29.01.2013 18:33
[#13]
Re: Wartcraft II
@BULI, post #9
Warto używać zewnętrznego sterownika do grafiki wykorzystującego MMU. W czasach gdy miałem 68030 50 MHz używałem wersji demo komercyjnego Savage. To co szło w niskiej rozdzielczości (512 na 384 zdaje się - takie ograniczenie wersji demo Savage), to śmigało aż miło. W 256 kolorach grafika pod ShapeShifterem chodziła sporo szybciej niż ten sam tryb graficzny pod amigowym softem, można było grać w różne gry zręcznościowe. Wiem że brzmi jak cuda, ale tak było. Sam się dziwiłem, i do dzisiaj nie rozumiem jak to działało :)
Są różne wersje tych sterowników (nazywają się EVD) optymalizowane pod różne CPU.
Pod 040/060 znalazłem coś takiego: http://aminet.net/package/misc/emu/TurboEVD . Jest za darmo i piszą że jeszcze szybsze od Savage.
Chyba sobie odkurzę A1200 i pobawię się na serio Apollem zupgradowanym przez Staszka do 060 :) Dotychczas bawiłem się SS na 68030 jedynie (działało całkiem, całkiem - miałem pakiet MS Office, całą statystykę i wykresy do magisterki zrobiłem na Excellu na mojej A1200 :) )
Ostatnia aktualizacja: 29.01.2013 18:38:58 przez wali7
Są różne wersje tych sterowników (nazywają się EVD) optymalizowane pod różne CPU.
Pod 040/060 znalazłem coś takiego: http://aminet.net/package/misc/emu/TurboEVD . Jest za darmo i piszą że jeszcze szybsze od Savage.
Chyba sobie odkurzę A1200 i pobawię się na serio Apollem zupgradowanym przez Staszka do 060 :) Dotychczas bawiłem się SS na 68030 jedynie (działało całkiem, całkiem - miałem pakiet MS Office, całą statystykę i wykresy do magisterki zrobiłem na Excellu na mojej A1200 :) )
Ostatnia aktualizacja: 29.01.2013 18:38:58 przez wali7
Gra potrafi wciągnąć na dni, miesiące a i tak się nie nudzi jak pozostałe części wzięte razem ze wszystkimi warcraftami 