[#1]
Walidacja na partycji makowej
Mam założoną półtoragigową partycję (fizyczną) na potrzeby emulacji Maka (pod Shapeshifterem). Wszystko działało dobrze przez jakiś czas, ale dzisiaj pojawił się problem. Zakładane katalogi znikają i to samo z rozpakowanymi archiwami. Pod systemem Amigi montuję partycję (z Devs), ale nie pozwala mi skopiować niczego, bo twierdzi, że potrzebna jej jest walidacja. Zresetowałem Amigę i odpaliłem emulator jeszcze raz. Teraz stoi na białym ekranie z dyskietką na środku na przemiennie z pustą i znakiem zapytania. Dioda cały czas pracuje (wygląda jakby świeciła ciągle, ale po uważnym przypatrzeniu się widać, że mruga). Zostawiłem to tak już od jakiejś 14-tej, ale wciąż "waliduje". Czy system Maka ma w ogóle taką naprawę? Jak długo mam czekać? (przypominam, że partycja ma 1.5GB). Czy są jakieś inne sposoby na naprawę? MacOS 7.5.3.