spalenie plyty poprzez podlaczenie zupelnie z innej bajki zasilacza lub celowe uszkodzenia mechaniczne, w pierwszej kolejnosci padow w drugiej kolejnosci konsol.

jak zrobic sobie kopie z takiego nosnika

Tu rozwiazanie jest dosyc proste, zazwyczaj na rynku jest tyle tego ze w przypadku ewentualnej "skuchy" jest alledrogo na ktorym kupujemy nastepna gre za 10-15 zlociszy. Osobiscie mi przez 20 lat uzytkowania sprzetow z kartami nie udalo mi sie spotkac z przypadkiem kiedy gra uzytkowana w normalny sposob sie zepsula. Spotalem za to wiele przypadkow celowego zalania, przypalenia, tluczenia kartem o ziemie kiedy to gra przestawala dzialac pod wplywem odneisionych obrazen.

CDROMu to nie dotyczy

Powiem tak, nie bylo mnie dlugo stac na kupno amigi i czesto z workbencha kozystalem na golej CD32. Dalo sie ale pociagalo za soba koniecznosc czestego zmieniania nosnikow. To znowu powodowalo szybkie rysowanie sie plyt. To pchnelo mnie do kopiowania plyt. Zurzyte kopie wpadaly po prostu do kosza, tyle ze tez ich bylo potem niewiele :) Spotkalem sie jednak z przypadkami ze dlugotrwale wystawienie na swiatlo i kurz byly bezlitosne dla plyt cd i DVD, czasem zdarza sie mi kupowac stare karty np megadrive ktore maja az niebieskie naklejki od kilkuletniego wystawiania na swiatlo w witrynei sklepowej. Kazdy zakupiony taki kart jednak zawsze ruszal bez problemu. Nie wiem jak by zachowala sie taka plyta gdyby lezala przez kilka dobrych lat w oknie kurzac sie.



Ostatnia modyfikacja: 23.05.2011 10:15:36
[#27] Re: cd 32 czym wypalać płyty na 7

@Koyot1222, post #26

Byly cartridge zapisywalne, np slynne R4 dla Nintendo DS.
Do starszych tez pamietam ze byly takie wynalazki, jednak sa to piorunsko drogie sprawy.
Po za tym od razu wiadomo raczej po co komu taki cart ;)
Z racji trwalosci nosnika uzasadnienie ze bedziesz na nim robil kopie zapasowe jest bezsensowne ;)
Za to zlacza w pegasusach lubily tracic kontakt. Na 3 ktore mialem w 2ch musialem doginac po czasie styki w zlaczu bo nie laczyly poprawnie

CD/DVD/Bluray-R/RW faktycznie "plowieja" na sloncu. A raczej barwnik przechowujacy bity. Ile im zajmie nim splowieja to tylko kwestia jakosci nosnika. Kazdy w koncu splowieje, ale te tandetne plytki to potrafia byc nie do odczytania juz po tygodniu lezenia na biurku ;)
Tloczonych, oryginalnych plyt ten problem nie dotyczy, z racji innej technologii przechowywania bitow. No chyba ze beda lezaly tak dlugo ze odejdzie lakier i folia z nich. Co do rys, to zawsze mozna probowac je spolerowac. Nie jedna plytke w ten sposob udalo sie ozywic jesli rysy nie byly bardzo glebokie.

Kolejnym nosnikiem nie do zajechania byly dyski magnetooptyczne. Szkoda ze ta technologia upadla. Odporna i na rysy i na pole magnetyczne. By je zabic to chyba musialbys je trzymac na piecu, w poblizu silnego magnesu ;)



Ostatnia modyfikacja: 23.05.2011 17:26:24
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem