[#26]
Re: Czaty na emulowanym Maku
@mały,
post #25
pewnym stopniu na wydajność, ale obecnie nawet fizycznie jądro układu jest to samo, tylko ma zablokowaną część cache L2. x86 już dawno wewnętrznie jest RISCiem, często VLIW i jest w stanie wykonać w jednym cyklu nawet w porywach do 20 paru instrukcji.
Wewnętrznie - owszem, jest risciem, wykona te n-instrukcji. Ale na tym riscu siedzi mikrokod tłumaczący, który zabija w pewnym stopniu jego wydajność, produkując ciepło, i pochłaniając kupę watów. Czyli część pary idzie w gwizdek.
Pentium od pierwszych procesorów tego typu (dokładnie od Pentium Pro, koniec 1995 roku) jest RISCiem, z dekompozytorem instrukcji architektury x86, na mikrokody dla jądra RISC. Motorola 68060 również. Z tym, że jeden z tych procesorów góruje szybkością dekompozytora, i spójnością modelu programowego, i na pewno nie jest to Pentium Pro.
Nie mówcie, że to nie jest wydajne.
Nie twierdze że nie jest, niemniej nie jest to cudo świata. Są wydajniejsze architektury, i znacznie lepiej pomyślane.
W tym całym udowadnianiu tego, że 68k nie może być wydajniejsze od starszych x86 pomijasz jedną, małą kwestię: optymalizację kodu samego enginu javy, na którym działają jej aplety. Siłą rzeczy java na m68k musi być zoptymalizowana do granic możliwości, i jest, ze względu na to że maki przez długi okres czasu opierały się na tych procesorach (dokładnie 68040, 68060 nigdy w makach nie było stosowane).
A co do samej "emulacji" maca na amidze, to ciężko to nazwać emulacją. Procesor nie jest emulowany. Wszystko działa natywnie.