Muszę uruchomić OWB w wersji dla AROSa.

- VmwAROS Live - nie widzi dysków twardych, sieć nie działa więc żadnego sposobu na zainstalowanie OWB.
- VmwAROS VE - jak wyżej.
- WinAROS - da mu się wrzucić katalog z OWB ale po uruchomieniu ma tylko 60MB RAM i nie potrafię zwiększyć tej wartości no i OWB się nie uruchamia, bo chyba ma za mało pamięci. :(

Jak rozwiązać ten problem? Sieć jako taka nie jest mi potrzebna, więc w przypadku VmwAROS VE wystarczyłoby jakoś przerzucić archiwum z OWB. A może da się zwiększyć jakoś ilość dostępnej pamięci w WinAROS?

Jeśli piszesz o WinAROS to znaczy, że działasz na Windowsie... Jaki masz zatem problem z działaniem sieci pod VMWare i VmwAROS VE?
Nie umiesz skonfigurować VmWare czy AROS-a? Skoro chcesz używać OWB to wydaje się logiczne, ze przyda Ci się sieć, więc warto się chyba trochę pomęczyć z konfiguracją zwłaszcza, ze to nic trudnego...

Jaki masz zatem problem z działaniem sieci pod VMWare i VmwAROS VE?
VMware Player w trakcie startu łączy się z netem bez problemu (w trakcie startu programu zapora ogniowa pyta, czy udzielić zezwolenia VMPlayerowi na dostęp do netu, na co zezwalam) ale AROS już nie. Usługi sieciowe AROSa niby są włączone, niby stos TCP/IP działa ale żaden program nie chce się łączyć z netem. Próbowałem konfiguracji ręcznej, próbowałem automatycznej - bez skutku.

Nie umiesz skonfigurować VmWare czy AROS-a?
Wygląda na to, że AROSa.

Skoro chcesz używać OWB to wydaje się logiczne, ze przyda Ci się sieć,
"Chcesz" to za mocno powiedziane. Bardziej pasuje tu słowo "musisz". I wcale nie potrzebuję sieci, bo nie mam zamiaru jej przeglądać. Chodzi mi tylko o otworzenie strony lokalnej poleceniem file:///
Jak podaje dokumentacja OWB w takim przypadku wystarczy, że jest uruchomiony stos TCP/IP, by przeglądarka się uruchomiła.
Przerzuciłem OWB do VmwAROS VE i próbowałem go uruchomić, niestety bez skutku. Klikam na ikonie przeglądarki i mogę czekać w nieskończoność, zostawiłem go kiedyś na ok. 3 godziny - niestety nic to nie dało.

więc warto się chyba trochę pomęczyć z konfiguracją zwłaszcza, ze to nic trudnego...
Jak dla kogo - mnie to przerosło. Może dałbym sobie radę, gdyby była do tego systemu jakaś sensowna dokumentacja a nie ta żenada, popychająca banały a szerokim łukiem omijająca szczegóły - standardowe teksty w dokumentacji to (w wolnym tłumaczeniu i skrócie) "trzeba to napisać", "niech ktoś inny to napisze", czy mój ulubiony "napisałem tylko tyle, bo miałem ku temu powód. Informacje są dostępne (gdzieś tam) ale kopiowanie ich tu byłoby niefer". Sam nie wiem - śmiać się czy płakać...