[#31] Re: Co kupie za 150 zł :D

@APC74, post #30

to jak się męczymy (żeby nie napisać wkur*my) czytając te potworki.

Faktycznie - nie napisac... ;)



Ostatnia modyfikacja: 23.06.07 10:12
[#32] Re: Co kupie za 150 zł :D

@Lokaty, post #31

Ups - masz mnie...
Już poprawiam :D

EDIT: Ładnie wybrnąłem? ;)



Ostatnia modyfikacja: 23.06.07 10:13
[#33] Re: Co kupie za 150 zł :D

@APC74, post #30

Przekonaliście mnie :P, musze zacząć szukać dodatek do Avanta ;/

[#34] Re: Co kupie za 150 zł :D

@APC74, post #32

Ładnie wybrnąłem?

Wy*rwiscie! :P ;)



Ostatnia modyfikacja: 23.06.07 10:31
[#35] Re: Co kupie za 150 zł :D

@arti4-92, post #24

Wiesz dlaczego IE jest do dupy?
O to odpowiedź:

Pal licho jakby to był bug, jednak to jest feature.

[#36] Re: Co kupie za 150 zł :D

@arti4-92, post #21

Ja też mam dysgrafię, ale u mnie objawia się nie poprawnym trzymaniem długopisu (po prostu nie mogę trzymać go jak inni) i bazgroleniem :) Podobnie jak inni userzy odruchowo piszę poprawnie (ortografia i gramatyka, nie charakter pisma) :)
Instalacja liska lub innego browsera z poprawianiem blenduf naprawdę ci się opłaci.



Ostatnia modyfikacja: 23.06.07 12:08



Ostatnia modyfikacja: 23.06.07 12:14
[#37] Re: Co kupie za 150 zł :D

@Jaszczur, post #29

Dobrych 20 lat temu moja siostra też robiła straszliwe błędy ortograficzne (była wtedy w początkowych klasach SP). Właśnie wtedy zaczęto mówić o dysgrafii i innych dys*** (ja jestem dwa lata starszy... niby niewiele, ale u nas "dys" jeszcze nie było, i gostek dostawał pały do czasu aż nauczył sie pisać bez błędów - wierzcie mi - dało się), siostra została skierowana do poradni. Dobra pani psycholog zrobiła na siostrze szereg testów (macie ten świstek o "dys", to pewnie znacie je z autopsji), które niezbicie wykazały że siostra też jest "dys". Minęło kilka lat, a kiedy siostra zainteresowała się czytaniem książek, zaczęła pisać dla własnej przyjemności jakieś opowiadanka.... to oficjalnie stwierdzona "dys" zniknęła jak ręką odjął. Normalnie cud
Dziś siostra bardzo często wykonuje korekty usuwając błędy w firmowych papierach. Pewnie piszący je też są "dys", tyle że na razie tylko "mają książki", a do czytania ich jeszcze się nie zabrali.



Ostatnia modyfikacja: 23.06.07 12:10
[#38] Re: Co kupie za 150 zł :D

@Jaszczur, post #29

No, masz racje Jaszczur.
Kiedyś rzeczywiście tak było.
Moja siostra, jak chodziła do podstawówki, to miała taką nauczycielkę od matmy, że głowa boli. Biła linijką w łapy, za to że ktoś pisał lewą ręką. Ja też jestem leworęczny, ale w dzisiejszych czasach tak nie ma.
Inna przypadłość to to, że trzymam ołówek/długopis w inny sposób niż moi rówieśnicy, ale piszę dość ładnie... OK



Ostatnia modyfikacja: 23.06.07 12:13
[#39] Re: Co kupie za 150 zł :D

@DanielJ., post #38

ja piszę nie ładnie i też trzymam długopis nie tak jak trzeba :D

[#40] Re: Co kupie za 150 zł :D

@wali7, post #37

Wiecie, naprawdę fajnie się czyta, te wasze wypowiedzi, nie ma co...
Co prawda, ja to już od dawna znam, bo taka opinia pokutuje w społeczeństwie już od jakiegoś czasu - wszystko dzięki "psychologom", którzy rozdają "papierki" komu popadnie, bez zastanowienia(za pewne, większość z tych "psychologów", to panie które wybrały ten kierunek, by "złapać męża", ale zamiast tego, niestety, złapały dyplom).
Ale mimo wszystko, dowiedzieć się w jednym wątku, że jest się leniwym, niedouczonym głąbem, mającym problemy z logicznym myśleniem i do tego człowiekiem, którego wszystkie problemy "cudownie" by znikneły, gdyby tylko chciało mu się poczytać parę książek oraz zerwałby parę razy pasem po d..., gee, thanks! OK
(Jakby ktoś się jeszcze nie skapnął, to wyjaśniam, że ja jestem "posiadaczem dysmózgowia" i do tego nawet nie mam papierka(bo, żeby mieć ważny papier, trzeba go co rok odnawiać). Szkoda też, że jakoś moje dysmózgowie się tak nie fartownie ujawniło, że niestety ale cudowne metody nie pomogły i zamiast tego, musiałem nad tym pracować przez kilkanaście lat, czasem i po parę godzin dziennie - no ale coż, przecież ja głąb jestem, nie? OK )
P.S. @Jaszczur: WoW!
[#41] Re: Co kupie za 150 zł :D

@wali7, post #37

Zgadzam się z tobą w 100%. Też jestem takiego wieku, że jak pisałem maturę, to nie było tych chorób na dys- . Ja uważam te choroby za lenistwo. I nic tego lenistwa nie powinno usprawiedliwiać. Na studiach jakoś nie spotkałem nikogo co choruje na tę chorobę. Widocznie lenie nie idą na politechnikę :)
[#42] Re: Co kupie za 150 zł :D

@x3nU, post #35

Nie, to nie jest dobra odpowiedź dlaczego IE jest do d*. To jest odpowiedź godna stwierdzenia iż noże są do d*, ponieważ da się nimi nie tylko ciąć chleb, ale również i zabić.
Zdecydowana większość technologii i narzędzi wymyślonych przez człowieka ma zwykle podwójne zastosowanie - pozytywne, i negatywne (destrukcyjne). Tylko od człowieka zależy w jaki sposób dana możliwość zostanie zastosowana. Opisywana przez Ciebie właściwość IE może być destrukcyjna w rękach hakera, ale może być i użyteczna, w określonych warunkach.
I żeby nie było niedomówień - na codzień używam Firefoksa.

I jako że wątek powoli schodzi na tematy trochę odmienne od tematu przewodniego forum, i jego ogólny wydźwięk bardziej pasuje do Hydeparku, zostaje on tam przeniesiony. A w odpowiednim momencie zostanie zamknięty, jeśli tematy dys* zejdą zbyt nisko.

[#43] Re: Co kupie za 150 zł :D

@Torn, post #40

O kur..cze, wygląda na to, że co drugi forumowicz na PPA ma jakąś "dysmuzgię" ;) Czy to wina komputerów? Może założymy jakąś grupę wzajemnego wspierania albo chociaż kółko "miłośników" ortografii? :D
[#44] Re: Co kupie za 150 zł :D

@Jaszczur, post #29

Akurat co do kwestii lewo- i praworęczności, to wynika z silniejszego rozwoju prawej półkuli mózgu, co objawia się nie tylko w częstszym używaniu lewej ręki, lecz także w lepszym i sprawniejszym funkcjonowaniu całej lewej strony ciała. Tak więc porównanie nieco nietrafione. Nie mamy zbyt dużego wpływu na to, czy będziemy lewo- czy praworęczni.
[#45] Re: Co kupie za 150 zł :D

@mailman, post #44

No... W odróżnieniu od "dysmózgowia", które jest wrodzonym zaburzeniem
pracy ośrodkowego układu nerwowego, najprawdopodobniej na tle
genetycznym...
[#46] Re: Co kupie za 150 zł :D

@kmilota, post #41

jąkanie też nazywasz lenistwem :), to też jest dysfunkcja, a żeby dostac sprecjalny papierek trzeba znać wszystkie zasady ortografi(ja je mam w małym palcu u nogi). Inaczej cie nie dopuszczą do sprawdzianu :)

[#47] Re: Co kupie za 150 zł :D

@mailman, post #44

cą ćwiczenia rozwijające obie półkule w tym samym tempie :), tak żeby wspulnie pracowały na najwyższych obrotach :)

[#48] Re: Co kupie za 150 zł :D

@mailman, post #44

Ależ mamy na to taki sam wpływ jak na to czy mamy dysortografię czy nie.
Dysortografię się ma, ale przy ciężiej pracy można nie robić błędów. Jednak nadal będzie się miało dysortografię (to trochę jak z niepijącym alkoholikiem).
Leworęczny przy ciężkiej pracy nauczy się pisać prawą ręką. Ba, całkiem niedawno każdy leworęczny musiał się uczyć prawą ręką, bo inaczej oberwał linijką.
Sam znałem dziewczynę, które jest leworęczna, ale pisze prawą, rysuje lewą, a rzęsy może malować obiema naraz.

Nie sądzisz chyba, że ktoś myśli sobie "zostanę dysortografem, bo mi się nie chce uczyć ortografii".
Porównanie z leworęcznością jest trafione, bo i leworęczność i dysortografia są wrodzone. Jedyna różnica to taka, że leworęczność jest znana dłużej i wszyscy się już przyzwyczaili. Wszelkie dys- są znane od niedawna i wszelkie argumenty prezeciw brzmią "za moich czasów tego nie było". Niestety było, ale nikt nie wiedział, że to się tak nazywa. Nie powiecie mi, że dawniej nie było osób, które gorzej przyswajały zasady ortografii. Takie osoby zawsze były, tylko kiedyś uznawano ich za głąbów, a dzisiaj wiadomo, że to nie ich wina.
Kiedyś uważano osoby chore na padaczkę za opentane. Dlaczego dziś nikt (może po za jakimiś oszołomami) nie mówi, że "padaczka nie istnieje, bo ileśtam lat temu nikt o niej nie słyszał". Co byś powiedział nauczycielce, która po ataku padaczki jakiegoś dziecka wrzasnęłaby, że to sprawa antychrysta, a padaczka to wymysł lekarzy na usługach diabła?

Powiedzcie mi, jaki cel mieliby psycholodzy w wymyślaniu przypadłości, która nie istnieje?

Oczywiście jestem przeciwny patologiom, za które uważam podejście w stylu "odwalcie się, robię błędy i będę robił, mam na to papier i uczyć się nie muszę". Taką patologią jest też sytuacja gdy rodzic leci z dzieckiem do psychologa po zaświadczenie o dys- i dostaje je praktycznie bez badań.
Proszę tylko o nie mówienie, że "dysortografia to zwykłe lenistwo, a specjaliści z dziedziny psychologii są głupi". Równie dobrze mogę walnąć bzdurę, że osoby na wózkach inwalidzkich to symulanci i lenie, a lekarze, którzy je badali na pewno są przekupieni. Albo może coś z naszego podwórka: Hyperion to banda leni patentowanych, bo ich port Shogo nie chce pójść na mojej CDTV. Gadki, że to za słaby sprzęt to tylko głupie wymówki.
[#49] Re: Co kupie za 150 zł :D

@Torn, post #45

mój ojciec ma dysleksie, ja mam tylko dysgrafie i dysortografię :)

[#50] Re: Co kupie za 150 zł :D

@arti4-92, post #49

Wiesz, ty zamiast epatować wszystkich, swoją chorobą, to byś się wziął
za pracę nad swoją ortografią, bo opinie wystawiasz nie tylko sobie,
ale i n.p. mnie. Jakoś o mojej dys- nikogo tutaj nie informowałem, bo
i po co?
I zapewne większość zauważyła, że robię więcej błędów niż inni, ale
jakoś mnie nikt nie zalecał kupowania słowników, czy instalacji
firefoxa, więc jak widać da się.
[#51] Re: Co kupie za 150 zł :D

@Torn, post #50

ja tego nie wymiśliłem, nic niemówiłem o dys mózgowiu, nigdy tego niemówiłem więdz prosze na mnie nie naskakiwac, ja się choroba nie tłumacze, bo wiem że gdyby mi sie chciał to bym nierobil błędów. Zaczeli wszyscy gadać o jeb*anym dys mózgowiu, a ty i reszta, probujecie mi wmuwic pier*oloną dyskeksje. No ja pierd*le;/

Edycja: Po huja je robie cenzure, przecież każdy wie o co chodzi ;/



Ostatnia modyfikacja: 23.06.07 18:31


Edycja 2: Znajdż mi post w którym zaczynam mówic pierwszy o dyskeksji ;/



Ostatnia modyfikacja: 23.06.07 18:32
[#52] Re: Co kupie za 150 zł :D

@arti4-92, post #51

Hym... Post nr 21 w tym wątku? :P
[#53] Re: Co kupie za 150 zł :D

@arti4-92, post #51

Hmm... ban?


[#54] Re: Co kupie za 150 zł :D

@Torn, post #52

przejżałeś inne tematy w których brałem wcześniej udział, inni zaczeli pisać o tłumaczeniu się dyskeksji :), że ja niby tłumaczę sie dysleksją ;/

[#55] Re: Co kupie za 150 zł :D

@Jaszczur, post #48

Ja nie twierdzę, że dysortografii nie ma. Mam dokładnie takie samo zdanie - dysortografia istnieje, prawdą też jest, że spora część dysgrafików przy większym niż inni nakładzie pracy może pisać poprawnie...
Ja tylko uważam, że spora częśc oficjalnie uznanych za "dys" wcale nimi nie jest, a rzekoma wada spowodowana jest ogólną niechęcią do słowa pisanego (czyli za autentycznych dysgrafików uznałbym tych, co czytają książki, generalnie stykają się z szeroko pojętą kulturą pisaną... czyli np. Torn jest dysgrafikiem).
[#56] Re: Co kupie za 150 zł :D

@Torn, post #40

Cóż Torn.... nie zaliczyłbym Cię do głąbów, przynajmniej to co piszesz na PPA raczej dowodzi sporej wiedzy (a ta się nie bierze z powietrza... założę się, że nie ograniczyłeś się do przeczytania książki kucharskiej ;) ) i inteligencji. ok, racja
Twoje błędy jakoś nie są specjalnie widoczne, a kolega arti chyba zamierza całemu światu obwieścić, że jest "dys".
[#57] Re: Co kupie za 150 zł :D

@wali7, post #56

ja nic nie mówiłem, to wy zaczeliście ;/

[#58] Re: Co kupie za 150 zł :D

@arti4-92, post #57

" Z czytaniem nie mam problemu(dobrym przykładem jest ta odpowiedź), zasady też znam(uwierzusmiech ), a książki mam , szkoła mnie wysłała do poradni w celu zbadania(czemu robie błendy i pisze nieczytelnie), okazało się że mam dysortografie i dysgrafie(dysortografia-robie błędy typu muw, powinno być mów, bo mowa usmiech, dysgrafia-"zjadanie niektórych literek", np.: ne, to miało być nie). To też tyczy się klawiatóry, więdz prosze nie wieżdzać na mnie z takimi grypsami. usmiech"

To sie samo napisalo?

[#59] Re: Co kupie za 150 zł :D

@arti4-92, post #51

Pierwsze i ostatnie ostrzeżenie - żadnych wulgaryzmów. Następny taki występ będzie stosownie nagrodzony.

[#60] Re: Co kupie za 150 zł :D

@MinisterQ, post #59

A co rozdajesz mój kochany moderatorze wątków o dys-mózgowiu? :P

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem