Widac, rozglos i duza liczba fanow nie sluza jednak amigowym developerom, bo bardziej sa zajeci odpowiadaniem na posty niz projektem.
Słuszna uwaga, z forum trzeba korzystać rozważnie.
Z własnego doświadczenia wiem, że współpraca za pomocą internetu nad grą nie należy do rzeczy najłatwiejszych, na przeszkodzie stoi rozdźwięk między możliwościami czasowymi poszczególnych członków team'u oraz różna wizja projektu poszczególnych członków, która docelowo powoduje różnego rodzaju konflikty. Brak zgrania też może dawać o sobie znać. Nie dziwne jest, że programiści to w większości samotnicy, którzy sami dłubią swoje projekty. Taka praca wychodzi im najlepiej.
Rozwiązanie w postaci realnego miejsca spotkań jak w przypadku Cammy nie jest oczywiście możliwe. Dlatego radzę Wam, jeśli zakładacie dział prywatny, żebyście podczas komunikacji jak najlepiej werbalizowali (ubierali w słowa) swoje poczynania, i, koniecznie, dobrali sobie koordynatora prac spośród siebie, bądź niech to będzie osoba niezależna. Ten koordynator będzie zajmował się przydzielaniem zadań dla poszczególnych członków team'u. Dzięki dobremu zgraniu projekt może ujrzeć światło dzienne.
Mam do Ciebie pytanie, jakim językiem się obecnie zajmujesz? Czy jest to AMOS, asembler, może C? Ja ostatnio dużo ćwiczę w C/C++ oraz asemblerze, w tym roku nauczyłem się programować porządnie w C++. Obecnie nie zajmuję się
Arcymagiem, tak jak zapowiadałem, tylko znacznie innymi projektami. Chciałbym dokończyć edytor do gry Benefactor w wersji 2.0. Wybrałem już sposób na ogarnięcie tych kilkuset typów obiektów, co zawsze sprawiało mi trudność: używam klas w C++ oraz dziedziczenia. Do stworzenia obiektów z gry używam dziedziczenia po klasie object.
Generalnie myślę, że w przeciągu tych lat, co minęły nabrałem dużego doświadczenia. Forum pomogło mi opanować pewne techniki, o których nie wiedziałem, a nauka na uczelni znakomicie wzmocniła moje umiejętności i poszerzyła wiedzę. Uwierz bądź nie, ale teraz mój warsztat wygląda znacznie inaczej. Każdy człowiek się uczy. Myślę, że za jakiś czas uda mi się dokończyć coś dużego, tylko że będzie to projekt mojego własnego pomysłu - takie wychodzą mi najlepiej.