@Mufa,
post #10
>>Ja jeszcze sie niezdecydowalem czy kupie AmigaOne czy Pegaza.
>>Wiem tylko ze na pewno nie kupie AmigaONE SE, jesli juz to tylko
>>wersje XE i to najlepiej z jakims mocnym G4. Wiadomo ze amigowy
>>hardware kupuje sie na dobre 3 - 4 lata, a skazywanie sie na G3
>>wlutowane w plyte, byloby wstecznictwem.
To G4 przyda ci sie do czego?
Poki nie bedzie softu G4 nie wykorzystasz.
Co do wlutowanego procka , w Pegazie procka bede se mogl wymieniac , czyli jak wejdzie G5 i bedzie soft bede mogl sobie wsadzic toto i bedzie to dzialac bez potrzeby lutowania:))
>>Co do MorphOSa, to mam podobne zdanie. Nie ma szans na wielki >>sukces
>>nawet gdyby byl 3 razy lepszy od AmigaOS 4. Poprostu nie bylo jeszcze
>>takiego precedensu, aby alternatywny system, wygryzl oficjalny.
Moze i nie bylo ale ten moze bedzie.
Szczegolnie iz Genesi reklamoje swoj sprzet nie tylko na swoim podworku , zreszta Amiga nawet na swoim podworku nie reklamuje Amigi , robia to uzytkownicy.
Jeszcze jednym plusem jest to iz Genesi pewnie da zarobic developerom oprogramowania.
>>Wezmy peceta, jest BeOS, jest linux, ale dominujaca pozycja Windowsa
>>pozostaje niezagrozona. Na tak duzym rynku jak PC, alternatywne >>systemy
>>moga jednak pomalu rozwijac sie w cieniu giganta.
Zobacz tez ze na Windowsa wychodzi wiecej softu niz na takiego BeOS'a (dobrego softu).
Jesli MOS bedzie lepiej supportowany przez developerow os4 spadnie w przepasc z braku oprogramowania.
>>Jesli chodzi o soft komercyjny, to mozna miec w zasadzie pewnosc ze >>beda produkcje
>>only OS4, juz Hyperion o to zadba, natomiast jak bedzie z MorphOSem
>>tego nie wiadomo, ale przypuszczam ze ciezko bedzie znalesc cos tylko >>dla MOSa
Moze i tak bedzie... niektorym nie zalezy na grach Hyperionu , a jak im spadnie sprzedaz sami dadza sobie spokoj z konwersja/tworzeniem gier.
Jesli mi ich gra nie pojdzie na Pegazie zadna strata , Pegaza mam zamiar wykorzystac w inny sposob niz maszynka do grania , a jak zache mi sie grac kupie PSX2.